Katastrofa bombowca Tu-22M3

Informacje na temat okoliczności zdarzenia są sprzeczne. Pierwotnie lokalne rosyjskie media z regionu Kaługi gdzie miała miejsce tragedia, podawały, że Tu-22M3 uległ awarii podczas startu. W tym samym czasie, według agencji Interfax, samolot Tu-22M3 wykonał awaryjne lądowanie z powodu awarii technicznej na pokładzie. Obecnie oficjalny komunikat Ministerstwa Obrony Rosji opublikowany m. in. przez agencję TASS i Zvezda TV mówi o śmiertelnym wypadku podczas przygotowań do startu.

Jak podają oficjalne źródła, podczas przygotowań do startu na terenie bazy lotniczej Szajkowka w obwodzie kałuskim nastąpiła awaria, która spowodowała katapultowanie załogi. Ze względu na niedostateczną wysokość dla stosowanego w samolotach Tu-22M3 fotela procedura katapultowania została zrealizowana w niepełnym cyklu a spadochrony nie zdążyły się poprawnie wypełnić. Wskutek tego tragicznego zdarzenia trzech członków załogi samolotu zginęło na miejscu, a czwarty w stanie bardzo ciężkim trafił do szpitala.

Jak podały cywilne władze obwodu, w zdarzeniu tym nie ucierpieli żadni cywile, natomiast„zginęły trzy osoby, w tym dowódca pułku, który siedział na miejscu instruktora”. Ministerstwo Obrony Narodowej Rosji poinformowało, że „na lotnisko została wysłana komisja Sił Powietrzno-Kosmicznych Rosji, która ma przeprowadzić przegląd techniczny samolotu i ustalić przyczyny wypadku”. Jak dotąd brak jest informacji o uziemieniu maszyn. Feralny samolot należał najprawdopodobniej do 52. Pułku Ciężkich Bombowców stacjonującego na stałe właśnie w bazie lotniczej Szajkowka.

Rosyjskie Lotnictwo Dalekiego Zasięgu ma w służbie ponad 70 bombowców Tu-22M3. Trzydzieści z nich ma zostać zmodernizowanych do standardu Tu-22M3M. Pierwsze maszyny nowej wersji weszły do służby w 2019 roku. Dotąd samoloty rodziny Tu-22M należały do jednych z najbezpieczniejszych spośród typów eksploatowanych w Siłach Powietrzno-Kosmicznych Rosji. Jest to czwarta w historii katastrofa, lub też tragiczny wypadek, bombowca Tu-22M3. Poprzednie zdarzenie tego typu miało miejsce również w Szajkowie, gdy w styczniu 2019 roku rozbił się tam Tu-22M3 podchodzący do lądowania w bardzo trudnych warunkach pogodowych. Maszyna rozbiła się i zapaliła. Dwóch członków załogi zginęło na miejscu a trzeci zmarł w szpitalu. Przeżył jedynie dowódca załogi.