Reklama

Siły zbrojne

Niszczyciel USS Arleigh Burke wyszedł z Gdyni [FOTO]

Amerykański niszczyciel USS Arleigh Burke w Gdyni.
Autor. Jarosław Ciślak/Defence24.pl

Do Gdyni z krótką wizytą techniczną w sobotę rano wszedł amerykański niszczyciel USS Arleigh Burke (DDG 51). Po niespełna 30 godzinach postoju, wieczorem tuż przed zmrokiem opuścił gdyński port.

Reklama

Rok 2022 stał pod znakiem wizyt amerykańskich okrętów w Polsce. W maju i w czerwcu w Gdyni był niszczyciel  USS Gravely (DDG 107), w czerwcu w Gdańsku zbiornikowiec USNS Patuxent (T-AO 201), a w lipcu zbiornikowiec USNS Leroy Grumman (T-AO 195) był najpierw w Gdańsku, a później w Gdyni. We wrześniu w Gdyni, a później w Gdańsku był okręt desantowy-dok USS Gunston Hall (LSD 44), a w Gdyni uniwersalny okręt desantowy z ciągłym pokładem lotniczym USS Kearsarge (LHD 3). Również we wrześniu najpierw w Gdyni, a później w Gdańsku był kolejny niszczyciel USS Paul Ignatius (DDG 117). Natomiast w październiku Gdańsk odwiedził zaopatrzeniowiec USNS William McLean (T-AKE-12), a Gdynię niszczyciel USS Roosevelt (DDG 80). Rok zamknęła kolejna wizyta w Gdyni na przełomie października i listopada amerykańskiego zbiornikowca USNS Leroy Grumman (T-AO 195).

Reklama

Wizyty w roku 2023 rozpoczął amerykański transportowiec ro-ro USNS Pililaau (T-AKR-304), który w styczniu wszedł do Gdańska po pojazdy armii amerykańskiej. Natomiast wizyty w Gdyni rozpoczął właśnie niszczyciel USS Arleigh Burke (DDG 51).

Amerykański niszczyciel USS Arleigh Burke przy Nabrzeżu Francuskim.
Autor. Jarosław Ciślak/Defence24.pl
Amerykański niszczyciel USS Arleigh Burke przy Nabrzeżu Francuskim.
Autor. Jarosław Ciślak/Defence24.pl

USS Arleigh Burke (DDG 51) jest prototypową jednostką najdłuższej serii amerykańskich niszczycieli po drugiej wojnie światowej. Stępkę pod okręt położono 6 grudnia 1988 roku, wodowano go 16 września 1989 roku, a poniesienie amerykańskiej bandery wojennej miało miejsce 4 lipca 1991 roku. Od jego nazwy tradycyjnie tak oznaczono cały typ okrętów. Są one obecnie podstawowym bojowym okrętem nawodnym US Navy. W ramach pierwszej serii (Flight I) zbudowano 21 jednostek tego typu (numery od DDG 51 do DDG 71), a w ramach drugiej (Flight II) jeszcze 7 kolejnych (numery od DDG 72 do DDG 78) . Kolejna seria (Flight IIA) budowana jest według zmodyfikowanego projektu i posiada dwa hangary dla śmigłowców (Flight I i II mają tylko pokład dla śmigłowców). Łącznie seria ta będzie liczyła 47 jednostek (numery od DDG 79 do DDG 124 oraz DDG 127). Pierwszy okręt Flight IIA wszedł do służby w 2000 roku, a ostatni wejdzie w 2025 roku. Na rok 2023 planowane jest podniesienie bandery na pierwszym niszczycielu kolejnej serii (Flight III). Obecnie budowanych i zamówionych jest już 14 takich jednostek (numery DDG 125, DDG 126 i od DDG 128 do DDG 139), a planowanych jest co najmniej 12 kolejnych. Da to łącznie imponującą liczbę 101 niszczycieli typu Arleigh Burke.

Reklama

Niszczyciele tego typu wielokrotnie odwiedzały już Polskę. Były u nas USS Arleigh Burke (DDG 51), USS Mitscher (DDG 57), USS Ramage (DDG 61), USS Cole (DDG 67), USS Ross (DDG 71), USS Mahan (DDG 72), USS Robin Cook (DDG 75), USS Oscar Austin (DDG 79), USS Roosevelt (DDG 80), USS Forrest Sherman (DDG 98), USS Farragut (DDG 99), USS Gravely (DDG 107), USS Jason Dunham (DDG 109) oraz USS Paul Ignatius (DDG 117). Niektóre z nich były więcej niż jeden raz. Dotyczy to również USS Arleigh Burke (DDG 51), który był już w Gdyni w dniach od 17 do 18 września 2021 roku.

Tak częsta obecność amerykańskich okrętów w Polsce jest dowodem na ścisłą współpracę wojskową naszych obu krajów oraz coraz bardziej skomplikowaną sytuację militarno-polityczną na linii NATO – Rosja. Z pewnością w 2023 roku zobaczymy jeszcze w Polsce szereg amerykańskich i innych okrętów wojennych.

Ustawione na dziobie działko kalibru 25 mm M242 Bushmaster z osłonami.
Autor. Jarosław Ciślak/Defence24.pl
Dziobowa armata kalibru 127 mm Mk 45.
Autor. Jarosław Ciślak/Defence24.pl
Przednia część nadbudówki ze sterówką niszczyciela.
Autor. Jarosław Ciślak/Defence24.pl
Antena ścianowa radaru Lockheed Martin SPY-1D.
Autor. Jarosław Ciślak/Defence24.pl
Antena systemu walki elektronicznej Raytheon SLQ-32A(V)2.
Autor. Jarosław Ciślak/Defence24.pl
Sześciolufowa armata kaliber 20 mm Raytheon Mk 15 Phalanx Block 1B.
Autor. Jarosław Ciślak/Defence24.pl
Nadbudówka niszczyciela w całej okazałości.
Autor. Jarosław Ciślak/Defence24.pl
Maszt okrętowy z licznym wyposażeniem elektronicznym.
Autor. Jarosław Ciślak/Defence24.pl
Rufowa część nadbudówki. Od lewej wyrzutnie 8 rakiet przeciwokrętowych Harpoon, 11-prowadnicowa wyrzutnia SeaRAM dla pocisków RIM-116 RAM, dwa radary kontroli ogniem Raytheon SPG-62.
Autor. Jarosław Ciślak/Defence24.pl
Pokład śmigłowcowy na rufie niszczyciela bez hangaru. Hangar pojawił się na tym typie od 29. seryjnej jednostki.
Autor. Jarosław Ciślak/Defence24.pl
Niszczyciel odchodzi od Nabrzeża Francuskiego w Gdyni.
Autor. Jarosław Ciślak/Defence24.pl
Amerykański niszczyciel USS Arleigh Burke wychodzi z Gdyni.
Autor. Jarosław Ciślak/Defence24.pl
Amerykański niszczyciel USS Arleigh Burke wychodzi z Gdyni.
Autor. Jarosław Ciślak/Defence24.pl
Amerykański niszczyciel USS Arleigh Burke wychodzi z Gdyni.
Autor. Jarosław Ciślak/Defence24.pl
Amerykański niszczyciel USS Arleigh Burke wychodzi z Gdyni.
Autor. Jarosław Ciślak/Defence24.pl
Reklama

Komentarze (1)

  1. Avengers

    Kupe kasy wydaja na flote oceaniczna do kontroli Swiata.

    1. Pdrbosw

      Ktoś musi pilnować porządku na świecie. No raSSija się do tego nie nadaje (patrz Ukraina)...

Reklama