W kierunku Morza Bałtyckiego płyną cztery trałowce i jednostka zabezpieczająca, należące do sił NATO Respose Force. Okręty pod banderą Norwegii, Holandii, Belgii i Estonii zostały wysłane na akwen w związku z kryzysem ukraińskim.
Okręty należą do morskiej grupy przeciwminowej NATO, która nie operowała w ramach Sił Odpowiedzi od stycznia bieżącego roku. Decyzję o wznowieniu działań tej grupy i wysłaniu okrętów właśnie na Morze Bałtyckie podjął gen. Philip Breedlove, naczelny dowódca Sił Sojuszniczych w Europie.
W obecnym okresie napięć, uważamy za właściwe rozlokowanie (tej grupy okrętów - przyp. red.) na Morzu Bałtyckim, jako część szerszego pakietu działań sił morskich, lądowych i powietrznych NATO.
Jest to nawiązanie do słów szefa Sojuszu, Andersa Fogha Rasmussena, który zapowiedział zwiększenie w Europie Środkowo-Wschodnie sił Paktu Północnoatlantyckiego "w powietrzu i na morzu oraz wzmocnienie gotowości na lądzie."
Scooby
W kryzysie ukraińskim bardzo się przydadzą . Jak cała flota na Bałtyku. p.s. Powiedzcie Im , ze do granicy ukraińskiej mają lądem 600 km
Andrzej
Zle cos zrozumiales kolego, wrogiem jest Rosja w tym zamieszaniu i to dystans do ich granicy ma znaczenie. Jesli wogole przyjac ze tralowce to nie raczej symboliczny gest a nie realne zagrozenie dla Rosjan
Sajkor
Nie rozumiem sarkazmu w stylu "5 kanonierek". Okręt dowodzenia oraz 3 niszczyciele min i jeden trałowiec. Przypomnę tylko nieznającym tematu, że aby jakikolwiek Zespół fregat, niszczycieli, krążowników czy cokolwiek chcecie mógł działać najpierw na akwen wchodzą właśnie siły MCM ochraniane przez większe jednostki. Taka sama sytuacja jest przed operacją desantową, ewakuacji ludności z brzegu a nawet dostarczenia pomocy humanitarnej do zagrożonego rejonu w czasie kryzysu lub wojny.
sorbi
Póki co na razie na Bałtyku za wiele fregatom, czy niszczycielom nic nie zagraża
Anteas
Te fregaty czy niszczyciele działały by na wodach swoich sprzymierzeńców, na których bez wątpienia trałowce nie będą potrzebne. Rosa nie zaminuje wód terytorialnych innych państw, bo to by oznaczało wypowiedzenie wojny.
asdf
Rzecz w tym, że takie działania zespołu przeciwminowego powinny być realizowane bez niepotrzebnego rozgłosu. Celem wypowiedzi Rasmussena było, jak sądzę, osiągnięcie efektu propagandowego, tymczasem wyszło raczej śmiesznie.
Lewkon
Tratlowce? Zadzwonie do znajomych w Niemczech I Angli aby wzmocnili ten imponujacy kontyngend swojimi kajakami.
Robert Śniegocki
I bardzo dobrze. To ma być akcja "dyplomatyczna", a nie eskalowanie napięć. A w razie "problemów", owe niszczyciele min ochronią porty
sorbi
Jak na razie napięcie to eskaluje Putin i jego "zieloni turyści"
admirał
wspaniały pancernik!
realista
Dla tych pytających po co Polsce marynarka wojenna w kontekście obecnych wydarzeń. W czasach, gdy Polsce rządzili mądrzy i odpowiedzialni przedstawiciele narodu podjęto decyzję, że w ramach zobowiązań sojuszniczych na wody terytorialne Estonii zostaje wysłana polska fregata wielozadaniowa "ORP Komendant Józef Piłsudski". Jej załoga potwierdziła swoje umiejętności i wyszkolenie wykrywając u wybrzeży Norwegii ukryty w głębinach Morza Północnego okręt podwodny typu Boriej. Ten sam, który bezskutecznie szukały od kilku tygodni okręty Danii i Niemiec. Zamontowane na pokładzie fregaty radary dozoru nawodnego i powietrznego już z odległości kilkuset kilometrów wykrywają, identyfikują i śledzą potencjalnie niebezpieczne cele. Sytuacja jest trudna. W pobliżu okrętu w odległości kilkuset metrów często przelatują w dzień w nocy na małej wysokości niezidentyfikowane samoloty. Jakakolwiek próba korzystania z otwartych częstotliwości blokowana jest przez silne zakłócenia. To już nie są prowokacje. Wykryte zostają uzbrojone samoloty. Z wyrzutni mieszczącej 32 pociski ESSM zostają odpalone rakiety. Nadchodzi kolejny sygnał o zagrożeniu. Lecąc nisko nad wodą próbują przedrzeć się następne samoloty. Małokalibrowe armaty 35mm ostatniej szansy wypluwają prawie 1000 pocisków na minutę. Marynarze zgromadzeni w BCI z zadowoleniem patrzą jak z ekranów radarów znikają kolejne cele.... Jaka jest rzeczywistość? Cóż, wychodząc na nadbrzeże widzę ciągle tylko stare, rdzewiejące, kilkudziesięcioletnie okręty....
Wojtekus
Moze by tak w zwiazku z "kryzysem ukrainskim" okrety te wyslac na morze Czarne?
sorbi
Śmiech na sali!!!!. Cztery trałowce i jednostka zabezpieczająca!! Czyste pozerstwo ze strony NATO - wszytko aby Putin nie rozsierdiłsja!! Przecież cały Kreml rży ze śmiechu jak to czyta - piękne "okręciki" malutkie, ekonomiczne cele. Siła ognia porównywalna do salwy burtowej okrętów żaglowych. O ile kandadyjskie F-18 są sporym i pozytywnym zaskoczeniem, ale należy się zastanowić, czy to aby nie latająca reklama BOeinga, bo bardzo chcą nam opchnąć ich najnowszą wersję.
Tadek
Estońskie okręty zostały wysłane na Bałtyk? Litości..
Piotr
Trzeba czytać ze zrozumieniem. Zostały wysłane w ramach Sił Odpowiedzi NATO a nie jako jednostka estońska. Przypominam, że ten Zespół operuje na różnych akwenach a teraz wysłany został na Bałtyk w związku z napiętą sytuacją.
romano
a gdzie super statek gawron
Anty Rusek
Trałowce ? Litości !
zaniemówiłem
Już się czujemy bezpieczniej...
Oj
Co to za CYRK!!!!!!
Misza
Jaja sobie robią w NATO. Anders "Głębokie Zaniepokojenie" Rasmussen wysyła takie dziadostwo? Wiecie, no może nie spodziewałem się lotniskowca atomowego, no ale jakieś AEGISy powinni posłać.
Mich
trałowce... będą czesać podwodne łąki? Estoński okręt na Bałtyku - coś niespotykanego :)
asdf
No, no. Anders Fogh nie żartował. 5 kanonierek - NATO pokazało pazur :) Myślę, że taka demonstracja siły przekona Rosjan do bezwarunkowej kapitulacji :)