Rumunia pozyska izraelskiego Kryla?

Celem porozumienia oprócz udziału obu podmiotów w budowie ośrodka szkoleniowego dla rumuńskich artylerzystów jest także zwiększenie współpracy w zakresie produkcji oraz przekazywania technologii do rumuńskiego przemysłu. Umowa ma pozwolić na ewentualne rozpoczęcie produkcji kołowych systemów artyleryjskich ATMOS, co ma spory wydźwięk z racji na poszukiwanie około 36 egzemplarzy tego typu rodzaju uzbrojenia przez rumuńską armię obok rozwiązań gąsienicowych. Dokument ma pozwolić na produkcję jego elementów, montaż oraz integrację uzbrojenia głównego na terenie Rumunii. Tym samym rumuńskie firmy zostałyby wpięte w łańcuch dostaw izraelskiego koncernu.

Elbit Systems, światowy lider w dziedzinie systemów dział artyleryjskich i systemów wieżowych, udowodnił skuteczność swojego modelu biznesowego poprzez 25-letnie zaangażowanie na rynku rumuńskim. Nasze sprawdzone w boju rozwiązania można dalej rozwijać z pomocą ROMARM poprzez możliwości produkcyjne UAM i przekształcić Rumunię w nasze centrum artyleryjskie w regionie. Współpracując z ROMARM, chcemy pozycjonować się jako strategiczny dostawca nie tylko dla rumuńskich wojsk lądowych, ale także dla całego rynku europejskiego.
Udi Vered, dyrektor generalny Elbit Systems Land.

Warto tutaj nadmienić, że izraelska firma jest od dawna obecna w Rumunii, jeżeli chodzi o procesy modernizacyjne jej Sił Zbrojnych. Przykładem tego jest udział w modernizacji wieloprowadnicowych wyrzutni pocisków rakietowych APRA-40 do wersji LAROM. Oprócz tego Elbit System będzie brał udział przy produkcji zamówionych przez rumuńską armię bezzałogowych statków powietrznych Watchkeeper X, przenosząc do tego kraju zdolność ich promocji na mocy umowy z czerwca tego roku. Obecnie izraelski koncern ma w posiadaniu dwie lokalne firmy — ELMET oraz Simultec.

Co do postępowania przetargowego, w wyniku którego rumuńska armia pozyska gąsienicowy system artyleryjski kal. 155 mm obecnie trwa analizowanie przedstawionych w nim ofert. Ocenie poddawane są trzy konstrukcje: niemiecka PzH 2000, południowokoreańska K9A1 oraz niespodziewanie turecka Firtina II. Rumunia zamierza pozyskać łącznie trzy dywizjony (54 działa), ponad 18 000 sztuk amunicji artyleryjskiej (w tym klasyczne pociski odłamkowo-burzące, dymne oraz szkolne) oraz 27 zapasowych luf. Całość za zamknąć się w kwocie ok. 3,7 mld PLN (850 mln EUR) i zakłada oprócz samych armatohaubic zakup także pojazdów specjalistycznych. W postępowaniu nie bierze udziału polski Krab, który to miał być oferowany poza całym przetargiem.

ATMOS 2000 to 155 mm kołowa armatohaubica samobieżna na podwoziu samochodu ciężarowego. System został zaprojektowany przez izraelską firmę SOLTAM Systems w ramach prywatnego przedsięwzięcia. Pierwsze informacje o ATMOS 2000 pojawiły się w 2001 r. Jest to ulepszona wersja haubicy ATMOS. Nowy wariant powstał głównie z myślą o rynkach eksportowych, chociaż został już zademonstrowany Siłom Obrony Izraela. Obecnie jest produkowany i sprzedawany przez koncern Elbit Systems. Umożliwia eliminację celów znajdujących się w odległości ponad 40 km.

Rozwój ATMOS 2000 rozpoczął się od haubicy kalibru 155 mm i z lufą o długości 52 kalibrów, którą zamontowano na podwoziu ciężarówki Tatra z napędem 6x6. System jest również kompatybilny z innymi typami uzbrojenia, w tym rosyjską armatą polową M-46 130 mm, haubicą D-30 122 mm, a także lufami kal. 155 mm o długości przewodu wynoszącej 39, 45 i 52 kalibry. Elbit Systems opracował również różne warianty wykorzystujące inne podwozia ciężarówek w konfiguracjach 6x6 i 8x8. ATMOS jest używany w kilku krajach, m.in. w Azerbejdżanie, Danii, Kolumbii, Filipinach, Tajlandii, Ugandzie i Zambii. Istnieje również wersja rumuńska, zwana ATROM, która wykorzystuje haubicę Soltam 155 mm na opracowanym lokalnie podwoziu ciężarówki ROMAN 26.360 DFAEG 6x6. Zmodyfikowaną haubicę ATMOS 2000 zastosowano również na prototypie polskiej armatohaubicy samobieżnej Kryl.