Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Rheinmetall buduje nową fabrykę amunicji

Autor. Rheinmetall AG

Kanclerz Niemiec oraz premier Danii wezmą udział w symbolicznym wmurowaniu kamienia węgielnego pod nową fabryką Rheinmetallu w Unterlüß.

Reklama

Niemiecki koncern z siedzibą w Düsseldorfie buduje nową fabrykę w swoim zakładzie w Unterlüß na Wrzosowisku Lüneburskim w Dolnej Saksonii, co jeszcze bardziej zwiększy samodzielność naszego zachodniego sąsiada w zakresie produkcji amunicji. Kanclerz Olaf Scholz, premier Królestwa Danii Mette Frederiksen i niemiecki minister obrony Boris Pistorius dołączyli do prezesa zarządu Rheinmetall AG Armina Pappergera podczas oficjalnej ceremonii wmurowania kamienia węgielnego pod budowę nowej fabryki amunicji „Werk Niedersachsen”. #READ[ articles: 1025598 | showThumbnails: true ]

Reklama

W przyszłości Werk Niedersachsen będzie produkować amunicję artyleryjską, materiały wybuchowe i elementy artylerii rakietowej. Docelowo fabryka będzie wytwarzać około 200 000 pocisków artyleryjskich rocznie, a także do 1900 ton materiałów wybuchowych RDX i opcjonalnie innych komponentów do produkcji ładunków amunicji. Ponadto mogłaby tu odbywać się produkcja silników rakietowych i ewentualnie głowic bojowych, co będzie niezbędne np. dla planowanego niemieckiego projektu artylerii rakietowej.

„Aby zabezpieczyć strategiczną suwerenność Niemiec w dziedzinie amunicji wielkokalibrowej, tworzymy krajowy zakład produkcyjny, który wyznacza nowe standardy i będzie przede wszystkim odpowiadał potrzebom niemieckiej Bundeswehry” – deklaruje Armin Papperger, dodając, że „wraz z Werk Niedersachsen tworzymy kolejne europejskie centrum produkcji amunicji artyleryjskiej i innych efektorów w naszym historycznym zakładzie w Unterlüß. Posunięcie to odzwierciedla nasze poczucie odpowiedzialności i determinację, by wnieść istotny wkład w zdolność naszego kraju i naszych partnerów z NATO do samoobrony”.

Reklama

Ten finansowany przez firmę projekt stanowi inwestycję o wartości 300 milionów euro. Rheinmetall bierze więc na siebie cały koszt budowy fabryki, bez udziału rządu. Fabryka będzie również oznaczać około 500 nowych miejsc pracy w Unterlüß. Nowa fabryka Rheinmetall umożliwi zaspokojenie potrzeb własnych Bundeswehry poprzez produkcję krajową oraz – zwłaszcza w sytuacji kryzysowej – zapewnienie nieograniczonych transferów do krajów partnerskich. W ten sposób wyeliminowana zostanie dotychczasowa zależność od zezwoleń eksportowych wydawanych przez inne państwa, co da Niemcom pełną suwerenność w tej ważnej dla bezpieczeństwa narodowego dziedzinie. W ramach tego procesu Rheinmetall stworzy w Unterlüß kompletny łańcuch produkcyjny amunicji artyleryjskiej, umożliwiając oferowanie z jednego źródła pocisku, zapalnika, ładunku wybuchowego i ładunku miotającego.

Czytaj też

Zakład Werk Niedersachsen będzie działał w dużej mierze autonomicznie, a wszystkie etapy prac niezbędnych do produkcji pocisków artyleryjskich będą wykonywane na miejscu. Budując ten zakład, Rheinmetall realizuje modułową, skalowalną koncepcję zapewnienia bezpiecznych dostaw amunicji, która ma potencjał do dalszego wzrostu. Priorytetem dla nowej fabryki jest jak najszybsze rozpoczęcie produkcji. Po okresie budowy wynoszącym około dwunastu miesięcy – licząc od daty podpisania umowy – roczna zdolność produkcyjna wyniesie 50 000 pocisków rocznie.

Początkowy udział niemieckich komponentów w wartości produkowanej amunicji wyniesie 50 proc., stopniowo wzrastając w drugim roku produkcji do 80 proc., a w trzecim do 100 proc. Od tego momentu Niemcy będą miały w pełni samowystarczalne dostawy amunicji artyleryjskiej, z produkcją w całości realizowaną we własnym kraju. Jeśli chodzi o ilość, roczna zdolność produkcyjna osiągnie 100 000 pocisków w drugim roku produkcji, a później wzrośnie do 200 000 rocznie. Wojna w Ukrainie pokazuje, jak ogromne jest zapotrzebowanie na amunicję. Składy Bundeswehry świecą pustkami i szacuje się, że uzupełnienie zapasów będzie kosztować 40 mld euro.

Czytaj też

Ogromne zużycie amunicji na Ukrainie pogłębia obecne niedobory. Dostępne moce produkcyjne świata zachodniego nie są tak skonstruowane, aby zaspokoić popyt na taką skalę. W związku z tym, podobnie jak inne kraje, Niemcy planują zaopatrywać się w duże ilości amunicji przez dłuższy czas. Rheinmetall Group jest wiodącą spółką europejskiego przemysłu obronnego i jednym z największych na świecie producentów amunicji. W ostatnich miesiącach Grupa znacząco zainwestowała już w swoje moce produkcyjne. Do 2025 roku Rheinmetall zamierza wyprodukować do 700 000 sztuk amunicji artyleryjskiej w swoich zakładach w Niemczech, Hiszpanii, RPA, Australii i na Węgrzech, a także 10 000 ton prochu. Z kolei Unterlüß to jedna z najważniejszych lokalizacji Rheinmetall. W tym roku obchodzi 125-lecie istnienia. Obecnie zakład zatrudnia około 2500 osób, zajmujących się przede wszystkim rozwojem, montażem i serwisem pojazdów gąsienicowych, a także produkcją uzbrojenia i amunicji dla sił zbrojnych Niemiec i innych krajów. W Unterlüß powstają również wysokoenergetyczne efektory laserowe. Ponadto na terenie obiektu znajduje się największy w Europie poligon doświadczalny i strzelnica do testów odbiorczych broni i amunicji.

Reklama

Komentarze (7)

  1. Seb66

    No to zapomnijmy o produkcji prochu w Pionkach. Zaraz się dowiemy, że "po co nam ta cała fabryka, skoro już budują sobie kolejną Niemcy"?

  2. bezreklam

    Niemcy pofgi wybdwc nie zamykc CPK lub nwet f35

    1. Entreri

      Co to znaczy pofgi wybdwc? Czy to jakieś nowe rusycyzmy.

    2. Buczacza

      Ale, że "pofgi wybdwc nie zamykc nwet"... 🙈🙉🙊

  3. rwd

    A jak jest rola w tym biznesie premiera Danii? Kiedy my dojrzejemy do decyzji, że Polska potrzebuje nowego zakładu produkującego amunicję?

    1. Rusmongol

      Rola dani jest taka że oni są dość cięci na faszyzo Mongołów bo muszą się liczyć z expansja tego złodziejskiego narodu do Arktyki. Patrz Grenlandia.

  4. szczebelek

    Jedyna różnica jest taka, że Rheinmetall bierze na siebie koszty całej inwestycji na poziomie miliarda złotych i już widzę jak Nitrochem czy Mesko biorą na siebie inwestycję na siebie takich rozmiarów

    1. Grabaż

      Rheinmetall bierze na siebie koszty inwestycji na poziomie miliarda złotych, żebyśmy za chwilę usłyszeli jak NATO zamawia u nich amunicję za kilka/kilkanaście miliardów.... My za to wydaliśmy w 4 lata 7 miliardów na utrzymanie kapelanów w instytucjach państwowych.

    2. Chyżwar

      Nie zapomnij, że RM to firma prywatna.

    3. Facetoface

      Gdyby na twoje konto pracowali od 1890 r w tym jeńcy, pracownicy przymusowi oraz po wojnie.korzystałbyś z planu odbudowy a także yhy yhy też byś dobrze stał.

  5. DDR

    Samowystarczalność będzie polegać na imporcie jak obecnie komponentów do produkcji amunicji z Chin bo za Odrą zdemontowali prawie cały przemysł chemiczny a tak przy okazji wymogi ekologiczne powodują że będzie to najdroższa amunicja na świecie ale za to zielona:))))

  6. Dziodek

    Na wrzosowiskach??? i ekolodzy nie protestują? gdyby to u nas było to co innego

  7. Gregorius

    Dobrze, że już nasz fabryka prochu w Pionkach idzie pełną parą..., a nie czekajcie jednak mozoli się budowa dopiero.

Reklama