Siły zbrojne
Pojazd MRAP z działkiem śmigłowca Apache
Koncern Oskosh Defense przeprowadził testy pojazdu klasy MRAP typu M-ATV wyposażonego w działko kalibru 30 mm M230, jakie stosowane jest na śmigłowcach bojowych AH-64 Apache.
W trakcie prób wykorzystano zmodyfikowaną wersję działka oznaczoną M230LF, wraz z systemem kierowania ogniem. Uzbrojenie zostało zainstalowane na lekkim, zdalnie sterowanym module uzbrojenia, wyposażonym w układ stabilizacji. Testy obejmowały między innymi przeprowadzenie strzelań próbnych.
Oskosh Defense zapewnia, że pojazd M-ATV uzbrojony w działko 30 mm jest zdolny do zwalczania celów na odległościach do dwóch kilometrów. Układ stabilizacji ma w założeniu umożliwić prowadzenie skutecznego ognia również w ruchu. Zdalnie sterowane stanowisko strzeleckie zostało dostarczony przez przedsiębiorstwo EOS, a samo działko - przez koncern Orbital ATK.
Przedstawiciele Oskosh podkreślają, że zainstalowanie tego typu uzbrojenia na pojeździe klasy MRAP zapewnia siłę ognia do chwili obecnej dostępną jedynie dla znacznie cięższych pojazdów. Wykorzystanie działka na amunicję 30x113 mm może pozwolić pojazdom M-ATV na skuteczne zwalczanie m.in. niektórych transporterów opancerzonych. Łączna masa stabilizowanego modułu uzbrojenia nie przekracza 400 kg.
say69mat
Czy nasza armia zgłasza w ogóle potrzebę posiadania wyprodukowanego w naszym kraju, nowoczesnego pojazdu klasy JLTV??? Czy też zapotrzebowanie na tej klasy pojazdy wypełniają tzw. 'zrzuty' z USA i nasze poczciwe Honkery??? Przecież pojazd tej klasy wypełnia zapotrzebowanie wojska, straży granicznej oraz wszelkich możliwych służb. W tym staży pożarnej i leśnej.
[sic!]
Dialog techniczny lub "już" nawet przetarg się toczy
Darek S.
Mogliby tego trochę wysłać na Ukrainę, żeby poprawić morale Ukraińców. Bo niedługo wszyscy spieprzą z lini frontu i przyjdzie czas na Estonię.
lolek
Nie jestem ekspertem ale myślę że może to być spowodowane tym że działko apache używa kompletnie innej amunicji niż armaty wymienione przez ciebie. Jak sama nazwa mówi, to działko a nie armata. Swoją drogą gdyby nasze wojska specjalne miały na takich pojazdach te działka i na kilku innych wyrzutnie spike, mogły by stanowić doskonały oręż w takiej np wojnie hybrydowej jak to się ostatnio popularnie mówi albo w działaniach stabilizacyjnych jak w Afganistanie. Bo na pełnoskalowy konflikt to chyba nie bardzo.
podbipięta
Francuzi używają tak swych krótkich 2O tek.Giata.
Krzysiek
Podstawowa różnica to amunicja. M230LF to pocisk podwójnego przeznaczenia, kumulacyjno-odłamkowy. Działko i amunicja sprawdziły się w wielu konfliktach zbrojnych. Działko to jest ulubioną bronią pilotów Apache. Zasięg w warunkach polskich zupełnie wystarczający.
pak
Zaraz, zaraz..... 30mm armata w BMP-4 ma mieć zasięg do 5km (nie wiem na ile to jest potwierdzone, ale przyjmijmy nawet 3-3,5 km), Bushmaster II MK44 3km a tutaj 30 mm armata z Apache ma zasięg tylko 2km.... To polskie nowe naboje do zsu-23-2 mają zasięg 2,5 km jak się nie mylę??? Czy ten mniejszy zasięg jest związany z redukcją odrzutu ???
wer
Na to wyglada. Mniejszy ladunek lub lzejszy pocisk. Pewnie inaczej by sie rozpadlo po drugiej serii.
mirage 2000-9
Z tym że to jest 30x113mm, a nie 30x173mm jak np. Rosomaku. To raczej ma być zastępstwo i coś pośredniego pomiędzy M2 12,7mm i granatnikami automatycznymi 40mm.
parsifal
Bo to działko ogólnie szału nie robi, krótka lufa, automatyka napędzana silnikiem elektrycznym i wykastrowany pocisk 30x113 (dla porównania pocisk do ATK44 to 30x173). Wszystko to po to by ograniczyć masę działka - waży trochę powyżej 50 kg.
Waldek
M230LF amunicja 30x113mm Bushmaster II MK44 amunicja 30x173mm Redukcja masy, kosztem osiągów.
koleś
Może dlatego że używa innego typu amunicji