Reklama

Siły zbrojne

Amerykanie zabezpieczą brytyjskie samoloty nadzoru pola walki

Fot. www.raf.mod.uk
Fot. www.raf.mod.uk

Koncern Raytheon otrzymał kontrakt wartości 165 milionów dolarów na kontynuowanie wsparcia logistycznego dla samolotów obserwacyjnych i monitorowania pola walki Sentinel R.1.

O kontynuowaniu współpracy z Amerykanami przy obsłudze samolotów Sentinel powiadomiła osobiście brytyjska minister do spraw zamówień wojskowych Harriett Baldwin. Zgodnie z umową określaną jako Integrated Sentinel Support Solution, koncern Raytheon ma zapewnić utrzymanie, wsparcie i modernizację tych statków powietrznych do planowanego ich wycofania w 2021 r.

Według Amerykanów pierwsze prace nad uaktualnieniem oprogramowania radaru obserwacyjnego samolotu (z syntetyczną aperturą typu ASARS-2) i wymianie jego elementów mają się rozpocząć już w przyszłym roku. Prace modernizacyjne na wszystkich statkach powietrznych mają się natomiast zakończyć do 2019 r. Organizacyjnie nie powinno być z tym żadnych problemów, ponieważ koncern Raytheon zabezpiecza logistycznie Sentinele od 2007 r., a więc od daty wprowadzenia pierwszej takiej maszyny do brytyjskich sił powietrznych.

Obecnie zakłada się, że ze względów budżetowych jeden z pięciu samolotów zostanie wycofany – prawdopodobnie do końca marca 2017 r. Jednak istnieje duża grupa polityków, która zamierza zmienić podejście brytyjskich władz do samolotów rozpoznawczych i nadal utrzymywać je w gotowości bojowej. Kontrakt za 165 milionów dolarów może być sygnałem, że los piątego Sentinela nie został jeszcze przypieczętowany.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze

    Reklama