Turecki odrzutowiec podbije Europę? Błogosławieństwo Airbusa

Porozumienie przewiduje zakup przez Madryt 30 samolotów. Maszyny te mają być dostarczane począwszy od 2028 roku i zastąpić w służbie stare hiszpańskie konstrukcje szkolne samoloty CAS C-101 Aviojet (na początku tego roku 44 w służbie). Kontrakt ma zostać ostatecznie podpisany do końca tego roku.

Całe przedsięwzięcie wiąże się z podpisanym wiosną tego roku porozumieniem pomiędzy rządem Hiszpanii, TAI i europejskim gigantem lotniczym Airbus. Zgodnie z jego postanowieniami Hürjety miałyby być montowane w zakładach Airbusa w Hiszpanii, przy przynajmniej częściowym wykorzystaniu lokalnej sieci poddostawców.

Strona turecka podkreśla, że umowa z Hiszpanią będzie dla nich wielkim sukcesem, w tym także prestiżowym. Jednocześnie jednak wszyscy sygnatariusze porozumienia podkreślają, że hiszpański kontrakt będzie tylko początkiem historii Hürjeta w Europie. Maszyna, tworzona we współpracy hiszpańskiego Airbusa i TAI ma zostać zaoferowana Europie. Dzięki hiszpańskiemu wkładowi zapewne jako projekt spełniający formalne wymaganie związane z mechanizmem kredytowym SAFE, znacznie ułatwiającym rządom europejskim zakupy uzbrojenia.

Hürjet stanie więc do walki o rynek europejski z poddźwiękowym M-346 Master (w Europie wybrały go Polska, Włochy, Austria i Grecja), a także z koreańskimi samolotami rodziny T-50 Golden Eagle (w tym FA-50). Jest to bowiem naddźwiękowy samolot szkolno-bojowy. Jeżeli chodzi o typowo bojowe parametry techniczne, to Hürjet jest czymś pomiędzy M-346 a FA-50. Posiada niewiele wyższy udźwig co M-346 (3,4 tony w stosunku do 3 ton, FA-50 ma 4,5 tony), ale za to podobnie jak Fighting Hawk osiąga prędkości naddźwiękowe.

Wydaje się, że Hürjet mógłby być ciekawą propozycją w Europie (i nie tylko) także jako lekka maszyna bojowa. Wyręczająca drogie samoloty bojowe w prostych zadaniach, np. treningowych czy air policing.

Turecka konstrukcja jest młoda i na razie niedojrzała. Prace nad nią rozpoczęły się w 2017 roku, a w kwietniu 2023 roku została oblatana. Jak na razie jej prototypy wykonały 210 lotów. Jest jednak kolejnym dowodem na to, że lekki samolot bojowy to koncepcja zdobywająca coraz większa popularność.