Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Związkowcy piszą do MON ws. śmigłowców wielozadaniowych: Przemysłowe i ekonomiczne interesy kraju nie mogą być pomijane

Fot. chor Rafał Mniedło/11LDKPanc.
Fot. chor Rafał Mniedło/11LDKPanc.

Przedstawiciele pracowników przedsiębiorstw sektora lotniczo-obronnego złożyli na ręce wiceministra Obrony Narodowej Macieja Jankowskiego petycję dotyczącą postępowania na pozyskanie śmigłowców wielozadaniowych dla Sił Zbrojnych. 

Dokument został złożony podczas manifestacji pracowników przemysłu obronno-lotniczego przed Ministerstwem Obrony Narodowej. Zgodnie z jego treścią przedstawiciele załóg przedsiębiorstw wyrażają zaniepokojenie sposobem realizacji postępowania, a także kryteriami, które nie uwzględniają wpływu decyzji o wyborze śmigłowców na sytuację ekonomiczną wschodnich regionów Polski, gdzie znajdują się zakłady wytwarzające wiropłaty.

Nasz kraj stoi przed strategicznymi decyzjami, które mają wpływ zarówno na siłę naszych Sił Zbrojnych, ale także na gospodarkę i los tysięcy wykwalifikowanych pracowników branży lotniczej

Stanisław Janas, Przewodniczący Związku Zawodowego Przemysłu Elektromaszynowego

Przewodniczący Związku Zawodowego Przemysłu Elektromaszynowego Stanisław Janas podkreślił, że istniejące zakłady wytwarzające śmigłowce w Polsce zatrudniają bezpośrednio więcej niż 5 tysięcy osób i prowadzą działalność we współpracy z ponad tysiącem polskich przedsiębiorstw, w których znajduje się łącznie kilkadziesiąt tysięcy miejsc pracy. Autorzy petycji zwracają również uwagę, iż rząd jest zobowiązany do wsparcia krajowego przemysłu obronnego zgodnie z treścią Strategii Bezpieczeństwa Narodowego, przyjętej w 2014 roku.

Wśród protestujących znaleźli się między innymi pracownicy zakładów PZL Mielec oraz PZL Świdnik. Zapowiedziano także złożenie projektu ustawy „O wzmocnieniu przemysłowego potencjału obronnego Rzeczypospolitej Polskiej”, który ma w założeniu uzupełnić krajowe przepisy o obowiązek stosowania kryterium terytorialności produkcji przy udzielaniu zamówień wyłącznie na potrzeby Sił Zbrojnych, w tym przy zakupach uzbrojenia i amunicji.

Zgodnie z jego założeniami realizacja Narodowych Programów Partnerstwa na Rzecz Obronności, aprobowanych przez Radę Ministrów ma się odbywać w oparciu o istniejący na terytorium Polski potencjał, tworzony przez przedsiębiorców o szczególnym znaczeniu gospodarczo-obronnym. Autorzy zaznaczają, że proponowane przepisy mają służyć zabezpieczeniu dostaw dla Sił Zbrojnych, również w kontekście położenia Polski na zewnętrznych granicach Unii Europejskiej.

Sekretarz stanu w resorcie obrony Czesław Mroczek poinformował wcześniej w rozmowie z Polską Agencją Prasową: "21 kwietnia planujemy wskazać oferenta, który przechodzi do dalszego postępowania" w procedurze pozyskania śmigłowców wielozadaniowych dla Sił Zbrojnych RP. Z kolei wiceminister Arkadiusz Bąk na posiedzeniu Parlamentarnego Zespołu ds. Wojska Polskiego i Parlamentarnego Zespołu ds. Polskiego Przemysłu Obronnego stwierdził, że wszystkie trzy oferty offsetowe, złożone przez podmioty uczestniczące w postępowaniu, zostały uznane za spełniające wymagania.

Reklama

Komentarze (28)

  1. satan

    Jeśli w moim domu jest twoja własność to już nie masz nad nią pełnej kontroli.

  2. satan

    Już pisałem że przetarg zdecydowanie śmierdzi ignorancją i korupcją. Jednak niektórym zapewnia wielopokoleniowe bezpieczeństwo finansowe. Tylko wnikliwe dochodzenie prokuratorskie może coś wyjaśnić dlaczego "miś" jest lepszy.

  3. paco

    Fakt, w tych fabrykach pracują Polacy, ale stanowią one własność zagraniczną. Gdyby ich słuchać, to niepotrzebny byłby przetarg, należałoby podzielić produkcję między dwa zakłady, amerykański i włoski, ciekawe? Amerykański kurdupel pojawił się, gdy zwąchał że wojsko będzie kupowało śmiglaki, ot cwaniaczek. Też jestem za krajówką, ale niestety ktoś sprzedał Swidnik i jest teraz kłopot, a można by było za pośrednictwem Świdnika wybrać sensowny projekt, dzisiaj już nie, bo tylko włoski. Więc niech się buja polski przemysł, notabene Świdnik olewa swoje produkty, serwis jest fatalny więc szkoda w Świdniku cokolwiek robić. Oleją nastepne produkty.

  4. Do przemyślenia

    Widzę że sami przemądrzali wojskowi tu piszą. A skąd macie pieniądze na wasze pensje i na uzbrojenie? Z podatków polskiego przemysłu, na który tak plujecie. To może przemysł zrobi przetarg na obronę kraju i wygra go Bundeswehra, bo jest lepsza niż SZ RP?

    1. Dareios

      Z tego co pamiętam większość przychodów do budżetu to podatek VAT. Podatek dochodowy z kolei pochodzi nie tylko z przemysłu, ale także, a raczej przede wszystkim z usług, bo to usługi w tym kraju wytwarzają większość PKB. Poza tym jeżeli firma jest państwowa i nie zarabia to reszta podatników zrzuca się na jej ratowanie. Więc nikły pożytek z tego że raz na jakiś czas zapłaci jakiś podatek. Albo firma na siebie zarabia i działa albo nie. Jak nie zarabia to do widzenia.

  5. gość

    A któż to jest związkowiec? Czy ma on wpływ na wybór wyposażenia np. sali operacyjne w swoim okolicznym szpitalu? Czy naciska na to aby tomograf komputerowy był polskiej produkcji?

    1. lancet

      przepraszam że kopiuje siebie: Inżynierowie, technolodzy, projektanci również należą do związków. Nie należy tylko zarząd i partyjny wierch. Normalnie po twoim komentarzu można snuć domysły że jesteś jakim partyjnym bubkiem.

    2. marek!

      Gosciu - dobry jestes !!!! a tak miedzy nami mowiac - nie lepiej zamiast tomografow komputerowych - kupic skanery A4 komputerowe, a za zaoszczedzone pieniadze - wyposazenie biur dla wszelkiej masci dzialaczy, no i na porzadne fury- w koncu nie moga nas reprezentowac jezdzac po kraju jakims 10 latkiem..... a moze w calym tym balaganie chodzi o to by kazda komorka ZZ dostala AW139 ?? - sorry za sarkazm

  6. nikt ważny

    Moim drodzy komentatorzy. Czy wiecie może jak wygląda cykl życia śmigłowca bojowego? Zwłaszcza takiego co to jest od początku bojowy i nie występuje jako cywilny? Jak nie to polecam się zastanowić i uzupełnić wiedzę. Ofset jest o tyle istotny że potencjalny dostawca powinien na naszym terenie nie tyle wyprodukować fabrykę co zakłady naprawcze oraz powierzyć produkcję najczęściej zużywających się elementów nieprodukowanych w Polsce, zakładom w Polsce. To jest najważniejsze dla przyszłych śmigłowców. A dla Polski transfer technologii. Na co tworzyć fabrykę która nie będzie nic produkować (bo nie będzie zbytu) albo będzie produkować trzy śmigłowce rocznie. Ile tych śmigłowców potrzebujemy? 10000? Nie, raptem kilkadziesiąt. W ramach W nikt nie będzie tłukł śmigłowców które buduje się miesiącami. Po prostu musimy mieć najwięcej za pieniądze które planujemy oraz sprawne zaplecze remontowe i duży magazyn części. I to zaplecze rozproszone tak by można było w różnych miejscach Polski prowadzić te same naprawy. A póki co mamy Świdnik i Mielec (polecam mapę) i parę innych miejsc w których mogą śrubki dokręcić i posprayować aerografem. Osobiście wisi mi który to będzie śmigłowiec bo nasze chłopaki potrzebują tego sprzętu bardzo. Za to strategicznie my potrzebujemy tego o czym piszę. A jak nie chcemy się kiedyś bronić za długo to może dajmy sobie spokój z wytwarzaniem części i poprośmy o kilkanaście sztuk śmigłowca dodatkowo z przeznaczeniem na kanibalizację bo wyjdzie jak z naszymi efami że już trzy poszły na przeszczepy.

    1. Kilo

      Milo przeczytac glos rozsadku.

  7. Pilot

    Panowie i Panie. Bez względu na to, kto wygra, czy to będzie: Sikorsky, AgustaWestland czy Eurocopter, to z gospodarczego punktu widzenia nie ma to aż tak istotnego znaczenia - bo każda z tych firm w całości należy do spółek matek; odpowiednio do USA (Sikorsky), Włochy - Wielka Brytania (AgustaWestland), Francja - Niemcy (Eurocopter). Z gospodarczego punktu widzenia (dla Polski) ma znaczenie tylko to, ile każda z nich zainwestowała (zainwestuje) w Polsce, ilu ma poddostawców w Polsce, i ile osób zatrudnia, ewentualnie jakie ma plany na przyszłość. Natomiast żaden z tych śmigłowców nie jest polski. Jest tylko (będzie) produkowany w Polsce - i takie są fakty. Cała reszta to jest robienie niewtajemniczonym wody z mózgu... Pierwsza podstawowa sprawa to jest to, dlaczego sprzedano na rzecz AgustyWestland PZL Świdnik, oraz dlaczego sprzedano na rzecz Sikorskiego PZL Mielec. Kiedyś to było polskie, dlatego można było zamiast pozbywać się przez Skarb Państwa całości udziałów na rzecz podmiotów zewnętrznych, połączyć je, doinwestować i kupić licencje na produkcje - ale nie, d.bile pomyślały że (specjalnie przekręcam) ca spsedoć, no i d.bile spsedoły - a tera całe zyski NETTO z produkcji śmigłowców pójdą do spółek matek! Takie są właśnie efekty, jak Polską od lat rządzą intelektualiści pokroju Bronka Komorowskiego, który w jednym prostym zdaniu robi dwa byki ortograficzne - mało tego, żeby było śmieszniej parę milionów podobnych intelektualistów jak on chce na niego głosować... hehe. I to cała Polska w pigułce... hehe

    1. ttt

      Zgaszam se z Tobą, że sprzedanie polskiego przemysłu lotniczego to była jedna z najgorszych decyzji. Dzisiaj nie byłoby problemu i niezależnie kto wygra w przetargu można było podzielic produkcje między Mielec i Świdnik. Zobaczcie co zrobiła Turcja podczas zakupu F-16 - zbudowała na tej podstawie własny silny przemysł lotniczy i teraz (TAI) i teraz dyktuje warunki amerykanom (Sikorsky - Black Hawk, Lockheed modernizacje F-16 również z innych państw) i włochom (Mangusta) a poza tym jest dużym kooperantem dla innych firm z branży..a my?? Szkoda słów nad brakiem wyobraźni i jakiejkolwiek strategii polskich polityków..byle od wyborów do wyborów

    2. Bakcyll

      Głupiś jak but. Trzymać dwie nierentowne firmy ( PZL Świdnik, PZL Mielec) dokładać setki milionów zł żeby po paru latach kupić marne 80 helikopterów na licencji a później co pozwalniać wszystkich ludzi bo się kontrakt skończył? I mało tego jeszcze się dymać ze związkowcami całe życie. To ja dziękuje za taki interes wole sprzedać i mieć spokój.

  8. marek!

    stary juz jestem, ale nie rozumiem: przeciw komu jest ten protest?!!! czy ma doprowadzic do ROZCIAGNIECIA w czasie decyzji o kupnie (z naszych podatkow) optymalnie najlepszego smiglowca ? Czy ma przedluzyc Panom zwiazkowcom cieple posady......Mam propozycje - w TYM przetargu - Mielec, na ciezki smiglowiec - Swidnik, Szturmowe kupic od Amerykanow (Apacze) i ze Swidnika RAH i pozostale dla policji, SG, strazy pozarnej, energetyki itd..... A Panowie zwiazkowcy niech sobie sami wybuduja fabryke, zaprojektuja cos rewelacyjnego, co np zastapi wspolczesne smiglowce, samoloty, okrety podwodne i czolgi jednoczesnie.....chetnie wowczas sie w Waszej firmie zatrudnie jako przewodniczacy ZZ Pomylencow.....a w razie inwazji - moge pomoc jako tlumacz......(jestem z tej fali, co to od 5 klasy podstawowki mialem jezyk "obcy" jako obowiazkowy i bynajmniej, nie byl to angielski)

    1. lancet

      Inżynierowie, technolodzy, projektanci również należą do związków. Nie należy tylko zarząd i partyjny wierch. Normalnie po twoim komentarzu można snuć domysły że jesteś jakim partyjnym bubkiem.

  9. Dotychczas anty związkowiec

    A co do tej pory robił Rząd? W strategiach aż się roi od zapewnień o miłości do polskiego przemysłu, a w praktyce kupuje się starocie od Francuzów czy Niemców. Lepiej kupować używane Leo niż coś nowego we współpracy z krajowym przemysłem? A w helikopterach: dwie firmy w kraju, a chce się importować z Francji? Z naszych podatków import? A ile z tego będzie miała Polska. Normalnie nie lubię związków ale jak takie kałmuki jak związkowcy uczą Rząd co ma robić to już gorszej recenzji głupoty Rzadu nie da się wymyślić.

    1. Pakosław

      Uspokój się Waść. We współpracy z polskim przemysłem już robiono przez 10 lat Kraba

    2. vigg

      Dokładnie!!! Córkę Andersa zaprosili na chrzest transportera by później stwierdzić ze jest to konstrukcja z lat 80 tych i dokumentację schować do szuflady.

  10. Paul

    Polska potrzebuje smiglowce tu i teraz, a nie dyskusji co jest lepsze dla tych czy innych. Watahy siedziacych na posadkach, manipulacje terminow dostaw, "nieprzewidziane problemy" itd. Mielismy nauczke z Krabem - oni powinni razem z ich zwiazkowcami isc do paki za sabotaz. Mam nadziej, ze wywalili in z pracy na pysk. To takie dygresje dla zwiazkowcow helikopterowych.

  11. b3rs

    Czyli chcą zahermetyzować rynek śmigłowcowy w Polsce? Skoro dwaj krajowi giganci nie są w stanie przebić oferty wchodzącego producenta, który na dodatek ma najdroższą maszynę, to chyba nie warto ich sztucznie podtrzymywać przy życiu?

  12. Arek

    Związki mają rację że pilnują tego !! Znowu dostaną taki offset jak za F 16 ?! Oto przykład _________________ " Wojskowe Zakłady Lotnicze nr 2 z Bydgoszczy pochwaliły się malowaniem kolejnego polskiego F-16. Po raz pierwszy wojsko umożliwiło nadanie jednemu z Jastrzębi trwałych, tygrysich barw. Maszyna godnie będzie nas reprezentować już w maju podczas zlotu w Turcji. ____________ Już nas władowali w syfiastą umowę na F 16 , Bronek jak mądrze podpisał na Rosomaka ze nie mieliśmy praw do wniesionych poprawek w konstrukcję. Starczy tych łapówkarzy z MON'u. Barany jak polski przemysł nie będzie produkować to nie będzie płacić podatków jak nie będzie podatków to nie będzie pieniędzy na utrzymanie tego sprzętu wojskowego !! Ruszcie tymi łbami zapijaczonymi.

    1. b3rs

      Poza nami w Europie malować F-16 mogą tylko Grecy... To nie jest malowanie paznokci głąbie. http://lotniczapolska.pl/F-16-przylecial-do-malowania,34095 - Są tylko dwie firmy, które mają dostęp do tej technologii w Europie - nasz zakład i Grecja - stwierdził wczoraj Dariusz Sokólski, prezes WZL nr 2 w Bydgoszczy. http://express.bydgoski.pl/323325,W-Bydgoszczy-zakonczyly-sie-prace-przy-kladzeniu-powlok-pierwszego-F-16-ZDJECIA.html

  13. Pilot

    Panowie i Panie. Bez względu na to, kto wygra, czy to będzie: Sikorsky, AgustaWestland czy Eurocopter, to z gospodarczego punktu widzenia nie ma to aż tak istotnego znaczenia - bo każda z tych firm w całości należy do spółek matek; odpowiednio do USA (Sikorsky), Włochy - Wielka Brytania (AgustaWestland), Francja - Niemcy (Eurocopter). Z gospodarczego punktu widzenia (dla Polski) ma znaczenie tylko to, ile każda z nich zainwestowała (zainwestuje) w Polsce, ilu ma poddostawców w Polsce, i ile osób zatrudnia, ewentualnie jakie ma plany na przyszłość. Natomiast żaden z tych śmigłowców nie jest polski. Jest tylko (będzie) produkowany w Polsce - i takie są fakty. Cała reszta to jest robienie niewtajemniczonym wody z mózgu... Pierwsza podstawowa sprawa to jest to, dlaczego sprzedano na rzecz AgustyWestland PZL Świdnik, oraz dlaczego sprzedano na rzecz Sikorskiego PZL Mielec. Kiedyś to było polskie, dlatego można było zamiast pozbywać się przez Skarb Państwa całości udziałów na rzecz podmiotów zewnętrznych, połączyć je, doinwestować i kupić licencje na produkcje - ale nie, d.bile pomyślały że (specjalnie przekręcam) ca spsedoć, no i d.bile spsedoły - a tera całe zyski NETTO z produkcji śmigłowców pójdą do spółek matek! Takie są właśnie efekty, jak Polską od lat rządzą intelektualiści pokroju Bronka Komorowskiego, który w jednym prostym zdaniu robi dwa byki ortograficzne - mało tego, żeby było śmieszniej parę milionów podobnych intelektualistów jak on chce na niego głosować... hehe. I to cała Polska w pigułce... hehe

    1. leszko

      W obecnym układzie politycznym w Polsce nic się nie zmieni. Zapewnia to proporcjonalna ordynacja wyborcza umożliwiająca utrzymanie władzy czterem watahom utworzonym przy tzw okrągłym stole. Ten mafijny układ działa sprawnie łupiąc Polaków oraz niszcząc i rozkradając Polskę jednocześnie wciskając ludowi propagandę sukcesu przy pomocy ustawionych mediów (w 80 % w niepolskich rękach). Obecna, proporcjonalna ordynacja wyborcza jest także na rękę mocarstwom, które chcą sprawować kontrolę nad naszym państwem. Wszystkie te państwa posiadają ordynacje wyborcze oparte na jednomandatowych okręgach. Tak powinno być w naszym kraju i dopiero wówczas można będzie coś zmieniać.

  14. Sum

    To w końcu zakończono przetarg i wygrał Caracal czy to brednie tu wypisywane/

  15. kol

    Tylko Włoska Augusta! Można też myśleć o francuskim caracalu. Nie bierzmy teraz amerykańskiego BH. Pasuje nam wziąć na śmigłowca bojowego jednego z amerykańskich gigantów.

    1. Tyberios

      Agusta...

  16. Dinozaur57

    A jaki sens ma w tej chwili ulokowanie prawie całego przemysłu zbrojeniowego we wschodniej części Polski ? Przecież stracimy go całkowicie w pierwszych dwóch dniach ewentualnego konfliktu z Rosją. Przecież to jakiś absurd !

    1. koll

      Ok, racja... więc postawmy nasz przemysł, nad morzem Śródziemnym, ojej... ale to chyba już nie Polska... to my nie mamy tak wielkiego kraju jak Rosja?

    2. 123

      hahhahaha:))))) W 2 dni to stracimy cały kraj.......więc fabrykami z okresu COP się nie przejmuj. I zanim głupoty dalej pisać więcej radze poczytać

  17. Jarek

    Na pierwszym miejscu jest obronność kraju i to jest priorytet. Jeśli coś kupujemy na lata,to niech to będzie sprzęt z górnej półki i najlepszy. Będą korzystali z tego wszyscy Polacy. Interes związków zawodowych i przedsiębiorców,to sprawa drugorzędna. Obawiam się jednak,że ze względów politycznych,wszystko będzie postawione na głowie.

  18. Admiral General Aladeen

    I dobrze że wybiora Eurocoptera EC725 , po co kupować starego black hawka czy AW 149 który jest konstrukcja nową ale zbyt mała aby zastąpić mi-8 i mi-17 . W sumie dobrze jak by kupili 48 transportowych eurocopterów a dla marynarki wybrali by konstrukcje Sikorskiego aby amerykanie nie płakali !

    1. 12345

      EC725 tez jest stary i właśnie za duży. Czy tak trudno zrozumieć, że w armii zmienia się koncepcja i nikt nie planuje w tym przetargu kupować krowy wielkości mi8 czy mi17

    2. Qba

      Black Hawk nie ma wersji morskiej, więc się nie nadaje dla Marynarki Wojennej.

    3. ttt

      Jakbyś się nie orientował to caracal jest jeszcze starszy bo korzenie ma w latach 60-tych. Co nawet widac po archaicznym układzie konstrukcyjnym płatowca.

  19. dex

    Polska zbrojeniówka to największy wróg Polskiej armii , jakie innowacje jaka modernizacja ? Dla tłustych prezesów liczy się że kontrakt da się rozciągnąć w czasie bo to stały i prosty sposób na kasę ,no i myśleć nie trzeba .

    1. waldi z nl

      DEX wyjoles mi to z ust twoj komentarz powinien wisiec do konca przetargu na stronie glownej DEFENCE24.

    2. okl

      niestety ale trafiłeś w 10, taka jest smutna prawda o naszym "przemyśle zbrojeniowym" najchętniej to by produkowali postradziecki sprzęt z lat 60 byle by tylko kasa sie zgadzała w tym całym pożal sie boże konsorcjum. Choćby ten Krab ile już nad nim pracują 15, 20 lat? I co z tego wyszło, ile kasy zmarnowano? Trzeba było brać jakich gotowy sprzęt albo licencje i się uczyć jak się projektuje i buduje taki sprzęt , a nie z motyką na słońce, byle tylko prezesi zarobili i związki zawodowe nie strajkowały.

    3. kowalski52

      Zgadzam sie w 100% dlatego licze na rozsadek i madrosc MON najpierw bezpieczenstwo potem ekonomia.

  20. ANDY

    to skandal... albo sabotaż - sprzedaje się zakłady (Świdnik ) za marne 300mln ... a za rok ogłasza się przetarg ZA KILKANAŚCIE MILIARDÓW NA NOWY ŚMIGŁOWIEC ... - ZAMIAST OPRACOWAĆ NEW SOKOŁA ... ( chodzby z Uraińcami czy AW...) i zakończyć ten cyrk z przetargiem który tylko doraznie wzmacnia naszą obroność ... a długofalowo całkowicie uzależnia nas od zagranicznych producentów i rządów i drenuje nasz budżet

    1. ula2

      drenują nasz budżet to przede wszystkim krzykacze i nieroby ze związków zawodowych. jeśli ktoś chce więcej zarabiać, to niech zmieni pracę albo jedzie za granicę jak się tu nie podoba. związkowcy nię będą siedzieć w tych śmigłowcach pod ostrzałem, nie będą narażać zdrowia i życia, więc niech się nie wtrącają. Polsce nie trzeba przeciętnego uzbrojenia na popojutrze, tylko nowoczesnego na wczoraj - jesteśmy państwem na dorobku, nie stać nas ani finansowo, ani czsowo, ani kadrowo na rozwijanie własnych konstrukcji. całej zbrojeniówki nie było sensu i możliwości utrzymać w rękach państwa, w świdniku pracują na najwyższym poziomie i dobrze że znalazł się poważny kupiec - mamy wolność gospodarczą, jeśli ktoś z naszych chce założyć naszą fabrykę śmigłowców proszę bardzo, niech zaproponuje ofertę pracy i rozwoju zatrudnionym w świdniku, zobaczymy czy zechcą przejść od obcego do naszego przedsiębiorstwa. Kooperacja między państwami wschodniej europy w dziedzinie zbrojeniówki, i to polsko-ukraińska, nierealna! bwp z czechami czy słowakami nie da się zrobić, a Ty z ukraińcami chcesz opracowywać śmigłowiec? z księżyca Andy spadłeś?

    2. 12345

      Bo w roku zaprojektujesz nowy śmigłowiec... już kompletnie pomijając to, że wątpię żeby ktoś w naszym kraju coś takiego potrafił zaprojektować

    3. a właściwie z(p)sl i jego aparatczycy!!!

      A to Polska właśnie!!!

  21. Obserwator

    Zlikwidować te chore związki zawodowe ! Co jest dzisiaj polskie..... nic ?

    1. ula2

      polskie są dzisiaj tylko związki zawodowe, trzeba ich bronić za wszelką cenę, bo to nasz skarb narodowy :-) . a tak na poważnie to uważam że pracownicy dużych zakładów muszą mieć swojego przedstawiciela w kontaktach np ze swoim pracodawcą żeby ich za bardzo nie doili bezduszni menadzerowie, sama idea związków jest ok. problemem są uprawnienia i przywileje związków jeszcze z czasu przełomu PRL - RP, gdy komuniści byli pod ścianą, poparcie robotników dla reform konieczne, wybory za pasem, przewodniczący związków prezydentem; na bolesne reformy trzeba było czasu spokoju społecznego który został kupiony od władz związków w zamian za przywileje, i teraz te przywileje odbijają się nam czkawką. patologię w związkach trzeba by usunąć, tylko jak? - sami by musieli zrezygnować ze swych praw. władze związków wydają się skuteczniej manipulować pracownikami niż właściciele przedsiębiorstw. pasożytnictwo kwitnie, oby coraz mniej okazale.

  22. Yarda

    "Związkowcy piszą do MON" - o tak zdanie ZWIĄZKOWCÓW nie moze być pomijane, a już na pewno nie mogą być pomijane ich kieszenie!

  23. Willgraf

    jakie interesy kraju ? - w Polsce nie ma żadnej polskiej firmy produkującej śmigłowce Mielec i Świdnik są w rekach obcego kapitału , który w Polsce nie płaci podatków !

  24. kzet69

    Zastanawiam się ilu z tych "związkowców" pobiera dodatek w rublach... Inaczej mówiąc panowie związkowcy chcą złożyć projekt uniemożliwiający polskiej armii uzbrojenie na nowoczesnym poziomie... Dla mnie jest żenada, by wręcz nie napisać DYWERSJA, Putin by lepszego projektu ustawy nie wymyślił. Przy zakupie uzbrojenia PIERWSZORZĘDNE znaczenie powinna mieć jego jakość, przydatność w doktrynie obronnej Kraju oraz bezpieczeństwo i maksymalną ochronę życia żołnierzy, wszelkie problemy miejsc pracy, rozwoju regionalnego czy offsety mają znaczenie o wiele mniejsze. Drodzy związkowcy jak wróg najedzie kraj, a żołnierze, których przez swoje egoistyczne interesy nie pozwalacie odpowiednio wyposażyć nie zdołają was obronić, to i tak stracicie i posadki a nawet swoje marne egoistyczne żywoty. Dziękuję.

    1. baca

      kto tu jest "trolem" ??? - a pieniądze na uzbrojenie to niby rosną na drzewach ???.... skończcie z tymi sloganami o jakiś nadzwyczajnych cudownych własnościach zagranicznego sprzętu "wygrywającego " przetargi ...który i tak nie zapewni nam bezpieczeństwa w przeciwieństwie do dostępu do TANIEGO uzbrojenia masowo produkowanego w kraju i powołaniu formacji na wzór gwardii narodowej ...

    2. Polak

      Zobacz ostatnie badania opinii Polaków. Na pierwszym miejscu w kryteriach zakupu broni jest jej produkcja w Polsce 50%! Za kupowaniem w US 10%. Naprawdę ludzie są głupi Twoim zdaniem? Nie potrafimy w Polsce nic wyprodukować? A ty z czego masz pensję, z importowania g..na z zagranicy?

    3. PC78

      Dobrze powiedziane nic dodać nic ująć.!!!!!

  25. Sum

    No ale o co halo bo nie rozumiem... Przecież BH będzie składać PZL Mielec, a AW PZL Świdnik wiec tak czy siak jedna z firm dobrze na tym wyjdzie, chyba że wygra Caracal, ale oni mieli chyba w takim wypadku stworzyć fabrykę obok Łodzi

    1. baca

      nie fabrykę tylko MONTOWNIĘ ... W KTÓRJE PO DOKRĘCENIU KÓŁ I ZAMONTOWANIU DRZWI po realizacji zamówienia będzie hulał wiatr ...

    2. Sebastian600

      Związki zawodowe z natury rzeczy dbają o interesy swoich członków, czyli pracowników _istniejących_ zakładów.

    3. maniek

      Caracal planuje otworzyć zaledwie montownię, a wszystkie części dowozić z Francji. W Polsce nie ma żadnych poddostawców, kompletnie niczego oprócz gęby pełnej frazesów i obiecanek.

Reklama