Reklama

Siły zbrojne

Myśliwce pokładowe F-35B dla Wielkiej Brytanii

fot. Mallory S. VanderSchans/U.S. Marine Corps
fot. Mallory S. VanderSchans/U.S. Marine Corps

Wielka Brytania potwierdziła kupno czterech pierwszych z czternastu wstępnie planowanych samolotów F-35B Lightning II STOVL - skróconego startu i pionowego lądowania (short take-off and vertical landing).

Kolejnych dziesięć myśliwców ma zostać kupionych w ciągu najbliższych pięciu lat. Wszystkie brytyjskie F-35B będą miały swoja stałą bazę na lądzie, ale operacyjnie będą należały do grup lotniczych na pokładach dwóch nowych lotniskowców budowanych dla sił morskich Wielkiej Brytanii: HMS „Queen Elizabeth” i HMS „Prince of Wales”.

Pierwsza partia samolotów ma zostać dostarczona do końca 2016 r. i być w pełni operacyjna dwa lata później. Jest to skoordynowane z harmonogramem wprowadzania lotniskowców, z których pierwszy ma być gotowy do służby w 2020 r. (HMS „Queen Elizabeth”). 

Reklama

Komentarze (1)

  1. Tyberios

    Oj dali Brytyjczycy ciała, dali niesamowicie z tymi nowymi lotniskowcami. Niby wszystko pięknie, okręt ładny itp. ale żeby przy tej wielkości i potencjalnych możliwościach nie uwzględnić w projekcie katapulty? Jeszcze rozumie te małe hybrydki śmgłowcowo/lotnicze ale żeby na pełnowymiarowej jednostce tego nie zamontować... nie ogarniam. Postawili wszystko na F-35B i się na tym przejadą niemiłosiernie. Z katapultą zawsze była by szansa na możliwość współpracy z innymi maszynami, nawet US Navy kiedy im "proponowano" a właściwie chciano wymusić na nich by w nowych Fordach zrezygnować z katapult na rzecz cudownych F-35B na szczęście Marynarka kazała się takim pomysłom dymać. Zresztą najwyraźniej też chce podobna sugestię w stosunku do F-35B dać bo próbują wykaraskać się z tego programu jak tylko mogą.

    1. jo

      Tak probuja sie wykaraskac ze buduja okrety typu America wlasnie pod F-35B .

Reklama