Szturmowe Żmije już w Czechach

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

27 lipca do Czech na pokładzie amerykańskiego samolotu transportowego C-17 Globemaster przeleciały dwa amerykańskie śmigłowce szturmowe AH-1Z Viper. Do połowy września baza Vicar w Czechach otrzyma cztery kolejne maszyny: dwa Vipery i pierwsze dwa UH-1Y Venom.

Na początku kwietnia informowaliśmy, że wiceminister obrony Czech František Šulc i dowódca Sił Powietrznych Armii Republiki Czeskiej gen. bryg. Petr Čepelka odebrali śmigłowiec w zakładach Bell Textron w Amarillo. Czechy zamówiły cztery nowe Bell AH-1Z Viper, a sześć kolejnych, używanych Viperów Praga otrzyma w ramach rekompensaty za pomoc wojskową na rzecz Ukrainy. Prócz tego dostawy obejmą osiem nowych i dwa używane UH-1Y Venom.

Do Czech przybyła również duża grupa amerykańskich specjalistów z dwoma śmigłowcami, którzy wraz ze swoimi czeskimi kolegami zmontują śmigłowce, uruchomią je i będą z czeskimi pilotami pomagać w lataniu w ciągu najbliższych dwóch tygodni. Wspólnie przeprowadzą również certyfikację maszyn. W sierpniu z USA przybędzie mobilny zespół szkoleniowy (MTT - Mobile Training Team), który 1 września rozpocznie szkolenie personelu lotniczego 22. Bazy Lotnictwa Śmigłowcowego. Oficjalna prezentacja śmigłowców odbędzie się 17 sierpnia w Náměště z udziałem ministra obrony, szefa Sztabu Generalnego oraz innych przedstawicieli resortu i wojska – czytamy w komunikacie czeskiego MON.

Śmigłowce uderzeniowe AH-1Z Viper i wielozadaniowe UH-1Y Venom zastąpią Mi-35 stacjonujące w 22. Bazie Lotnictwa Śmigłowcowego w Náměště nad Oslavou. Łącznie w 2019 r. Czechy zamówiły osiem maszyn wielozadaniowych i cztery uderzeniowe,wraz z symulatorami, uzbrojeniem i całym systemem obsługi oraz szkolenia, który jest obecnie instalowany w 22. Bazie Śmigłowcowej. Kolejne sześć Viperów i dwa Venomy, pochodzące z zapasów US Marines, zostaną przekazane Czechom przez administrację USA za pomoc sprzętową dostarczoną Ukrainie. Obejmowała ona m. in. dostawy czeskich Mi-24/35 i Mi-17. Dzięki porozumieniu między minister obrony Janą Černochovą a sekretarzem obrony USA Lloydem Austinem łączna liczba śmigłowców wzrośnie więc do 10 UH-1Y i 10 AH-1Z.

Ponieważ około 85% komponentów w obu maszynach jest wspólnych, znacznie ułatwia to obsługę i obniża jej koszty. Dotyczy to tak kluczowych podzespołów jak silniki, wirnik, elektronika i awionika. Unifikacja obejmuje również szkolenia, gdyż awionika obu śmigłowców jest w zasadzie identyczna. "Piloci mogą przesiadać się między oboma typami" – mówi gen. Čepelka. Co równie ciekawe, mogą też zamiennie realizować swoje zadania, gdyż nie ma różnicy w śmigłowcu AH-1Z Viper pomiędzy układem kabiny przedniej i tylnej. Uzbrojenie tego śmigłowca również jest wszechstronne i obejmuje rakiety kierowane i niekierowane oraz pociski przeciwpancerne Hellfire i przeciwlotnicze Sidewinder.