Reklama

Siły zbrojne

NATO pozostaje w Afganistanie. Misja "niebojowa"

Pakt Północnoatlantycki podpisał z rządem w Kabulu porozumienie na temat rozpoczęcia nowej operacji niebojowej (non-combat) w Afganistanie.

NATO rozpoczynając misję wsparcia Resolute Support będzie szkoliło, doradzało i pomagało żołnierzom z Afghan National Defence i siłom specjalnym.

Z tej okazji Organizacja Narodów Zjednoczonych wydała specjalny komunikat: „W obliczu trwającej przemocy w Afganistanie, Rada Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych, 12 grudnia 2014 roku, z zadowoleniem przyjmuje porozumienie pomiędzy Organizacją Traktatu Północnoatlantyckiego (NATO) i rządem Afganistanu o ustanowieniu nowej niebojowej misji, obejmującej szkolenie, doradztwo i pomoc, która rozpocznie działalność w styczniu 2015 r.”

W rzadko spotykanej w Radzie Bezpieczeństwa ONZ, jednogłośnie przyjętej rezolucji, podkreślono znaczenie dalszej pomocy międzynarodowej dla stabilizacji sytuacji w Afganistanie i dla zwiększania możliwości afgańskich sił zbrojnych oraz służb bezpieczeństwa.

fot. ISAF

Rada Bezpieczeństwa ONZ uwzględniła przy tym pismo sekretarza Generalnego Paktu Północnoatlantyckiego z dnia 28 listopada 2014 r. zawierające sprawozdanie końcowe z działań Międzynarodowych Sił Wsparcia Bezpieczeństwa ISAF (International Security Assistance Force) w Afganistanie, które planuje się zakończyć do końca 2014 r. W dokumencie uznano, że główne cele, jakie postawiono przed siłami ISAF zostały osiągnięte. Konieczne są jednak dalsze kroki, by afgańskie siły bezpieczeństwa były w pełni samowystarczalne i całkowicie gotowe do działań.

fot. US ISAF

Wskazano przy tym na najważniejsze problemy jakie pozostały w Afganistanie, po wyjściu bojowych jednostek NATO. W afgańskich siłach zbrojnych zauważono braki w zdolnościach i opóźnienia w procesie ich rozwoju, co jest szczególnie widoczne w lotnictwie. Specjaliści NATO uznali dodatkowo, że trzeba poprawić procedury zamawiania sprzętu, zarządzanie finansami oraz wyeliminować nadal występującą korupcję. Raport wskazuje dodatkowo na konieczność zwiększenia udziału kobiet w siłach odpowiedzialnych za bezpieczeństwo i w ogóle na konieczność respektowania praw kobiet oraz podjęcia działań na rzecz ochrony dzieci w konfliktach zbrojnych (chodzi również o przeciwdziałanie rekrutacji dzieci-żołnierzy).

NATO podkreśla, że nowa misja Resolute Support będzie skupiona na różnego typu instytucjach w Kabulu, ale dotyczyć będzie również jednostek wojskowych rozwiniętych na terenie całego kraju.

Rezolucja ONZ została bardzo dobrze przyjęta przez samych Afgańczyków. Zgodnie z opinią przedstawioną przez Zahira Tanina - stałego przedstawiciela Afganistanu w ONZ, została ona bowiem odebrana jako sygnał „…trwałej i długofalowej pomocy dla Afganistanu w tym krytycznym momencie naszej historii…”, „…jest wyraźnym dowodem stałego wsparcia Rady i społeczności międzynarodowej dla wysiłków Afgańczyków i rządu, które mają przynieść pokój, stabilność, demokrację i dobrobyt w kraju podlegającym transformacji od ponad dekady…".

fot. US Army

Ze swej strony Rada Bezpieczeństwa ma nadzieję na ścisłe współdziałanie sił NATO ze zorganizowaną w regionie misją ONZ UNAMA (UN Assistance Mission in Afghanistan) oraz specjalnym pełnomocnikiem Sekretarza Generalnego ONZ do spraw Afganistanu.

Rezolucja ONZ ma o tyle ważny wydźwięk, że ogłoszono ją dzień po ataku terrorystycznym na Instytut Francuski w Kabulu, o przeprowadzenie którego podejrzani są przede wszystkim Talibowie.

„Żaden atak terrorystyczny nie może zawrócić nas z drogi prowadzącej Afganistan do pokoju, demokracji i stabilności. Dlatego Rada Bezpieczeństwa ONZ wydała oświadczenie, odczytane przez Przewodniczącego, w którym potwierdziła swoją gotowość do wspierania działań eliminujących zagrożenia powodowane przez ataki terrorystyczne dla międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa na wszelkie sposoby, zgodnie z Kartą Narodów Zjednoczonych i prawem międzynarodowym”.

Reklama

Komentarze (1)

  1. ke87

    Misja niebojowa ? No to teraz pewnie zabici w wyniku tej "niebojowej misji" będą "ofiarami wypadku"...

Reklama