Reklama
  • Wiadomości
  • Wywiady

Prezes Hanwha Aerospace: Transfer technologii kluczowym elementem Homara-K

Współpracujemy z polskim przemysłem od 10 lat, osiągając standaryzację rozwiązań pomiędzy haubicami Krab i K9. Przyszłość niesie dla nas dalsze wspólne możliwości, oparte na możliwościach standaryzacji rozwiązań i łańcuchów dostaw komponentów. To sprzyja dalszej lokalizacji, a nawet europeizacji produkcji - mówi w rozmowie z Defence24.pl Jae Il-Son, CEO Hanwha Aerospace.

Wyrzutnia Homar-K strzela pociskiem CTM-290 na poligonie w Republice Korei.
Wieloprowadnicowa wyrzutnia rakiet Homar-K strzela pociskiem balistycznym krótkiego zasięgu CTM-290 na poligonie w Republice Korei.
Autor. Hanwha Aerospace

Jędrzej Graf, Defence24.pl: Polska podpisała niedawno drugą umowę wykonawczą na system wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych Chunmoo/Homar-K, po tym jak w obecności wysokich rangą przedstawicieli polskich władz odbyło się testowe strzelanie pocisku taktycznego. Co może nam Pan Prezes powiedzieć o tej umowie i jakie będą kolejne kroki w celu jej realizacji?

Jae Il-Son, CEO Hanwha Aerospace: Mieliśmy wielką przyjemność gościć wysokiej rangi przedstawicieli polskiego rządu i wojska w Korei Południowej. Wizyta ta, połączona z demonstracją precyzji i niezawodności naszych systemów, była doskonałym zwieńczeniem kolejnego etapu naszej zaawansowanej współpracy, która trwa już od 10 lat.

Druga Umowa Wykonawcza (EC2) jest kontynuacją Pierwszej Umowy Wykonawczej (EC1) i obejmuje dodatkowe 72 moduły wyrzutni z dodatkowymi partiami rakiet kierowanych CGR-080 i pocisków kierowanych CTM-290 oraz kompletnym pakietem logistycznym, szkoleniowym i części zamiennych. Główna różnica polega na tym, że w przeciwieństwie do EC1, w EC2 Hanwha dostarcza tylko części modułów wyrzutni, podczas gdy lokalny polski partner będzie odpowiedzialny za dostawę 72 wyrzutni HOMAR-K poprzez transfer technologii (ToT).

W zakresie ToT pierwszym elementem jest transfer technologii dla modułów wyrzutni, który będzie realizowany krok po kroku w trakcie dostarczania modułów wyrzutni. Tak więc każde 12 dostarczonych modułów wyrzutni powstanie z większym udziałem lokalizacji, niż poprzednia dostawa w trakcie realizacji kontraktu. Drugim elementem, jeśli chodzi o ToT jest transfer technologii dla kontenera startowego do rakiet 130 mm, który będzie stanowił podstawę dla lokalnej polskiej firmy do zaprojektowania, przetestowania i wyprodukowania pojemnika wyrzutni dla niekierowanych rakiet kalibru 122 mm. W ramach tego procesu Hanwha zapewni wsparcie techniczne przy projektowaniu kontenera startowego oraz weźmie udział w testach i integracji niekierowanej rakiety 122 mm, aby umożliwić odpalanie z wyrzutni HOMAR-K. Kolejnymi krokami są więc oczywiście uzyskanie zgody eksportowej na transfer technologii od rządu Korei Południowej i kontynuowanie współpracy z polskim partnerem.

prezes Hanwha Aerospace Jae-il Son
prezes Hanwha Aerospace Jae-il Son
Autor. Defence24

Pozyskanie systemu Homar-K zawiera element współpracy przemysłowej od pierwszej umowy wykonawczej, ale w drugiej umowie wykonawczej zostanie on rozszerzony. Jak można opisać współpracę przemysłową z Polską w ramach projektu Chunmoo i jaki jest wkład umowy drugiego etapu?

Współpraca przemysłowa jest jednym z najważniejszych aspektów kontraktu HOMAR-K. W Pierwszym Kontrakcie Wykonawczym, Jelcz dostarczył pojazd, Hanwha dostarczyła moduł wyrzutni, HSW wykonała montaż, a WB dostarczyła oraz zintegrowała system TOPAZ z Hanwha w celu stworzenia wyrzutni HOMAR-K. Wszystko to zostało wykonane w okresie krótszym niż 12 miesięcy.

Jestem pewien, że dla wszystkich zaangażowanych stron było to wspaniałe doświadczenie i jestem wdzięczny polskim partnerom za ich ciężką pracę i wsparcie, aby HOMAR-K odniósł sukces.

Wkład transferu technologii dla Drugiej Umowy Wykonawczej jest taki, jak wspomniano wcześniej, czyli dodatkowa lokalizacja modułu wyrzutni i integracja niekierowanej rakiety 122 mm z wyrzutnią HOMAR-K. Hanwha jest bardzo zadowolona z możliwości ponownej współpracy z polskimi partnerami w celu wypełnienia zobowiązań określonych w EC2.

Reklama

Umowa ramowa przewiduje produkcję 239 mm rakiet kierowanych w Polsce, co jest obecnie planowane w ramach trzeciej umowy wykonawczej. Jakie kroki należy podjąć, aby sfinalizować projekt w ramach trzeciej umowy wykonawczej? Czy obecnie planuje się utworzenie polsko-koreańskiej spółki joint venture?

Intencją obu rządów jest wspólna produkcja, w tym transfer technologii, który z pewnością zostanie wdrożony jako kluczowy element programu Homar-K. Konkretnych ruchów, być może w formie umów, można spodziewać się w nadchodzących miesiącach.

Wraz z polskim partnerem zostanie przeprowadzone studium wykonalności, które następnie zostanie przedłożone Agencji Uzbrojenia do przeglądu i zatwierdzenia. Badane są wszystkie modele biznesowe.

Czy widzi Pan możliwości dalszej współpracy między Polską a Hanwha w zakresie systemu Chunmoo/Homar-K, w tym produkcji innego pocisku kierowanego (rakiety kierowanej w Polsce), takiego jak nowo opracowany pocisk 290 mm, lub integracji innego pocisku dostarczonego przez stronę trzecią do Homar-K?

Naturalną koleją rzeczy, w ramach transferu wiedzy i technologii w Polsce, jest uruchomienie produkcji rakiety 239 mm. Kolejnym krokiem wynikającym z tego jest wykorzystanie tej wiedzy do dalszego rozwoju.

Dążymy do tego, aby przyszłe wersje rozwojowe były jeszcze lepiej dopasowane do oczekiwań i potrzeb Sił Zbrojnych RP. Wierzymy, że osiągnięcie tego nadrzędnego celu musi nastąpić poprzez ścisłą współpracę z polskim przemysłem obronnym, instytutami wojskowymi i szerszym środowiskiem naukowym.

Reklama

Czy istnieją możliwości eksportowe w szczególności dla konfiguracji Homar-K, która została dostosowana do rynków europejskich i wymagań europejskich/NATO zarówno pod względem podwozia, jak i systemu kierowania ogniem? A bardziej ogólnie, jaką rolę widzi Hanwha dla polskiego przemysłu w eksporcie Chunmoo na rynki trzecie?

Integracja wyrzutni K239/Homar-K z rakietami kalibru 122 mm, realizowana na zamówienie Sił Zbrojnych RP, w naturalny sposób generuje zainteresowanie innych państw Europy Środkowo-Wschodniej, które używają lub produkują tego typu uzbrojenie. Jeśli któryś z tych krajów zdecyduje się na wzmocnienie swoich zdolności obronnych systemami Chunmoo, oczywistym jest, że będziemy chcieli wykorzystać zdolności stworzone/dostępne w Polsce, tj. zaangażować polskie firmy w realizację potencjalnych zamówień.

System rakietowy Homar-K.
System rakietowy Homar-K.
Autor. Adam Świerkowski/Defence24

Druga umowa wykonawcza na Homar-K z kwietnia 2024 r., a także druga umowa wykonawcza na haubicę K9 dla Polski, są uzależnione od finansowania. Jak może Pan to skomentować, czy można zakładać, że kwestie finansowania zostaną rozwiązane?

Jesteśmy w stałym kontakcie z przedstawicielami polskiego rządu. Wygląda na to, że cały proces będzie przebiegał sprawnie. Jesteśmy szczególnie wdzięczni za zaangażowanie polskiego rządu, w tym Ministerstwa Obrony Narodowej, Ministerstwa Finansów i Polskiego Funduszu Rozwoju. Co może pójść nie tak przy takim wsparciu?

Jak ocenia Pan postępy w realizacji polskiego projektu dostawy K9A1? Czy Hanwha otrzymała informacje zwrotne od żołnierzy?

Polski projekt dostawy K9A1 przebiega sprawnie, a dostawy są realizowane terminowo i zgodnie z umową.

Wszystkie dostawy zostały zrealizowane terminowo. Nasz zespół projektowy ma dobre doświadczenia w zakresie dotrzymywania terminów i jest przekonany, że będzie w stanie dostarczyć pozostałe elementy na czas.

Słyszałem od naszych polskich koordynatorów Hanwha Aerospace, że artylerzyści byli bardzo pozytywnie nastawieni do jakości sprzętu, który opisali jako nowoczesny, niezawodny i łatwy w użyciu. Byli również pod wrażeniem poziomu pomocy zapewnianej przez lokalny zespół wsparcia technicznego i polowe grupy serwisowe. Usługi zostały opisane jako wydajne i elastyczne. O ile mi wiadomo, Wojsko Polskie jest bardzo zadowolone z dotychczasowej realizacji projektu. Chwaliło jakość sprzętu, terminowość dostaw i poziom zapewnianego wsparcia. Projekt jest na dobrej drodze do osiągnięcia swoich celów.

Polska armatohaubica K9A1 Thunder na poligonie.
Polska armatohaubica K9A1 Thunder na poligonie.
Autor. kpr. Piotr Szafarski / 16 Dywizja Zmechanizowana / MON

Kilka miesięcy temu Hanwha Aerospace przedstawiła koncepcję polskiego łańcucha dostaw dla haubicy K9PL, która docelowo miałaby być produkowana w Polsce. Na jakim etapie jest przygotowanie łańcucha dostaw dla K9PL - zarówno w zakresie obsługi technicznej, co jest zawarte w 2. umowie wykonawczej, jak i produkcji haubic, ujętej w 3. umowie wykonawczej? W jaki sposób polski przemysł może uczestniczyć w eksporcie haubic K9 przez Hanwha zarówno w Europie, jak i na świecie, szczególnie w kontekście K9 User Club?

Jako globalny lider, Hanwha Aerospace musi być proaktywna i świadoma pewnych warunków, które mogą mieć wpływ na użytkowników naszych systemów. Może to obejmować kwestie związane z dostawami lub ograniczeniami tras transportowych podczas napięć międzynarodowych. Dlatego celem Hanwha Aerospace jest zapewnienie dostępności i produkcji części zamiennych w Europie. Polska jest naturalnie priorytetowym partnerem w tym zakresie ze względu na wieloletnią udaną współpracę i dużą liczbę samobieżnych haubic używanych przez Siły Zbrojne RP. Zaangażowanie polskiego przemysłu w zapewnienie logistyki dla innych europejskich armii korzystających z K9 wydaje się logicznym kolejnym krokiem.

Współpracujemy z polskim przemysłem od 10 lat, osiągając standaryzację rozwiązań pomiędzy haubicami Krab i K9. Przyszłość niesie dla nas dalsze wspólne możliwości, oparte na możliwościach standaryzacji rozwiązań i łańcuchów dostaw komponentów. To sprzyja dalszej lokalizacji, a nawet europeizacji produkcji, integrując podmioty z UE zarówno w serwisowaniu, jak i wytwarzaniu nowych produktów Hanwha na rynki europejskie.

Reklama

Poza K9 i Homar-K, jakie możliwości Hanwha Aerospace widzi na polskim rynku, nie tylko w zakresie rozwiązań wojskowych, ale także cywilnych systemów podwójnego zastosowania? Jakie są obecnie kluczowe obszary projektów badawczo-rozwojowych Hanwha Aerospace? W jaki sposób polski przemysł mógłby w nich uczestniczyć?

Hanwha Aerospace koncentruje się obecnie na kluczowych obszarach projektów badawczo-rozwojowych mających na celu rozwój zarówno systemów wojskowych, jak i cywilnych. Naszym celem jest wspieranie współpracy z polskimi instytucjami naukowymi i badawczymi w celu opracowania lokalnych technologii obronnych i cywilnych, które naszym zdaniem mają kluczowe znaczenie dla budowania narodowego potencjału. To strategiczne partnerstwo jest zgodne z naszym zaangażowaniem w innowacje i zrównoważony rozwój w Europie, integrując lokalne możliwości i wiedzę specjalistyczną z naszymi globalnymi działaniami.

Założona w 1977 roku firma Hanwha Aerospace stała się wiodącym liderem w południowokoreańskim przemyśle lotniczym, obronnym i morskim. Kładziemy nacisk na zorientowane na klienta zarządzanie jakością i innowacje technologiczne, które doprowadziły nas do czołowej pozycji w globalnym sektorze lotniczym i obronnym. Dzięki naszemu bogatemu doświadczeniu i zaawansowanym technologiom mamy pionierskie osiągnięcia m.in. w dziedzinie rakiet kosmicznych, silników lotniczych, elektrycznych układów napędowych i zaawansowanej amunicji.

We współpracy z polskim przemysłem dążymy do odkrywania nowych granic w dziedzinie badań i rozwoju, koncentrując się na zwiększaniu lokalnych zdolności obronnych i rozwoju ekosystemów technologicznych. Inicjatywa ta nie tylko wzmacnia dwustronne więzi, ale także przyczynia się do szerszego europejskiego krajobrazu obronnego i lotniczego. Integrując polską wiedzę i zasoby, przewidujemy współtworzenie innowacyjnych rozwiązań, które będą kształtować przyszłość technologii obronnych i wzmacniać bezpieczeństwo regionalne.

Wspólnie z naszymi partnerami w Polsce jesteśmy zaangażowani we wspieranie strategicznego sojuszu, który napędza postęp technologiczny i wzmacnia nasze zaangażowanie w doskonałość w globalnym przemyśle lotniczym i obronnym.

Ponadto jesteśmy częścią Hanwha Group, której portfolio biznesowe jest bardzo szerokie. Obejmuje ono energię odnawialną, transformację gospodarczą w celu zapewnienia wysokiej efektywności energetycznej oraz zaangażowanie w zrównoważony rozwój dla przyszłych pokoleń. Hanwha Ocean nie tylko dostarcza okręty wojenne, ale przede wszystkim koncentruje się na statkach cywilnych, w tym pływających jednostkach regazyfikacyjnych (FSRU), tankowcach i gazowcach, które pomagają budować niezależność energetyczną narodów.

I tu dochodzimy do pewnego rodzaju konkluzji, która odzwierciedla nasze nadzieje na przyszłość. Widzimy ogromny potencjał w długofalowej współpracy, która zaowocuje wspólnie oferowanymi projektami dla obopólnych korzyści Polski i Korei Południowej.

Dziękuję za rozmowę.

WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS
Reklama
Reklama