Reklama

Siły zbrojne

Amerykańscy snajperzy otrzymają kierowane pociski [WIDEO]

Fot. US Army
Fot. US Army

Amerykańska agencja badawcza DARPA ogłosiła sukces w pracach nad kierowanymi pociskami do wielkokalibrowych karabinów wyborowych kalibru 12,7 mm. Pocisk Extreme Accuracy Tasked Ordnance (EXACTO) może zmieniać swoją trajektorię po wystrzeleniu, znacznie podnosząc nie tylko zasięg skutecznego ognia, ale też szansę zniszczenia pierwszym strzałem np. ruchomych celów. 

Prace nad pociskiem tego typu trwają w DARPA od wielu lat. Celem jest stworzenie pierwszego na świecie systemu broni strzeleckiej z pociskiem kierowanym. W tym wypadku chodzi o karabin wyborowy kalibru 12,7 mm (0.50 cala), czyli broń wielkokalibrową, jednak nadal EXACTO pozostaje najmniejszym pociskiem zdolnym do samodzielnego manewrowania podczas lotu. 

Konstrukcja wystrzeliwana z broni palnej tego typu wymaga nie tylko znaczącej miniaturyzacji systemu sterowania, zasilania i naprowadzania, ale również odporności na ogromne przeciążenia powstające podczas wystrzelenia. DARPA może się w tej kwestii poszczycić sukcesem, którego dowodem są próbne strzelania, podczas których pocisk EXACTO trafia w cel znacząco oddalony od punktu, w który skierowana jest lufa broni.

Przebieg testów jest widoczny na udostępnionym przez agencję filmie. Pocisk nie posada stateczników, lecz zmienia swoją trajektorię dzięki otwieraniu i zamykaniu specjalnych kanałów sterujących wewnątrz jego obrysu. Dzięki temu amunicją tego typu można strzelać ze standardowej broni, wyposażonej w odpowiedni system celowniczy, pozwalający na wprowadzenie korekty.

Pociski powstały na podstawie doświadczeń z Afganistanu, gdzie okazało się iż w warunkach zmiennego wiatru i ekstremalnych czynników pogodowych trudno jest razić ruchome cele na dużych dystansach. Wprowadzenie amunicji z korektą trajektorii w czasie rzeczywistym pozwoli snajperom atakować cele z większej odległości, co nie tylko zwiększa bezpieczeństwo strzelca, ale też przyspiesza jego wejście do akcji w sytuacji wsparcia własnych oddziałów. Nowa amunicja ułatwi także prowadzenie precyzyjnego ognia z ruchomych platform, takich jak pojazdy czy śmigłowce. 

Reklama

Komentarze (7)

  1. adam

    zaawansowane celowniki ? po co ? już są wystarczająco zaawansowane a nie wymyśli nikt celownika zdolnego przeliczyć wszystkie zmienne atmosferyczne występujące na torze lotu pocisku jest to fizycznie niemożliwe .więc jak najbardziej pocisk tego typu jest lepszym rozwiązaniem .

  2. Normalny

    Widać sami znawcy. Obecnie najdłuższy potwierdzomy i ujawniony strzał to 2815 m oddany przez autralijczyka w Afganistanie.

  3. rozbawiony

    No cóż, pewnie są celniejsze, ale ciekawe o ile mniej skuteczne, biorąc pod uwagę miejsce zabierane przez elektronikę? Osobiście uważam, że większy sens ma inwestowanie w zaawansowane celowniki elektroniczne ułatwiające strzelanie na dalekie dystanse niż w kierowane pociski takiego kalibru.

    1. Yasioo

      Jesteś geniuszem. Myślę, że DARPA niedługo zgłosi się do Ciebie po porady :)

    2. -

      Większy sens ma użycie jednego i drugiego na raz

  4. Tom

    nie idz'cie ta drogą

  5. SSebo

    Desantowcy USA nie umieją składać spadochronów, obsługa artylerii nie umie udzielić pomocy przedmedycznej,,, teraz ich snajperzy nie będą musieli umieć strzelać... chyba że już nie umieją...

    1. qwe

      Za to my opanowaliśmy do perfekcji sztukę wojenną... na poziomie XV w.... efekty w postaci wygranych wojen widać po dziś dzień.

    2. Marcin

      Dziwnym trafem światowy rekord snajperski należał przez kilkanaście ładnych lat do strzelca z USMC, który podczas I wojny w Zatoce zdjął Irakijczyka z prawie 3 kilometrów (strzelał z M82). Poprawił go dopiero kanadyjski snajper w Afganistanie. Ich desantowcy przeprowadzili największy desant od czasów II wojny światowej (lądowanie 101 i 82 DPD w północnym Iraku w 2003). A co do artylerii, to też słyszałem, że jest niezła i to raczej nie z racji używanego sprzętu - MLRS znacznie ustępują smierczom, a M109A6 dla przykładu niemieckim Pzh2000.

  6. Rabi

    Ciekaw jestem ceny tych pocisków, cena pewnie oscyluje w okolicach 10tyś dolarów za sztukę.

  7. fgfgf

    Jak to się mawia "CZŁOWIEK SAM SIEBIE ZNISZCZY", coraz doskonalsza technologia, za niedługo człowiek z miejsca sie nie ruszy a dostanie kulką w głowę.

Reklama