Francuski minister obrony Jean-Yves Le Drian poinformował, że siły morskie Francji otrzymają docelowo tylko osiem fregat wielozadaniowych FREMM i pięć nowej generacji, średniej wielkości fregat FTI (Frégate de Taille Intermédiaire).
Wcześniejsze plany przewidywały wprowadzenie aż jedenastu FREMM-ów. Ostatecznie ich liczba została zmniejszona, a sprawę modernizacji sił nawodnych Francji skomplikowało „awaryjne” sprzedanie jednej takiej fregaty („Normandie”) do Egiptu. Francuski minister obrony wyjaśnił jednak, że będzie to zrekompensowane i sześć FREMM-ów w wersji zwalczania okrętów podwodnych (ASW) zostanie dostarczonych do francuskiej marynarki wojennej do końca 2019 r.
Oznacza to, że produkcja tych jednostek zostanie przyspieszona, tym bardziej, że do 2022 r. mają zostać wprowadzone jeszcze dwie takie fregaty, ale już w wersji zwalczania celów powietrznych. Począwszy od 2023 roku zaczną być przekazywane już nowe okręty FTI. Decyzja o przyśpieszeniu obu programów została podjęta po analizie przeprowadzonej przez Dyrekcję Generalną ds. Uzbrojenia DGA wspólnie z koncernem stoczniowym DCNS i jego partnerem – koncernem Thales.
matros
Tia, a my będziemy mieli motorówki patrolowe ze śladowym uzbrojeniem lub z sieciami do połowu min i jeden jacht patrolowy bez uzbrojenia na parady morskie.