Reklama

Siły zbrojne

Dwóch oferentów w postępowaniu na mosty składane

Fot. OBRUM
Fot. OBRUM

Inspektorat Uzbrojenia poinformował portal Defence24.pl o przyjęciu ofert w wyznaczonym terminie do 8 stycznia 2020 r. do udziału w postępowaniu na pozyskanie Mobilnego mostu składanego MLC-70/110 do pokonywania średnich przeszkód wodnych i terenowych” od dwóch potencjalnych wykonawców.

Rzecznik prasowy Inspektoratu Uzbrojenia mjr Krzysztof Płatek poinformował, że o kontrakt ubiegają się dwa konsorcja: H. Cegielski-Poznań S.A. wraz z WB Electonics S.A. oraz Polska Grupa Zbrojeniowa S.A. z OBRUM Sp. z o.o. Przedmiotem zamówienia jest pozyskanie partii próbnej mostów składanych MS-40, pozwalających na pokonywanie przeszkód terenowych o szerokości 40 metrów o nośności umożliwiającej przerzut pojazdów gąsienicowych w klasie MLC 70 (czyli o masie do ok. 63,5 t) oraz kołowych w klasie MLC 110 (w tym zestawów niskopodwoziowych z przewożonym pojazdem). Mosty te pozwolą przerzut czołgów podstawowych Leopard 2PL/Leopard 2A5 czy najnowszych wersji ich zachodnich odpowiedników takich jak Challenger 2, Leopard 2A6/A7 czy M1A2B/C Abrams.

Według specyfikacji Inspektoratu Wsparcia w skład mostu składanego MS-40 wchodzi pojazd-układacz, pojazdy transportowe, przęsło oraz wyposażenie niezbędne do jego montażu. Próba partia testowa mostów ma powstać na podstawie dokumentacji technicznej na wykonanie partii próbnej (z uwzględnieniem wyników badań kwalifikacyjnych). Wcześniej nad wszelkie prace nad projektem tego mostu, począwszy od 2008 roku, prowadził jeden z dwóch obecnych oferentów — Ośrodek Badawczo-Rozwojowy Urządzeń Mechanicznych "OBRUM" Sp. z o.o., będący częścią Polskiej Grupy Zbrojeniowej.

W ramach bieżącego postępowania ostateczny wykonawca będzie miał wykonać jeden próbny egzemplarz z wykorzystaniem istniejącego prototypu MS-40 oraz partię próbną na podstawie istniejącej dokumentacji technicznej z uwzględnieniem wyników badań kwalifikacyjnych z pracy badawczo-rozwojowej, a także projektu dokumentacji technicznej do produkcji seryjnej. Ukończony pierwszy prototyp ma przejść zakładowe badania zdawczo-odbiorcze, a jego projekt i wnioski z testów mają posłużyć do zbudowania drugiego prototypu, który po pomyślnym przejściu kolejnych prób ma posłużyć do wykonania ostatecznej dokumentacji technicznej i trafić do produkcji seryjnej.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (8)

  1. inż. MAZUR

    To mnie przypomina sceny z filmu O JEDEN MOST ZA DALEKO , to lata II Wojny Światowej, albo ZŁOTO DLA ZUCHWAŁYCH. Bardzo interesujące tezy, czołgi co po dnie rzeki nie przejadą, wozy bojowe nie pływają, całkiem jak po II wojnie technologia, i Krab i Rozwielitka i skorupiaki, a rakiet ziemia powietrze zdolnych osiągnąć cel taki jak MiG 31 w RP brak, ja proponuję wyprodukować maczety dla wojska RP i mosty.

    1. michalspajder

      Panie Mazur, mozna sie boczyc, ze wybrano to, a nie tamto. Ale tak naprawde to u nas jest tyle zaniedban jeszcze od lat 80-tych sie ciagnacych, ze w zasadzie wszystko wymaga modernizacji i nowych zakupow. Czolgi przejada po dnie i BWP czy KTO przeplyna przeszkode wodna, zgoda. A artyleria, logistyka? Systemy przeciwlotnicze? A u nas ciekow wodnych roznej wielkosci duzo. Poza brakami w OPL nie mamy okretow z prawdziwego zdarzenia, tak nawodnych, jak i podwodnych, nowoczesnych czolgow, BWP, bezzalogowych wiez z uzbrojeniem, niszczycieli czolgow, obrona przeciwpancerna jest szczatkowa, nie ma wystarczajaco silnego lotnictwa, o lotnictwie morskim to nawet nie wspominajac, artyleria nie ma srodkow rozpoznania ani w czesci tkze nowoczesnej amunicji, nie mamy w czesci takze nowoczesnych ciezarowek, nie mamy terenowek 4x4 godnych wzmianki, jeszcze pare innych rzeczy by sie znalazlo. Barew powinna bycpierwsza, a Harpia na razie albo odlozona, albo F16 Block 70/72 zamiast F35, z offsetem. A potem? Jak Pan widzi, niestety do wyboru do koloru...

    2. inż. MAZUR

      Jest wiele zaniedbań, to fakt, ale można zaczynać od broni zwalczającej najnowsze środki ataku, jak samoloty, czołgi, rakiety. A można też zaczynać od Grup Rekonstrukcyjnych np. Bitwy pod Kurskiem, no i wydawać pieniądze na złom, który dziś nie ma decydującego znaczenia na polu walki. Bo taki czołg jak stodoła za 100 000 000 można zniszczyć rakietą za 10 000 zł w 25 minut.

  2. michalspajder

    Cegielski i WB przeciwko PGZ i OBRUM. Ciekawe starcie, prywatne zjednoczenie przeciwko panstwowemu niemalze monopoliscie, cieszacym sie poparciem rzadu. Skadinad, nie wiedzialem, ze WB zajmuje sie takze wspolpraca przy takich konstrukcjach, jak mosty. Ale co prywatna inicjatywa, to nie panstwowe dotacje.Z drugiej strony, OBRUM ma doswiadczenie. Nie ma nic w artykule o ilosci tych mostow.Jakby sie oplacalo, a propozycje byly na wyrownanym poziomie, to ozna by bylo zlecic wspolprace obu konsorcjom (tak robia Amerykanie).

    1. mick8791

      Po pierwsze Cegielski jest firmą państwową. Po drugie w artykule jest dokładnie napisane o ile mostów chodzi - 2 szt.

    2. michalspajder

      Fakt dwa, po jednym od kazdego z oferentow. A Hipolit Cegielski S.A. faktycznie panstwowy, troche sie tu widze zblaznilem. Podejrzewam, ze mi siedzialo w glowie ze nie wchodzi w sklad PGZ, bo jak juz czytam o panstwowych firmach zbrojeniowych to zawsze mi sie kojarza z PGZ. Dziekuje za poprawki i pozdrawiam:-)))

  3. gady

    A co z mostami składanymi ? Pamiętam jak wybudowano przez Odrę składany most kolejowy pojechały pociągi !

  4. Pytający??????

    cytat - "Przedmiotem zamówienia jest pozyskanie partii próbnej mostów składanych MS-40, pozwalających na pokonywanie przeszkód terenowych o szerokości 40 metrów o nośności umożliwiającej przerzut pojazdów gąsienicowych w klasie MLC 70 (czyli o masie do ok. 63,5 t) oraz kołowych w klasie MLC 110 (w tym zestawów niskopodwoziowych z przewożonym pojazdem). Mosty te pozwolą przerzut czołgów podstawowych Leopard 2PL/Leopard 2A5 czy najnowszych wersji ich zachodnich odpowiedników takich jak Challenger 2, Leopard 2A6/A7 czy M1A2B/C Abrams." - to niech mi ktoś wyjaśni kiego nam jest potrzebny BWP Borsuk pływający (wytrzymałość pancerza 360 stopni norm 3 STANDAG 4569) skoro KTO Rosomak też pływa i ma podobną odporność????? Przypominam brak prototypu wersji ciężkiej BWP Borsuk!!!!!!

    1. Covax

      Koledze widzę BWP Borsuk się pomylił z KTO Rosomak, no nic zdarza się :-)

    2. Pytający??????

      To proszę przedstawić różnicę pomiędzy BWP a KTO bo przedstawione pojazdy poza trakcją nie mają żadnej. Różnica (BWP a KTO) jest zasadnicza (użycie, wyposażenie, pancerz) w nomenklaturze wojskowej.

  5. Nowy Rok

    Prace zaczęte w 2008 roku? Czy to jakiś satelita czy czołg ze tyle te prace trwają?

  6. -CB-

    A najważniejsze w tym wszystkim jest te kilka zdań na samym końcu. Skoro "wykonawca" będzie miał dopiero budować i badać kolejne prototypy, to wszystko potrwa kolejną dekadę... I tym sposobem zwykły most rozkładany będziemy "siłami własnego przemysłu" budować 20-25 lat...

  7. Wojciech

    Przy obecnym nasyceniu wojsk Federacji środkami ogniowymi dalekiego zasięgu i rozpoznania zarówno lotniczego jak i satelitarnego żadne mosty nie mają większych szans na przetrwanie. Chyba, ze na dalekim zapleczu. Stawiałbym raczej na budowę brodów niż mostów. Poza tym przypominam, że polska doktryna obronna opracowana w latach 30-tych (dotycząca obrony przed atakiem ZSSR) zakładała szerokie wykorzystanie terenów zalewowych uniemożliwiające rozwinięcie sił pancernych a przez to skanalizowanie ich na kierunkach łatwych do zaatakowania przez lotnictwo bombowe. Był to cały system śluz, zapór i terenów bagiennych stanowiący spójną całość. Teraz nie widzę żadnej działalności która by chociaż trochę wymuszała na potencjalnym przeciwniku jakieś kierunki, a blokował inne. Jedyne co robimy to budowa Via Karpatii i S6 żeby umożliwić szybki przerzut wojsk amerykańskich.

  8. devlin0

    znow ilosci na defilade?

Reklama