Reklama

Siły zbrojne

MON wzmacnia walkę z korupcją

Fot. www.zw.wp.mil.pl
Fot. www.zw.wp.mil.pl

26 lutego 2016 roku minister obrony narodowej Antoni Macierewicz zatwierdził „Program profilaktyczny w zakresie przeciwdziałania korupcji w resorcie obrony narodowej na lata 2016-2019”.

Program swoim zakresem wpisuje się w realizację „Rządowego Programu Przeciwdziałania Korupcji na lata 2014-2019” i stanowi implementację krajowej polityki antykorupcyjnej w resorcie obrony narodowej. Został opracowany wspólnie przez Oddział Profilaktyki Komendy Głównej Żandarmerii Wojskowej oraz Biuro ds. Procedur Antykorupcyjnych MON w celu skoordynowania i ujednolicenia istniejących narzędzi profilaktycznych oraz wprowadzenia nowych rozwiązań systemowych zapobiegających występowaniu korupcji w jednostkach i instytucjach wojskowych - podaje Żandarmeria Wojskowa. 
 
Głównym celem programu jest podejmowanie zintegrowanych działań zmierzających do zabezpieczenia resortu obrony narodowej przed występowaniem zagrożeń korupcyjnych. Program jest adresowany przede wszystkim do żołnierzy Sił Zbrojnych RP oraz pracowników wojska resortu. W ramach programu realizowany będzie szereg działań edukacyjnych i profilaktycznych, tj. szkolenia i warsztaty ukierunkowane na pogłębianie świadomości personelu SZRP w zakresie identyfikacji oraz umiejętności właściwego reagowania na zagrożenia korupcyjne.
 
Inauguracją projektu programu była zorganizowana w październiku 2015 roku konferencja pt. „Wyzwania polityki antykorupcyjnej w resorcie obrony narodowej – edukacja i profilaktyka”. Podczas konferencji prelegenci wygłosili referaty dotyczące zjawiska korupcji w siłach zbrojnych. Zdobyte doświadczenia pozwoliły na opracowanie programu profilaktycznego dostosowanego do aktualnych potrzeb resortu obrony narodowej w zakresie prewencji antykorupcyjnej.
 
„Program profilaktyczny w zakresie przeciwdziałania korupcji w resorcie obrony narodowej na lata 2016-2019” został zaopiniowany przez Centralne Biuro Antykorupcyjne. 
 
Program jest pierwszym tak kompleksowym dokumentem określającym realizację działań w zakresie edukacji antykorupcyjnej w resorcie obrony narodowej. Jest odpowiedzią na potrzebę poszerzania działań profilaktycznych o obszary stające się coraz powszechniejszymi zagrożeniami dla przestrzegania dyscypliny wojskowej i funkcjonowania jednostek i instytucji wojskowych. 
 
W celu wsparcia działań profilaktycznych realizowanych w ramach programu Oddział Profilaktyki KGŻW pozyskał od Ministerstwa Spraw Zagranicznych poradnik pt. „Konflikt interesów - czym jest i jak go unikać?”. Wydawnictwo będzie dystrybuowane podczas organizowanych przez jednostki terenowe ŻW szkoleń i warsztatów - informuje Żandarmeria Wojskowa.
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (11)

  1. Boczek

    Drogi panie Antoni, nie jest znany mi w cywilizowanym świecie bardziej skorumpowany rząd, jak ten aktualny w Polsce. Korupcja to nie tylko koperta pod stołem. Kolesiostwo, to też korupcja i to bardziej szkodliwa, a ta - podsuwanie kolesiom stołków - przybrała aktualnie w Polsce niewyobrażalne rozmiary. Nie będzie długo trwało, aż ta przełoży się na te druga - prosty wynik aktualnego obniżenia kryteriów moralnych u władzy.

    1. Viggen

      Czyżby? Po 3 mc masz problem którego nie dostzegałes przez 8 lat?

  2. zLoad

    Ja sie nie znam , ale czy to zla definicja przetargu, zle dobrane procedury nie sa zrodlem patologii? W koncu jesli jest okazja to i lapy sie znajda. Posadzic po jednej stronie osoby planujace procedury, po drugiej zlodziei i zrobic taka gre. Niech kazda probuje ugrac swoje. Jedna osiagnac cel nie tracac srodkow , druga wykrasc publiczne pieniadze. Taka symulacja.

    1. zLoad

      Przy czym grupa "zlodziei" powinna miec mozliwosc dostepu do wszystkich elementow systemu(w teorii) zeby symulacja byla realistyczna. W koncu pieniadze moga byc uzyte wszedzie. Mysle ze takie cos pozowoliloby udoskonalic istniejace procedury.

  3. zLoad

    To co widzimy aktualnie to jest wynik 8 lat rzadow wiadomo kogo. Wyniki wlasnie obserwujemy. Korupcja nie pojawia sie z dnia na dzien. Zeby politycy mogli robic takie afery jakie widzielismy musieli dac przyklad calemu systemowi ze to nic wielkiego. I to sie stalo bez udzialu mediow. Poprzedni rzad po prostu wyznaczyl takie standardy. System sie nauczyl, nie reagowal w koncu zaczal sam tak dzialac. I mamy panstwo teoretyczne. Przyklad z mediow (TVN wczoraj) Naczelnik skarbowki zaczyna krucjate z przedsiebiorca ( mimo iz ten jest niewinny).Owy naczelnik generuje straty po stronie prywatnej firmy. Wie ze bedzie odpowiadal wlasnym majatkiem za to. I co robi? Tak sie szarpie ze wysyla prokurature. Prokuratura ABW. Jedna osoba bojac sie konsekwencja wciaga do szczucia przedsiebiorcy kolejne instytucje panstwowe. Wyroj sadu jasno mowi sa to dzialania bezprawne. I co? Nikt nie reaguje. A zaden przypadek nie jest pojedynczy. Prawo moze i nie jest wadliwe ,ale kto bedzie pilnowal porzadku jak takie lancuchy patologii sie pojawiaja? Polaczenie prokuratora generalnego i ministra sprawiedliwosci jest krokiem we wlasciwa strone. Ale teraz trzeba czasu zeby to wszystko wyprostowac. Tak mi sie wydaje.

  4. Kamil

    Za udowodnioną korupcję powinna być tylko jedna kara - CZAPA.

    1. Jan

      a dodatkowo degradacja utrata wszystkich przywilejów łącznie z rodzinnymi i to bez względu na staż służby. Jak jeden z drugim straci wszystko co w 20 lat uciuła to jeżeli się sam nie opamięta to małżonka na ziemie go sprowadzi bo inaczej sama zostanie z niczym I dopiero taki bat zadziała a pazernemu trepostwu odechce się załatwiać wszystko po znajomości i za kopertę.

    2. Toudi

      Kamil mieliśmy być drugą Japonią, a nie kolejnymi...Chinami. Jednak twój sposób myślenia (chyba) jest prawidłowy - dlatego politycy osłonili się protokołem 6 i 13 europejskiej karty...czyli co nam zrobisz jak nas złapiesz ;-)))

  5. Zorro

    Już kiedyś w ramach "walki z korupcją" AM zamierzał storpedować kupno Rosomaków. Jednego nawet rozstrzelano wraz z pełnym wyposażeniem, aby udowodnić jak bardzo jest nieodporny na ostrzał. Lata 2005-2007 to był całkowity paraliż decyzyjny w kwestii zakupów MON - z obawy o podejrzenia korupcyjne

    1. zxcv

      Kolejny temat zastępczy.

    2. b3rs

      Żeby tylko w MON...

  6. Miś

    Czyżby dlatego właśnie niektóre "generały" szybciutko uciekały z wojska?

    1. zxcv

      Równie dobrze nie podobało im się traktowanie jak szmaty przez cywila.

  7. Jagienka z "Krzyzakow"

    Chlosta i utrata majatku, czyni cuda... A o walce z korupcja to slyszalem juz za czasow jedynie slusznego systemu...

  8. adhd

    ryba psuje sie od glowy

  9. kol

    korupcja to też tzw. "znajomości" W wojsku polskich to norma..

  10. mireks

    To naszej kadrze oficerskiej trzeba organizować szkolenia i warsztaty żeby wiedzieli co jest dobre a co złe?.To może brać do pracy ludzi dorosłych ,wszelkie afery karać bezwzględnie to są nasze pieniądze.Zawinił dać pistolet z jednym nabojem a jak nie skorzysta a wina będzie udowodniona konfiskata i wyzerować.

  11. loki

    W tej kwestii jest wiele do zrobienia w WP.

Reklama