Reklama

Siły zbrojne

NATO i Rosja rozmawiają o zmniejszeniu ryzyka

Fot. nato.int
Fot. nato.int

Zastępca sekretarza generalnego NATO ambasador Alexander Vershbow oraz ambasador Rosji przy NATO Aleksandr Gruszko spotkali się w czwartek, by przedyskutować sposoby wzrostu przejrzystości i redukcji zagrożeń - poinformowała rzeczniczka Sojuszu. 

Jak zaznaczono w komunikacie, rozmowa odbyła się w ramach kontynuowanego dialogu NATO z Rosją, w ślad po ostatnim spotkaniu Rady NATO-Rosja na szczeblu ambasadorów 13 lipca br. 

Vershbow poinformował Gruszkę, że NATO jest gotowe kontynuować dialog zgodnie z decyzjami sojuszu powziętymi na lipcowym szczycie w Warszawie. 

"Nie ma zmian w polityce NATO wobec Rosji. Nasza praktyczna współpraca pozostaje zawieszona na skutek agresywnych działań Rosji przeciwko Ukrainie. Jednocześnie postanowiliśmy utrzymać otwarte kanały dialogu politycznego" - podkreślono w komunikacie. Dodano, że Sojusz pozostaje otwarty także na używanie militarnych kanałów łączności w sprawach o krytycznym znaczeniu. 

Ponadto NATO poinformowało, że sekretarz generalny Jens Stoltenberg chciałby w najbliższym czasie przedyskutować powyższe sprawy z szefem rosyjskiej dyplomacji Siergiejem Ławrowem.

PAP - mini

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (3)

  1. inż.

    Podoba mi się, że nie piszecie "Gruschko" a po naszemu "Gruszko".

  2. yaro

    a może ktoś odpowiedzieć, dlaczego USA przeciwstawia się opublikowaniu opinii publicznej porozumienia o zawieszeniu broni w Syrii ?

    1. xyz

      Pewnie dlatego że im to nie na rękę. Mieli się dogadać co do wspólnego zwalczania ISIS w Syrii ale Kerry stwierdził że to jest sprzeczne z celami usa w Syrii. Co tu więcej komentować?

  3. Kosmit

    Słusznie. Nacisk trzeba utrzymywać, ale kanały komunikacji trzeba trzymać otwarte. Stawka jest zbyt wysoka, żeby zwiększać możliwość popełnienia błędu spowodowanego nadinterpretacją, czy brakiem informacji. Możliwe skutki takiego błędu są chyba oczywiste dla wszystkich.

Reklama