Dostawa systemów S-300PMU-2 do Iranu już w styczniu

Uzbrojenia dla pierwszego irańskiego dywizjonu S-300PMU-2 ma opuścić w pierwszej połowie stycznia rosyjski port nad Morzem Kaspijskim. Systemy zostały przetestowane w obecności przedstawicieli Teheranu na poligonie rakietowym Kapustin Jar. Kolejny dywizjon ma zostać skompletowany, przetestowany i dostarczony do Iranu w sierpniu lub wrześniu 2016 roku. Równocześnie z rozpoczęciem dostaw Rosjanie zaczęli szkolenie irańskiego personelu w Wojskowej Akademii Kosmicznej im. A.F. Możajskiego w Petersburgu. W maju kurs obsługi systemów S-300PMU-2 ma ukończyć 80 irańskich specjalistów. Szkolenie zostało ujęte w wartości kontraktu, który renegocjowano i podpisano w październiku.

Są to elementy realizacji umowy podpisanej w 2007 roku na sumę ponad 800 mln dolarów. Kontrakt dotyczył uzbrojenia w systemy S-300PMU-1 pięciu irańskich dywizjonów lecz jego realizacja była zawieszona ze względu na objecie Teheranu embargiem ONZ. Decyzja o realizacji tej umowy, zawieszonej od ośmiu lat i zaskarżonej przez Teheran do sądu arbitrażowego w Genewie o niemal 4 mld dolarów odszkodowania, została podjęta na mocy decyzji prezydenta Rosji Władimira Putina w kwietniu 2015 roku. 

Pierwotnie Teheran miał otrzymać pięć dywizjonów wyposażonych w systemy przeciwlotnicze i antybalistyczne S-300PMU-1, jednak obecnie nie są one produkowane przez zakłady Ałmaz-Antej. Dlatego Rosja zaoferowała wyposażenie Iranu w wersję S-300VM (oznaczana też Antey-2500), którą zamówił m. in. Egipt i Wenezuela. Jest to podstawowa konfiguracja eksportowa tego systemu. Ostatecznie jednak dostawy będą dotyczyły wersji S-300PMU-2 Faworit, która jest najnowszym rozwinięciem zamówionych przez Iran S-300PMU-1, eksploatowanym obecnie przez rosyjskie siły zbrojne, ale też wyeksportowanym np. do Algierii i Chin.

Komponenty systemu S-300PMU-2 są zdolne do współpracy z najnowszym rosyjskim systemem S-400 Triumf, którym Teheran również jest zainteresowany. Minister obrony Rosji Siergiej Szojgu już kilka miesięcy temu sugerował możliwość jego sprzedaży do Iranu, o ile Teheran wycofa z sądu arbitrażowego w Genewie skargę i wniosek o odszkodowanie. Prawdopodobnie tego typu kontrakt może dojść do skutku po zakończeniu dostaw systemów S-300PMU-2 w ramach umowy z 2007 roku.