Reklama

Siły zbrojne

Dowódca Wielonarodowej Dywizji Północny-Wschód z wizytą w Estonii

Fot. St. chor. sztab. Waldemar Malinowski, NFIU Estonia
Fot. St. chor. sztab. Waldemar Malinowski, NFIU Estonia

W dniach 15-16 stycznia dowódca Wielonarodowej Dywizji Północny-Wschód gen. bryg. Krzysztof Motacki przebywał z wizytą w Estonii. Dowódcy dywizji towarzyszyli zastępca szefa sztabu ds. wsparcia płk Krzysztof Knut, szef G5/7 ppłk Svajunas Papiliauskas, ppłk Antti Viljaste oraz starszy podoficer dowództwa st. chor. sztab. Waldemar Malinowski

Pobyt w Estonii rozpoczęło spotkanie w Ministerstwie Obrony z podsekretarzem ds. Polityki Obronnej panem Kristjan Prikk, z którym generał Motacki rozmawiał na temat dalszej współpracy dowództwa dywizji z Estońskimi Siłami Obrony (ang. Estonian Defence Forces). Tego dnia odbyło się również spotkanie w Dowództwie Estońskich Sił Obrony, gdzie przybyłych żołnierzy przywitał zastępca dowódcy gen. bryg. Indrek Sirel. Dalsze rozmowy prowadzone były z szefem sztabu dowództwa gen. bryg.  Martin’em Herem i dotyczyły roli Estońskich Sił Obrony w systemie bezpieczeństwa w regionie oraz zacieśnienia współpracy z Wielonarodową Dywizją Północny - Wschód.

Drugi dzień to wizyta w Grupie Integracyjnej Sił NATO (ang. NATO Force Integration Unit – NFIU), gdzie polską delegację przyjął dowódca grupy płk Urmas Nigul. Podczas spotkania generał Motacki został zapoznany z rolą NFIU we współpracy państwa przyjmującego pododdziały NATO z żołnierzami grupy bojowej stacjonującej w Estonii w ramach wzmocnionej Wysuniętej Obecności Sojuszu (ang. enhanced Forward Presence – eFP). Oficerowie omawiali również zagadnienia dotyczące budowania świadomości sytuacyjnej w regionie.

Pobyt w Estonii był również okazją do spotkania z dowódcą 1 Brygady Piechoty, płk. Veiko-Vello Palm oraz dowódcą i żołnierzami grupy bojowej eFP stacjonującymi w miejscowości Tapa.

Czytaj więcej: Bild: "Zapad Plus" przygotowaniem do konfliktu z NATO

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze

    Reklama