Rosyjskie lotnictwo dalekiego zasięgu przeprowadziło loty patrolowe bombowców Tu-95MS, trwające ponad 19 godzin. Maszyny były wspierane przez samoloty MiG-31 i Ił-78. W związku z działaniami Rosjan państwa NATO wysłały myśliwce należące do Francji, Wielkiej Brytanii i Norwegii, które „towarzyszyły” bombowcom.
Zgodnie z komunikatem rosyjskiego resortu obrony dwa bombowce Tu-95MS, zdolne do przenoszenia pocisków manewrujących wyposażonych w głowice jądrowe po starcie z bazy Engels przeprowadziły długotrwałe loty nad Morzami Barentsa i Norweskim oraz nad Oceanem Atlantyckim. W trakcie misji przeprowadzono tankowanie w powietrzu z maszyn Ił-78.
Rosjanie zwracają uwagę, że bombowce były wspierane przez myśliwce przechwytujące dalekiego zasięgu typu MiG-31. Kraje Sojuszu Północnoatlantyckiego zdecydowały natomiast o wysłaniu brytyjskich samolotów Typhoon, norweskich F-16 i francuskich Mirage, które „towarzyszyły” bombowcom należącym do sił zbrojnych Rosji na różnych etapach misji. Daily Mail podkreśla, że trasa ostatniego lotu Tu-95MS różniła się od przyjmowanej na ogół przez Rosjan.
Od wybuchu kryzysu na Ukrainie zanotowano istotny wzrost aktywności rosyjskiego lotnictwa w rejonie granic państw Paktu Północnoatlantyckiego i sojuszników. Rosyjskie bombowce prowadziły działania w pobliżu wybrzeży Kalifornii czy Japonii. Samoloty Tu-95 były obecne również nad Morzem Bałtyckim w grudniu ubiegłego roku, co można jednoznacznie odczytywać jako demonstrację siły, gdyż nie są z założenia przeznaczone do działania nad tak niewielkim akwenem, jak Bałtyk.
Rosjanie zapowiedzieli również, że maszyny dalekiego zasięgu będą wysyłane na patrole w rejonie Morza Karaibskiego i Zatoki Meksykańskiej. W ubiegłym roku doszło także do wykonania przez bombowce Tu-22M3 symulowanego ataku na cele na terytorium Danii. Obserwuje się zwiększenie intensywności działań rosyjskiego lotnictwa, jak i agresywny charakter części lotów (np. profile lotu wskazujące na wykonywanie symulowanych uderzeń z użyciem pocisków rakietowych).
jang
wylatają resursy i będzie trochę spokoju.W porównaniu z częstotliwością pozorowanych lotów bojowych np lotnictwa USA Rosjanie i tak latają niewiele
Achilles
Wolę Rosjan niż Ukraińców i Amerykanów,jeśli wybuchnie 3 WŚ, będzie to sprawa Solidarności,Ukrainy i USA.
Scrapp
A ja wolę wszystkich oprócz Rosjan. Twoja opinia poraża.
suxs
W końcu Rosjanom zawdzięczamy najlepsze lata w historii Polski... Nie, to co ci paskudni Amerykanie -napadali nas od tyłu, mordowali nasze elity...
celuję w twoją piętę
też wolę ,ale są też granice w wypisywaniu głupot oczywistych - zdaje się ,że jest tu nie popyt.