Co będzie dalej z ORP Ślązak? Niepewne losy modernizacji

Projektowanie, budowę i wszelkie związane z nią perturbacje korwety ORP Ślązak opisaliśmy w kilkuczęściowym raporcie.

Podczas ubiegłorocznego Święta MW w Gdyni, 28 listopada 2024 roku, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz publicznie zapowiedział na 2025 rok realizację w MW dwóch programów, czyli pozyskanie okrętów podwodnych Orka i dozbrojenie korwety patrolowej ORP Ślązak.

Pierwszy z nich, czyli Orka, doczekał się w 2025 roku decyzji dotyczącej kraju, w którym kupimy okręty podwodne. 26 listopada ogłoszono, iż krajem tym będzie Szwecja. Natomiast 17 grudnia w Warszawie podpisano polsko-szwedzki protokół ustaleń (ang. Memorandum of Understanding, MoU) związany z tym programem.

Drugi z nich, czyli dozbrojenie korwety patrolowej ORP Ślązak, nie miał w 2025 roku tyle szczęścia. Agencja Uzbrojenia 30 grudnia 2024 roku ogłosiła zamiar przeprowadzenia wstępnych konsultacji rynkowych, których celem było zebranie informacji o sprzęcie wojskowym będącym na rynku w zakresie niezbędnym do przygotowania opisu przedmiotu zamówienia dla doposażenia korwety patrolowej ORP Ślązak w systemy uzbrojenia i dodatkowego wyposażenia. Konsultacje rynkowe objęły obszar tematyczny dotyczący doposażenia okrętu w zakresie obejmującym minimalne wymagania taktyczne, techniczne i funkcjonalne dla osiągnięcia następujących zdolności:

• zdolność do rażenia celów nawodnych uzbrojeniem rakietowym;
• zdolność do rażenia celów powietrznych uzbrojeniem rakietowym;
• zdolność do prowadzenia działań z zakresu rozpoznania radiolokacyjnego (WRE);
• zdolność do zwalczania bezzałogowych środków latających (BSL);
• zdolność do użycia bezzałogowych środków latających (BSL).

Agencja Uzbrojenia poprosiła o składanie zgłoszeń przez zainteresowane podmioty do dnia 17 stycznia 2025 roku. Zgłosiło się do nich aż 21 podmiotów i wstępne konsultacje rynkowe zostały z nimi przeprowadzone.

W 2025 roku Rada Modernizacji Technicznej MON zadecydowała o zmianie zakresu prac. Zamiast doposażenia (dozbrojenia) ORP Ślązak ma zostać zmodernizowany. W związku z tym Agencja Uzbrojenia nadal prowadzi analizy w ramach wstępnych konsultacji rynkowych. Dalsze kroki dotyczące modernizacji okrętu zostaną realizowane po zakończeniu tej fazy i wypracowaniu przez MON stosownych rekomendacji.

Sam okręt niestety boryka się z poważnymi problemami technicznymi. Ostatni raz wyszedł w morze w grudniu 2023 roku. Obecnie ORP Ślązak ma najnowocześniejsze wyposażenie radioelektroniczne spośród wszystkich będących w służbie naszych okrętów. Dlatego od dłuższego czasu w Inspektoracie Wsparcia Sił Zbrojnych trwają osobne prace mające na celu umożliwienie mu jak najszybszego powrotu do aktywnej służby na morzu i realizacji zadań okrętu zgodnie z jego obecnym przeznaczeniem, czyli z patrolowania akwenów morskich.

W 2025 roku na ORP Ślązak przeprowadzono m.in. naprawę bieżącą silnika głównego prawej burty, naprawę bieżącą aparatury paliwowej zespołów prądotwórczych oraz inne prace. Umożliwiły one w tym tygodniu dwukrotne wyjście na morze celem weryfikacji zrealizowanych oraz planowanych do realizacji napraw. Dodatkowo, obecnie procedowane jest przygotowanie dokumentacyjne do wykonania niezbędnych napraw oraz przeglądów planowanych do realizacji w 2026 roku. Przeprowadzenie planowanych napraw umożliwi realizację zadań okrętu zgodnie z przeznaczeniem od II kwartału 2026 roku.

Reasumując, mamy dwie informacje: jedną dobrą i jedną złą. Dobrą jest ta, iż za kilka miesięcy uda się korwetę ORP Ślązak przywrócić do aktywnej służby na morzu. Niestety, złą jest ta, iż przez ponad rok od deklaracji ministra obrony narodowej nie udało się uruchomić jej dozbrojenia czy też modernizacji. Wszystko wskazuje na to, iż samo proste dozbrojenie nie wchodzi w rachubę. Jest tego wiele przyczyn, a najważniejszymi z nich są wieloletnia budowa, wielokrotne zmiany założeń oraz wielokrotne zmiany samego projektu technicznego.

Okręt został ukończony w wariancie patrolowym i wiele wprowadzonych w związku z tym zmian w projekcie teraz utrudnia jego dozbrojenie. Problemem jest również napęd korwety składający się z silników wysokoprężnych i turbiny gazowej do osiągania wyższych prędkości. Niestety turbina ta sprawia wiele kłopotów i rozważane jest jej usunięcie oraz zastosowanie siłowni składającej się tylko z silników wysokoprężnych. Może i to też jest jednym z powodów, dla których Rada Modernizacji Technicznej zmieniła program z dozbrojenia na modernizację.

Na razie można mieć tylko nadzieję, iż na wiosnę 2026 roku ORP Ślązak będzie gotowy do działań, np. w prowadzonej przez Marynarkę Wojenną Operacji Zatoka. A co będzie dalej z modernizacją? Okaże się to zapewne niedługo. Tym bardziej, iż zapowiedział to sam minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, którego trzymamy za słowo. Jest to o tyle ważne, iż okręt bez własnej obrony przeciwlotniczej w czasie wojny nie jest w stanie prowadzić nawet działań patrolowych.