Kolejne wozy kablowe zamówione

Umowę o wartości ok. 500 mln zawarto 22 grudnia 2025 r. pomiędzy Agencją Uzbrojenia a Zakładem Doskonalenia Zawodowego w Krakowie (będącym wieloletnim dostawcą omawianych wozów dla Sił Zbrojnych RP). Kontrakt przewiduje dostarczenie 80 wozów WWK-10/C w latach 2026-2030.

Nie jest to pierwsza dostawa WWK w ostatnich latach. Poprzednią umowę podpisano również w grudniu, ale 2021 roku i dotyczyła ona pozyskania 27 kablowozów, których dostawy zaplanowano na lata 2022–2026. Wcześniej WWK zamawiano w latach 2019–2020 i wtedy pozyskano odpowiednio 5 oraz 7 wozów.

Węzłowy Wóz Kablowy WWK-10/C i jego wyposażenie przeznaczone są do budowy połączeń kablowych między aparatowniami komutacyjnymi AK i transmisyjnymi AT, a pozostałymi elementami węzła łączności i Stanowiska Dowodzenia szczebla taktycznego i operacyjnego oraz rozwijania w pełnym zakresie abonenckich sieci teletransmisyjnych i lokalnych sieci komputerowych. Wyposażenie jest kompatybilne z aktualnymi rozwiązaniami nowoczesnych systemów dowodzenia i łączności oraz obowiązującymi w NATO standardami STANAG. Dodatkowo wozy charakteryzują się prostą konstrukcją – tak, by obsługujący je żołnierze mieli prosty i wygodny dostęp do elementów sieci łącznościowej.

WWK-10/C stanowią element składowy systemu cyfrowej łączności radioliniowo-przewodowej „Storczyk”, obok m.in. mobilnych aparatowni transmisyjnych RWŁC-10/T i komutacyjnych RWŁC-10/K. Producent podkreśla wysoką uniwersalność wozów, które mogą być używane zarówno przez wojska lądowe, jak i siły powietrzne, marynarkę wojenną oraz obronę terytorialną.

WWK-10/C zostały wprowadzone do Sił Zbrojnych RP rozkazem nr 220/SG/P6 Szefa Sztabu Generalnego WP z 31 maja 2004 r. Okres ich eksploatacji wynosi 20 lat. Od 2016 r. Węzłowe Wozy Kablowe WWK-10/C służą do budowy połączeń teleinformatycznych, a od 2015 r. podwozia Stara 944 DK zastąpiły Jelcze 442.32.

Teoretycznie najnowsze kablowozy też powinny być zbudowane na Jelczach, jednak zważywszy na problemy polskiego producenta wojskowych ciężarówek z terminowością dostaw, o czym niejednokrotnie pisaliśmy w Defence24, kwestia podwozi dla wozów kablowych może być kluczowa z punktu widzenia realizacji opisywanego kontraktu. Czy krakowski ZDZ, podobnie jak wcześniej w przypadku cystern, jak uczyniła to firma Celtech, wybierze podwozia innego producenta?

Niestety pomysły na zwiększenie zdolności produkcyjnych Jelcza w postaci montażu ciężarówek w zakładach HSW Oddział Autosan czy w halach dawnej fabryki Rafako, obecnie działającej jako Raciborska Fabryka Komponentów, przypominają bardziej gaszenie pożaru niż systemowe podejście do problemu i jego rozwiązanie.