Reklama

Siły zbrojne

Błąd oprogramowania przyczyną wypadku węgierskiego Gripena?

Fot. Carlos Menendez San Juan/CC BY S.A. 2.0/flickr/[https://creativecommons.org/licenses/by-sa/2.0/]
Fot. Carlos Menendez San Juan/CC BY S.A. 2.0/flickr/[https://creativecommons.org/licenses/by-sa/2.0/]

Węgierski minister obrony Csaba Hende poinformował, że prawdopodobną przyczyną ostatniego wypadku myśliwca Gripen, jaki miał miejsce w trakcie jego lądowania mógł być błąd oprogramowania.

Jak donosi serwis Hungary Today powołując się na gazetę Napi Gazdaság, szef resortu obrony Csaba Hende miał stwierdzić, że do wypadku węgierskiego myśliwca Gripen, jaki miał miejsce 10 czerwca mogło dojść wskutek błędu oprogramowania, wykorzystywanego w systemach myśliwca.

Do wypadku doszło w trakcie próby lądowania bez podwozia. Pilot utracił jednak kontrolę nad maszyną (w jednomiejscowej wersji C) i zdołał się katapultować. Minister obrony Węgier zaznaczył w wypowiedzi cytowanej przez serwis politics.hu, iż pozostałe maszyny tego typu pozostają w gotowości, choć wcześniej informowano o ich uziemieniu.

Pierwotnie Węgry wyleasingowały od Szwecji 14 myśliwców Gripen. Jak wiadomo, na trzy tygodnie przed omawianym wypadkiem 19 maja podczas szkolenia w Czechach rozbiła się dwumiejscowa maszyna w wersji  JAS-39D.

Zgodnie z wstępnymi ocenami Gripen, jaki uczestniczył w zdarzeniu które miało miejsce 10 czerwca na Węgrzech będzie mógł zostać naprawiony i przywrócony do służby, natomiast maszyna rozbita 19 maja będzie przypuszczalnie spisana ze stanu. W bieżącym roku Węgrzy planują wydzielenie – po raz pierwszy w historii - myśliwców Gripen do misji Baltic Air Policing, obejmującej ochronę przestrzeni powietrznej krajów bałtyckich. 

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (6)

  1. Afgan

    Teraz pewnie wielki ziomal Putina węgierski premier Orban kupi w Rosji Su-30 albo Migi-29M

    1. Darek

      No dziw bierze, że jeszcze większy ziomal Putina a nawet jego dłużnik .... Tusk nie kupił w 2010 SU-30 czy TU-160 na kły i by żyło się lepiej...

  2. kez87

    I właśnie dlatego oprogramowanie wojskowe powinno być testowane dłużej i dokładniej...

  3. Oj

    Znowu gdybanie!!!! Teraz temat będzie "wałkowany " przez 2 lata a w sumie okaże się,iż wybił bezpiecznik albo doszło do pęknięcia węża hydraulicznego......

    1. hp7

      Ty to nie gdybasz teraz zza swojego biurka ?

    2. jo

      Gdy doszło do wypadku 19 maja to pisales ze Gripen napewno wruci do słuzby a tu lipa . maszyna ma byc spisana ze stanu . naprawia tylko ta ktora potłukła sie pare dni temu

  4. fbgn

    ostatnio duży tych "wypadków" samolotów wojskowych, ciekawe czemu...

    1. kzet69

      Możesz swoje twierdzenie jakąś statystyką? Bo akurat ilość wypadków zarówno w lotnictwie cywilnym jak i wojskowym (pomijając prywatne ultralighty) w cywilizowanych krajach systematycznie maleje...

  5. marek

    I tak jest postęp. Gripen w swoim czasie miał taką niemiłą tendencję do katapultowania pilota bez ostrzeżenia.

  6. mes

    Już widzę ten debilny hejt, gdyby spadł nasz niezawodny i nowoczesny F-16. Do zaatanowienia dla niedouczonych.

Reklama