Siły zbrojne
Lubawa naprawi kamizelki
W prowadzonym przez 2. Regionalną Bazę Logistyczną z Warszawy postępowaniu wyłoniono wykonawcę naprawy kamizelek kuloodpornych i odłamkoodpornych typu KLV i OLV. Będzie nim firma Lubawa S.A. z Ostrowa Wielkopolskiego.
Postępowanie było prowadzone w trybie ograniczonym (tzn. Specyfikacja Istotnych Warunków Zamówienia została przekazana jedynie wybranym podmiotom) i przyspieszonym. Do oceny ofert miało posłużyć wyłącznie kryterium ceny. Jedyne zgłoszenie wpłynęło od firmy Lubawa S.A., która wyceniła przeprowadzenie naprawy na ok. 5,065 mln PLN. Zamawiający nie precyzuje jaka liczba kamizelek ma zostać przywrócona do stanu używalności (ma to być informacja przekazana w SIWZ), rezerwuje sobie jednak prawo do skorzystania z prawa opcji.
Kamizelki kuloodporne i przeciwodłamkowe OLV i KLV są użytkowane w Wojskach Lądowych od lat 90. OLV są przeznaczone do krótkich patroli lub służby wartowniczej (dysponują dwiema kieszeniami na dwa magazynki do kbk AK/kbk Beryl, dwiema na granaty oraz po jednej kieszni na opatrunek indywidualny i na radio). Z tyłu umiejscowione jest miejsce na zamocowanie maski MP5 w pokrowcu). Kamizelka KLV jest przeznaczona dla kierowcy pojazdu lądowego. W wersji standardowej posiadają one 2. klasę kuloodporności, jest jednak możliwe podniesienie jej do klasy 4 przez zastosowanie dodatkowych wkładów.
Dj
Po remoncie to już zupełnie coś innego. Kamizelki na miarę XXI wieku.
ito
Pewnie że gorsza od kawałka zwykłej szmaty w ekstra wyglądającym kamuflażu i najlepiej z amerykańskiego demobilu. Zupełnie jak "papierowy" pancerz BWP1 wobec plandeki na Starze.