Reklama

UKM-2000 w trzech różnych wariantach zostały wdrożone w Wojsku Polskim w celu zastąpienia karabinów maszynowych PK/PKM konstrukcji sowieckiej. Jednakże, doświadczenia z eksploatacji tej broni, zwłaszcza podczas misji w Afganistanie i Iraku, wykazały potrzebę unowocześnienia karabinów maszynowych.

Dlatego ZM Tarnów zdecydowały się na opracowanie ulepszonej wersji, noszącej na początku oznaczenia UKM-2013 a potem UKM-2000M. W czerwcu broń przeszła testy wojskowe, co otwiera drogę do realizacji kontraktu o wartości 24,76 mln zł, dotyczącego dostaw zmodernizowanych UKM-2000P w latach 2015-2018 w liczbie niemal 380 sztuk.

Zmodernizowany wariant karabinu maszynowego UKM-2000P został ulepszony pod względem dopuszczalnych warunków działania, ergonomii i doskonałości mechanicznej. Najbardziej widoczne zmiany obejmują wprowadzenie szyn uniwersalnych Picatinny, zarówno na komorze zamkowej jak i rurze gazowej. Umożliwia to wykorzystanie różnorodnych celowników i innych elementów wyposażenia. Zmianie uległa też kolba, składana na lewą stronę i w regulowanym wariancie półotwartym. Metalowy pojemnik na taśmę zastąpiła o wiele wygodniejsza torba materiałowa.

Jeśli chodzi o mechanizm broni, to wprowadzono m. in. możliwości strzelania amunicją ślepą, bez potrzeby montażu dodatkowej wkładki w układzie dosyłania amunicji. Ułatwiono też  procedurę ładowania broni, wprowadzając mechanizm zapobiegający „cofaniu się” taśmy amunicyjnej i dodając przeciągacz taśmy, umożliwiający ładowanie broni bez otwierania pokrywy komory zamkowej.

W systemie otwierania tej pokrywy wprowadzono zatrzask umożliwiający jej zablokowanie w dwóch zaprogramowanych położeniach. Istotne dla użytkowników jest także wprowadzenie możliwości zamykania komory zamkowej w dowolnym położeniu suwadła, poprzez zastosowanie chowanej rolki tego elementu. 

Kolejna zmiana, która jest zgodna z oczekiwaniami żołnierzy to znacznie skuteczniejsze urządzenie wylotowe z tłumikiem płomieni typu szczelinowego, które ogranicza błysk podczas strzelania, utrudniając wykrycie pozycji z jakiej UKM-2000P prowadzi ogień. Poprawiono także stabilność ognia oraz zmniejszono siły działające na strzelca, dzięki wprowadzeniu do zespołu suwadła amortyzatora odrzutowego oryginalnej konstrukcji ZM Tarnów.

Broń została też dostosowana do działania w zakresie temperatur od -30 do +50 stopni Celsjusza, co czyni ją realnie skuteczną w każdych warunkach operacyjnych. Zmodyfikowany UKM-2000P pozostaje jedną z lżejszych broni tej klasy stosowanych na świecie.

Reklama
Reklama

Komentarze (22)

  1. gość

    To doskonały przykład modernizacji technicznej polskiej armii przy udziale rodzimego przemysłu zbrojeniowego. Brak wizji, wskrzeszanie w nieskończoność prosowieckich konstrukcji. Niestety przykładów na głupotę i marnotrawstwo można by mnożyć bez końca. To pokazuje dobitnie jak się modernizuje armię pod dyktando związków zawodowych, które poprzez swoją roszczeniową i pretensjonalną postawę wymuszają na rządzących kolejne lukratywne kontrakty. Reanimacja trupa trwa w najlepsze.

    1. olo

      Nie, sto razy nie. Pilica, Porady to dowody tego o czym pisałeś. UKM-2000M to zły przykład. Dlaczego? PKM to po dziś dzień najlepszy ukm jaki wyprodukowano. MG3, M60 są od niego słabsza. M240 porównywalny (górował nad PKM szynami montażowymi, UKM2000M ma to samo). Dodatkowo PKM to sprawdzona konstrukcja. Więc wpierw przerobienie jej na kaliber NATO, a teraz modyfikacja to strzał w dziesiątkę. Co ważne zmodyfikowano obszary, które poprawią efektywność broni: 1. Zmniejszenie liczby zacięć, 2. Dzięki nowej kolbie broń będzie lepiej leżała na barku oraz będzie poręczniejsza w transporcie 3. Szyny montażowe pozwolą montować optykę, celowniki kolimatorowe i noktowizję - zwiększy to w praktyce o jakieś 100 m zasięg skutecznego ognia). Więc jest to najważniejsza modyfikacja. Moje jedyne obawy to wprowadzenie mechanizmu osłabiania odrzutu broni. Każdy dodatkowy mechanizm, to niepotrzebna komplikacja konstrukcji. I to wszystko przy zachowaniu zalet PKM oraz bez zmieniania całego systemu broni. Czyli bez zmiany procesu szkolenia, zaplecza logistycznego, taktyki walki (choć tu rewolucji by nie było) itd., itp. pozostaje ta sama. Tylko czekać na rkm na bazie MSBS oraz granatniki z programowalną amunicją :) Modernizacja wydaje się bardzo sensowna i potrzebna.

  2. FelixW

    Kto chce zarobic w necie kilka dolarow dziennie??? Metoda jest prosta i dziala, poszukajcie sobie w google: jak kosic kase na adfly

  3. Adam - po misji

    Oglądnąłem ten karabin na targach i stare poradzieckie rozwiązane konstrukcyjne panie Kierowniku Projektu o czym pan pisze. Celownik tak wysoko parodia, strzelanie w masce gazowej to chyba nie podstawowe wymaganie tylko opcja, już pan tak wszystkiego nie zwalaj na MON, ta kolba to przypomina raczej odwrócony harpun Neptuna niech pan się temu przyjrzy i zaprzeczy, w prawdziwej walce w trosce o swoje życie chyba bym wolał stare rozwiązanie .Piszesz pan że masz pod sobą stu konstruktorów na pewno połowa z nich to młodzi ambitni ludzie pozwól się pan im wykazać i przestań pisać jakieś dyrdymały zachwalając mechanizmy automatyki broni z lat 60 tych teraz mamy rok 2015, proszę poczytać o nowych karabinach może pan zrozumie że technika poszła do przodu a pan się zatrzymał i stoi w miejscu.

  4. Brawo!

    Nareszcie myśli się w polskich zakładach zbrojeniowych o człowieku i ergonomii sprzętu. Do tej pory była to produkcja "sztuki dla sztuki" a nie człowieka/użytkownika.

  5. morgul

    M60e6 od GPMG - to jest nam potrzebne!!! Po co udoskonalać jakieś sowieckie klamoty jak można zrobić skok w przód na ogromną skalę. nie dość, że tańszy to i nowocześniejszy a przy produkcji moglibyśmy pchnąć naszą wiedzę w nowoczesnych konstrukcjach w przód :)

    1. Rudy

      Tak zastąpimy nasza dobra broń konstrukcja z lat 40

    2. vvv

      pochodna UKM jest praktycznie rownolatkiem M60 wiec twoj argument jest bledny. tak samo niemcy wykorzystuja glownie MG3 wiec to nie jest tak ze nasze WP jest zacofane ale wiekszosc armii wykorzystuja sprawdzone konstrukcje po modernizacjach.

  6. Stary Zając

    Na temat tej konstrukcji nie chce mi się wypowiadać, chociaż doświadczenia mam z nią sporo. Ale tylu panów poniżej pieje z zachwytu nad tym ruskim szmelcem, który to wciąż z uporem lepszej sprawy produkujemy, a co gorsza każemy z tego strzelać naszym żołnierzom, że lepiej może zmiliczę. Przepraszam, mam jednak parę pytań. Jeżeli kupiono 380 sztuk to chyba nie dla całego wojska, a dla jednej brygady a może dwóch? Ciekawe do której? Jeżeli tylko dla jednej albo dwóch brygad, czy to oznacza, że reszta brygad ma stare "pekaśki" na amunicję Mosina? No, jak na 15 lat w NATO to chyba wypadałoby, żeby tego ruskiego sprzętu było jak najmniej, a szczególnie dostosowanego do ruskiej amunicji, której chyba już nie produkujemy. A może jest inaczej? Ale lećmy dalej, czy taśma amunicyjna do nowego PK jest nadal w jednym kawałku na 250 nabojów, czy też jest dzielona na odcinki np. po 25 sztuk. Bo z tą niedzieloną taśmą to trudno było biegać, zwłaszcza jak się wystrzelało np. 80 sztuk i pusta taśma z lewej strony plątała się pod nogami strzelca. Mam też pytanie do kolegów zachwyconych - strzelaliście koledzy z GPMG, to taki belgijski odpowiednik PK, też maszynowy. A strzelaliście z trójnogu ogniem ciągłym, poszerzanym, albo pogłębianym? Ja bezskutecznie starałem się nauczyć tego moich strzelców, ale nie dało się, bo podstawa trójnożna Samożenkowa jest po prostu do d.... Co tu dużo gadać, może ta "pekaśka" jest dobra bo innej u nas nie ma, ja jednak nie zapomnę mojego doświadczenia z GPMG na brytyjskiej strzelnicy, to jest karabinek - szkoda gadać, ale co zrobić, my wolimy radzieckie. A w ogóle to, kto mi może cokolwiek powiedzieć o losach nowego systemem broni strzeleckiej MSBS, o którym jeszcze w zeszłym roku było tyle szumu? Miał wejść do produkcji już, już, zaraz, masowo w całych siłach zbrojnych. A teraz nagle tak cisza wokół tego tematu i w Kielcach nic nie pokazali. Dziwne, a ruskie "pekaśki" i owszem..

    1. Naleczxxx

      MSBS MON kupiło na razie próbnej partii dziesięć sztuk z czego dwie poszły na złom po badaniach wytrzymałościowych. No może i racja z tym UKMem ale rodzimej konstrukcji jakna razie brak może w tym MSBS nadzieja.

    2. gh

      Ponoć ma być wprowadzany wraz z naszym flagowym produktem pt. Tytan w ilościach 2000 sztuk rocznie. To pokazuje ile czasu zajmie przezbrojenie całej ramii. Można by się pokusić o stwierdzenie, że jak u nas na dobre zagości tytan to na zachodzie będą walczyły autonomiczne roboty.

    3. Raa

      Nowy PK obsluguje kilka rodzajów taśm, a pojemniki blaszane na długie tasmy zastąpiono mniejszymi, brezentowymi.

  7. Naleczxxx

    To jest dobra sprawdzona konstrukcja mam nadzieję ,że jeszcze będzie w nowej wersji tania. Podobno celny i niezawodny i wszystko w temacie. Tylko żeby wojsko go zamawiało. Niech nawet leży w magazynach na wypadek wojny. Dlaczego w Polsce decydenci są tak krótkowzroczni. W Polsce obecnie obywatele praktycznie nie mają żadnej broni w razie wojny nie będzie nawet skąd jej wziąć. Nie mówiąc już o reszcie cięższego uzbrojenia o obronie terytorialnej ,której nie ma PO piewcy sukcesu przez osiem lat się nie obudzili.

    1. gość54

      Dobra sprawdzona konstrukcja ? Strzelałeś z tego kiedykolwiek ? Miałeś to w ręku ? Nosiłeś na plecach ? To na jakiej podstawie wysuwasz takie wnioski pseudo ekspercie ? Na tym portalu wielu domorosłych specjalistów od wojskowości się wypowiada, którzy z wojskiem i sprzętem nie mieli nic wspólnego. Zapytaj tych, którzy obsługiwali ten karabin a wówczas będziesz może cokolwiek wiedział na jego temat laiku.

  8. gość

    Tak właśnie wygląda cała polska zbrojeniówka, klepiemy poradzieckie klony w nieskończoność to unowocześniamy. Do dupy z taka modernizacją, szkoda kasy podatnika, taniej byłoby kupić coś zachodniego, lecz u nas niestety beton MON-owski ma sentyment do tego szajsu bo sam się na tym szkolił. Wiec trudno cokolwiek zmienić w armii jeżeli mentalnie tkwimy w Układzie Warszawskim. Pozdrawiam.

  9. liczydełko

    65000 PLN za sztukę czyli jakieś 17000 USD, chyba coś pokręcili albo mi się kalkulator popsuł...

    1. kobalt

      chyba nie, hk 121 jest oferowany w przetargach za 20000-25000 $, tylko, ze to jest nowa, dopracowana ergonomicznie konstrukcja no i placi sie za marke tez, a co

  10. maxiu

    zobaczcie jak wyglada m60e6, taki sam dziadek jak PKM ale przerobiony z mysla o nowoczesnym polu walki, wybrany przez armie dunska, koszt 5000 $ za sztuke, pokonal najnowsze koniki ze stajni HK i FN

  11. zona pulkownika

    przciez to jakas porazka, dlaczego szyna jest tak wysoko, co to za kolba, tasma rozsypana i zasilanie z prawej strony? wyrazy wspolczucia dla praworecznych a na tlumaczenie, ze tak sobie wojsko wymyslilo to coz, powodzenia na rynkach miedzynarodowych hahaha

  12. Sejsmo

    Brawo dla kierownika projektu za odwagę! Natomiast jeśli to nasz MON opracował wymagania, to współczuję... i tam odsyłam wszelkich krytyków. Jedyna nadzieja w tych "naszych specjalsach".

  13. maniek

    przydało by się wykonać wersję dla 8,6 Lapua Magnum

  14. Marcin Gołuński

    Szanowni Państwo, Wdarły się w Wasze komentarze pewne nieścisłości. Jestem kierownikiem projektu modyfikacji UKMa, brałem udział w negocjacjach na dostawę, znam konstrukcję tej broni na wylot, brałem udział w badaniach typu broni oraz z niego strzelałem. Postaram się odpowiedzieć na wszystkie pytania dotyczące tego karabinu. UKM2000P zmodyfikowany to istny majstersztyk moich konstruktorów. Proszę o zadawanie pytań pod moim wpisem.

    1. spec

      jesli nie ma okolo 1moa dla okolo 300 m przy pojedynczym strzelaniu to cieniutko

    2. Skoczek

      Majstersztyk pan powiada... To chętnie go zobaczę i sam przetestuje jako celowniczy co ma na stanie PK i UKM to stare poczciwe radzieckie PK jest lepiej wyważone lżejsze od starego UKM bardziej smuklejsze. Nadmieniam ze tłukłem z M240 i Minimi jak i na 5,56 tak i na 7,62 mm i UKM ustępuję Minimi pola. Kosiara mała poreczna z siłą ognia nawet po budynkach mozna śmigać a UKM z porecznoscią ma niewiele wspolnego. Może zaprosicie żołnierzy co mają się tym posługiwać by dali wam jakieś pomysły bo to oni na tym pracują... nie panowie ze sztabu..

    3. amx

      Dlaczego podawanie amunicji nie jest z lewej strony?

  15. DerLangsame

    Gdybym był nadmiernie krytyczny, a oczywiście jestem, powiedziałbym że jest szpetny jak pierwszy prototyp msbs-a

    1. Mike76

      Jak napisałem niżej wcześniejsza propozycja modernizacji wyglądała bardziej na wyrób z XXIw. To byłby godny "towarzysz" MSBS-a w drużynie piechoty. Teraz jeśli chodzi o wygląd to najwyżej "kupel" Beryla.

    2. Uni

      Całe szczęście, że żołnierze podczas badań typu zachwalali jej skuteczność, niezawodność i pewne działanie. Być może UKM nie powinien startować w TOP Model;)

  16. michał

    Wie ktoś ile dokładnie waży?

    1. max

      "Zmodyfikowany UKM-2000P pozostaje jedną z lżejszych broni tej klasy stosowanych na świecie" przy 8,4 kg takie stwierdzenie to jakiś żart

  17. realizm

    Nie mam nic przeciwko mądremu (co podkreślam) rozwojowi posowieckich konstrukcji, tym bardziej, gdy broń powstała w efekcie prac rozwojowych ma już raczej niewiele wspólnego z pierwowzorem. Polski UKM ma być celny, donośny, skuteczny i ergonomiczny w użyciu dla żołnierza. Jeśli ta konstrukcja ma te cechy, to wszystko ok. No i oczywiście kwestia ceny. Fakt, że jakiś wyrób jest polski nie może oznaczać nieumiarkowanego "dojenia" budżetu.

  18. Andrew

    Jestem za polską myślą techniczną , ale jak widzę ceny to tragedia.

  19. say69mat

    Czy istnieje możliwość zastosowanie, w tego typu karabinie maszynowym, skróconej lufy. Jak to ma swe miejsce w konstrukcjach Negev, FN, M240B, M249, MG4??? Czy też, na tego typu pomysł nikt jeszcze nie wpadł???

    1. Urko

      Standardowa lufa w starszej wersji ma ok 550mm. Testowano wersje zarówno z lufami dłuższymi jak krótszymi. Np. 635, czy 440 mm (wersja 2013?). Czyli pomysły są..

    2. Mike76

      Wpadli. W prezentowanej dotychczas na targach propozycji modernizacji była pokazywana wersja z krótszą lufą. Tamta propozycja tak w ogóle wyglądała bardziej na wyrób z XXIw.

    3. kulawy_laik

      a rozumiesz że piszesz o lekkich karabinach maszynowych kaliber 5,56,, tymczasem to jest artykół o UKM 2000 kaliber 7,62 ... To 'U' w nazwie oznacza Uniwersalny, czyli przeznaczony także ( a właściwie głównie...) do montażu na pojazdach, gdzie krótsza lufa nie pomaga, a bron ma gorsze osiągi ...?

  20. czarnyopal

    Wygląda na bardzo zgrabną i poręczną broń, dzisiaj wybieram się na targi, zobaczymy, ze zdjęć wygląda że można strzelać z "ręki" rzecz w sytuacjach bojowych ważna.

  21. Gottard

    65 tys. zł za sztukę??? Amerykański M240 circa 5 tys. $ czyli około 18 tys. zł. Stary, trochę podpicowany sowiecki PKM w cenie wyższej 3,5 raza niż wiodąca konstrukcja zachodnia wyprodukowana przez pracowników z zachodnimi pensjami? Tylko chyba Kuwejt i Arabię Saudyjską stać na takie zakupy uzbrojenia w Polsce. Może to ktoś wytłumaczyć co jest grane? Rozumiem ze ten kontrakt od razu do prokuratury, CBŚ i CBA

    1. Boczek

      A mógłbyś proszę podać jakieś konkretne źródło z którego wynika ta ceny za M240. Dzięki.

    2. ostap bender

      coś mi się wydaje że to taka forma wsparcia finansowego dla tych zakładów...

    3. menel

      Cena nie ma znaczenia. Przecież płacimy sami sobie.

  22. tfdhg

    Zapaść naszej zbrojeniówki widać na każdym kroku, reanimowanie w nieskończoność starych posowieckich projektów. Niestety prawda jest taka ( i czy to się komuś podoba czy też nie), że bez transferu technologii z zachodu nie uda się modernizacja polskiej armii. Politycy powinni skończyć piać panegiryki na temat polskiej myśli technicznej i zając się polityką a nie przezbrajaniem armii.