Reklama

Siły zbrojne

Mundurowe przetargi unieważnione

Fot. st. chor. sztab. Konrad Kaczmarz/Dowództwo Garnizonu Warszawa
Fot. st. chor. sztab. Konrad Kaczmarz/Dowództwo Garnizonu Warszawa

3. Regionalna Baza Logistyczna ogłosiła informację o odwołaniu przetargu na pozyskanie ponad 200 tys. kurtek mundurowych dla polskich żołnierzy. Żadna z firm nie podjęła się udziału w tak dużym postępowaniu. Co najmniej dwa inne przetargi odwołano z uwagi na zmianę priorytetów po wybuchu pandemii koronawirusa.

W 13 grudnia 2019 roku wojsko rozpoczęło procedurę na pozyskanie w latach 2020–2022 kurtek mundurowych według wzoru 128Z/MON. Łącznie planowano kupić ponad 200 tys. sztuk. Ten ogromny przetarg bo szacowany na ponad 337 mln zł, miał być podzielony na trzy niezależne zadania. Zgodnie z warunkami w poszczególnych latach miano dostarczać w ramach zadań:

- Zadanie 1: w 2020 r. 25 000 kpl.; w 2021 r. 25 000 kpl.; w 2022 r.: 25 000 kpl. (dodatkowo po 2,5 tys. sztuk  w każdym roku jako opcja);

- Zadanie 2: w 2020 r. 24 999 kpl.; w 2021 r. 25 000 kpl.; w 2022 r. 25 000 kpl. (dodatkowo po 2,5 tys. sztuk  w każdym roku jako opcja);

- Zadanie 3: w 2020 r.: 20 605 kpl.; w 2021 r.: 30 169 kpl.; w 2022 r.: 29 426 kpl. (dodatkowo w pierwszym roku 2 tys., w kolejnym 3 tys., a w 2022 roku 2900 sztuk jako opcja).

Planowano, że w każdym z zadań niezależnie będzie mogło wziąć udział 5 podmiotów, które będą chętne na wytworzenie kurtek mundurowych według wzoru 128Z/MON. Zwycięzcę planowano wyłonić w ramach najkorzystniejszej ekonomicznie oferty  z uwzględnieniem kryteriów” cena (waga 60) oraz termin wykonania (waga 20) i gwarancja (waga 20). W przewidzianym terminie - do 16 stycznia - nie wpłynęły żadne oferty.

Nie jest to jednak jedyny przetarg mundurowy anulowany w ostatnim czasie przez 3. Regionalną Bazę Logistyczną. Anulowano również pozostałe przetargi mundurowe ogłoszone w grudniu zeszłego roku, w tym na mundury letnie i zimowe. 

Powodem unieważnienia co najmniej dwóch z nich jest wystąpienie w Polsce zagrożenia pandemią koronawirusa. Na podstawie decyzji 101/DG RSZ Ministra Obrony Narodowej z dnia 22 marca 2020 roku w sprawie przygotowania ośrodków kwarantannowych dla żołnierzy oraz pracowników resoru obrony narodowej, uwzględniono przesunięcia środków finansowych z części zadań, w tym mundurów polowych na zakup podgłówków koszarowo-polowych, poszewek na podgłówki, piżam oraz materacy koszarowo-polowych niezbędnych do przygotowania ośrodków kwarantannowych dla żołnierzy oraz pracowników resortu obrony narodowej. Oprócz tego, środki przeznaczone na mundury zostały przesunięte również na inne zadania z zakresu zabezpieczenia Wojskowych Zgrupowań Zadaniowych (WZZ) i Zgrupowań Wspierających (ZW) wykonujących działania na rzecz ochrony społeczeństwa i zabezpieczenia granic.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (13)

  1. WojtekMat

    Jak dla mnie to wybitnie osobliwe podejście. Sorty mundurowe to są rzeczy regularnie zużywane, na które jest łatwe do oszacowania zapotrzebowanie. Zatem umowa powinna dotyczyć nie jednorazowego hurtowego zakupu na magazyn (niech leży i pleśnieje?) tylko wieloletniej współpracy o określonych rocznych dostawach, tak aby zapewnić po pierwsze utrzymanie linii produkcyjnych a po drugie płynną wimianę zużytych rzeczy a nowe. Zresztą to powinno dotyczyć każdego typu wyposażenia używanego masowo i regularnie. Nawet samochodów. Tymczasem mamy działania na zasadach "czynu socjalistycznego" : wszystko od razu. A potem przez wiele lat nic,

    1. dim

      W handlu, w zamówieniach tak zazwyczaj jest, że z dużego, jednorazowego zakupu płyną większe korzyści. Nie, niekoniecznie dla Wojska Polskiego.

    2. Andrettoni

      Trafiłeś w sedno.

    3. Vigo

      socjalistyczny rząd, to i socjalistyczne metody zarządzania i zakupów.... co w tym dziwnego?

  2. Elcia

    Trzeba powtórzyć przetargi, im szybciej tym lepiej dla naszej gospodarki i naszych przedsiębiorców, szukać wykonawców w kraju a nie w Azji.

    1. W pierwszym akapicie napisano: "Żadna z firm nie podjęła się udziału w tak dużym postępowaniu". Jak myślisz dlaczego? Bo na dziś nie mogłyby go zrealizować. Trzeba poczekać, aż sytuacja się unormuje.

  3. Elcia

    To już wiadomo, pieniądze które przeznaczone były dla Polskich przedsiębiorstw w niezliczonej ilości poprzez dostawy dla MON, trafią pośrednio do kasty wyborczej PiS, pod pretekstem epidemii, jaki ten naród jest naiwny. A przedsiębiorcy w Polsce zamiast utrzymać produkcję i miejsca pracy poprzez te dostawy, zaczną od likwidacji miejsc pracy żeby przetrwać, brawo dla decydentów za podcięcie gałęzi na której siedzi gospodarka, niesamowita ignorancja przedsiębiorców. Chińczycy tylko czekali na taki ruch.

    1. Nergal

      A ty Elciu chciałabyś żeby przekazali je twojemu Donaldowi

  4. Adam

    Chodzi o to żeby wykosić polskich producentów! Ktoś musi przecież dostać kase za pisrednictwo w zagranicznych firmach!

  5. BUBA

    To nic nowego ... Przetargi przesowane anulowane a pieniazki z raczki .....

  6. do ruskij soldat

    Wie co pisze. Doświadczonych pracowników z 2 Bazy Logistycznej w 2016 roku w Rembertowie, którzy chcieli ulokować szycie mundurów w Polsce, a nie w krajach azjatyckich (Chiny) zwolniono. Pomijając sprawy bezpieczeństwa Państwa wojsko dalej zawyża specyfikacje (np. poprzez krótkie terminy dostaw) eliminując większość producentów polskich otwierając się na lobbing azjatycki lub jednej konkretnej firmy a SŁUŻBY MILCZĄ. Rzeczą oczywista jest, że szycie w Azji mundurów dla żołnierza WP jest skandalem i nie zdziwmy się, że zielone ludziki niedługo mogą być z Polski. WIELKI UKŁAD.

  7. mc.

    Czy ktoś może mi odpowiedzieć, dlaczego MON nie zamawia umundurowania pokrytych maskowaniem MAPA ???

  8. serbiusz

    Wszystkie Państwa redukują wydatki na zakupy sprzętu bo nic on nie wart jak zaatakują wirusy, które mało kosztują, a cały sprzęt i ludzi w nawet nowych mundurach likwidują.

  9. Kolo26

    Co ma Korona wirus do tego że kurtek nie wydaje się od 2016 roku. U mnie w jednostce liniowej nie w BOT kurtki dostają tylko ci co są wcielani na 1szy kontrakt. Reszta liczą że mają bo przecież każdemu przynajmniej jedna dawali jak się przyjmował. Sam chodzę z dziura na ramieniu kurtki którą otrzymałem w 2010r a moja praca polega właśnie na wyposażaniu żołnierzy i sprawdzaniu czy noszą wszystko zgodnie z przepisami. Kiedyś zapytać żołnierza czy raz w roku dostaje mundur to tak jakby zapytać naukowca czy słońce wschodzi codziennie. Nigdy nie było takiego tematu a teraz od 2016 pustki w magazynie. Nikt nie dostaje wszystkiego co mu się należy tylko to co musi jak się przyjmuje a ci co już są to nikt na nich nie patrzy. Zawsze bronie naszej armii bo mamy taką na jaką nas stać i uważam że jest coraz lepiej ale nie wiem o co chodzi z mundurami.

    1. Ale mundurowke dostajesz..

    2. w rezerwie

      Może WOT dostaje te brakujące kurtki? To nowa formacja, więc głodna wszystkiego. Jakby nie było, to podstawowe wyposażenie powinien mieć każdy żołnierz + duże zapasy dla rezerwistów w razie mobilizacji. Takie sprawy muszą być załatwione. Teraz przyjdzie kryzys, więc chętnych do realizacji zamówień dla wojska przybędzie. Byle kasy wystarczyło po epidemii.

  10. Dejwid Koperfilz

    Lotnictwie nie ma czym lataç, marynarka na czym pływać, a teraz wojska nie bedzie miało w co sie odziać. Moze niech rydzyk odds 170mln?

  11. Praktyczny

    Mundury dla polskiej armii powinny szyć polskie firmy. Tak samo jak robić menażki, plecaki, namioty, amunicję strzelecką i co najmniej podstawową artyleryjską. Nic takiego się nie stało: polskie firmy nie chciały złożyć ofert, bo same nie wiedzą jak rozwinie się sytuacja z koronawirusem. Za pół toku zrobić nowy przetarg - i już.

  12. Wilku

    Nie wiem czy się z cieszyć czy smucić z jednej strony umowa na umundurowanie w kamuflażu Pantera na kolejne 2 lata była skandaliczna z względu iż kamuflaż jest przestarzały choć z drugiej strony wątpię że nagle miał by powstać nowy wzór tymbardziej iż pomysł na nowy kamuflaż jest od lat ale daty jego wprowadzenie nie widać więc

  13. Ruskij sołdat-FR

    Skoro polskie firmy nie chcą to dać chińskim i tyle. Potem będą płakały polskie firmy!!

Reklama