Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Premiera czołgu PT-16 w Kielcach. Demonstrator modernizacji T-72

W Kielcach prezentowany jest po raz pierwszy demonstrator czołgu PT-16, czyli głębokiej modernizacji czołgów T-72, opracowanej przez polski przemysł między innymi z myślą o rynkach eksportowych.

Czytaj też: Serwis Specjalny Defence24 MSPO 2016 - wiadomości i analizy z Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach.

W ramach projektu PT-16 zespół konstruktorów z PGZ postawił sobie za zadanie przeprowadzenie głębokiej modernizacji czołgów PT-91 i T-72, w tym z myślą o rynkach eksportowych. Głównymi założeniami było zwiększenie siły ognia, podniesienie poziomu ochrony balistycznej i przeciwminowej, poprawę manewrowości taktycznej wozu oraz komfortu działania i świadomości sytuacyjnej załogi. To wszystko starano się połączyć z koncepcją modułowości proponowanych w ramach modernizacji rozwiązań oraz stworzeniem warunków, by pakiet modernizacyjny był w całości wytwarzany przez krajowe podmioty gospodarcze.

W czołgu zamontowano nową 120 mm armatę o długości lufy 50 kalibrów zasilaną scaloną amunicją 120x570 mm. Zautomatyzowany system zasilania w amunicje o pojemności 22 nabojów umieszczono w specjalnej niszy z tyłu wieży (dotychczasowy został usunięty). Jest on odseparowany od przedziału załogi odsuwaną pancerną przegrodą. Zaproponowano również zastosowanie nowych napędów wieży i armaty, a także wprowadzenie systemu dynamicznego pomiaru ugięcia lufy (MRS). Konstrukcyjnie przewiduje się zapewnienie miejsca na przewożenie do 44 szt. amunicji różnych typów w wozie. 

Odporność balistyczną zwiększono poprzez zamontowanie dodatkowych pakietów na kadłubie (w tym wzmocniono jego dno) a także modułowego zastosowania pancerza reaktywnego, czy ekranów siatkowych i prętowych. Wieża jest spawana i pokryta nowoczesnym, wielowarstwowym pancerzem kompozytowym oraz modułowym reaktywnym.

Fot. R. Surdacki/Defence24.pl.

Natomiast poprawę manewrowości taktycznej uzyskano poprzez montaż nowej jednostki napędowej o większej mocy oraz przekładni głównej (z możliwością zastosowania układu typu power-pack), a także zmian w układzie jezdnym (zastosowanie zderzaków elastomerowych, amortyzatorów hydraulicznych, o sterowanej charakterystyce). Proponowane są trzy jednostki napędowe. Pierwsza o mocy 1000 KM, która zastąpi obecny silnik, druga - power-pack o mocy 1088 KM a trzecia - również power-pack ale o mocy 1200 KM.

Poprawienie świadomości sytuacyjnej ma zwiększyć użycie dodatkowych systemów łączności wewnętrznej i zewnętrznej oraz systemu BMS. W zakresie poprawy warunków użytkowania wozu wprowadzono dodatkowy agregat prądotwórczy (APU), system klimatyzacji i automatycznej lokalizacji uszkodzeń (ALU). Przebudowano wewnętrzną instalację elektryczną, tak by zapewniła ona zdolności do zasilania większej liczby odbiorników, w tym planowanych do zamontowania w przyszłości.

Duże zmiany objęły również cały system wykrywania i naprowadzania uzbrojenia. Wprowadzono nowy system kierowania ogniem, którego elementami są nowoczesne przyrządy obserwacyjno celownicze dla poszczególnych członków załogi. Nowy system zapewnia już pracę w trybie „hunter-killer” i „killer-killer” oraz pozyskiwanie danych z wielu przyrządów zamontowanych na czołgu i z zewnątrz – za pomocą BMS.

Zakłada się, że przy zastosowaniu maksymalnego pakietu modernizacji masa czołgu nie przekroczy 50 ton. Podczas badań demonstratora osiągnięto prędkość do 74 km/h oraz wysokie charakterystyki odnośnie manewrowości wozu.

Dalsze kierunki zmian mają na celu obniżenie sygnatury termalnej wozu, poprawę maskowania statycznego i dynamicznego, zamontowanie ASOP, a także systemów ochrony przed skutkami wybuchów min i IED czy montaż dodatkowych źródeł zasilania pokładowego sieci elektrycznej.

Czołgi rodziny T-72 są nadal użytkowane w wielu krajach i uczestniczą w licznych konfliktach zbrojnych, jak choćby w Syrii i na Ukrainie. Ich wady i zalety wykazane w trakcie tych konfliktów nie zawsze jednak wynikały z ich realnych możliwości taktyczno-technicznych. Niemniej jednak to te doświadczenia stają się impulsem do przeprowadzenia wielu modyfikacji tych maszyn, różniących się zarówno zakresem dokonanych modyfikacji, poziomem zaawansowania prac, czy możliwościami jakie dały nowe układy, zespoły i elementy wyposażenia. Trzeba też pamiętać, że kraje b. ZSRR otrzymywały na ogół nowsze wersje czołgów T-72, niż inni użytkownicy (standardem była seria T-72B).

Czytaj też: Serwis Specjalny Defence24 MSPO 2016 - wiadomości i analizy z Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (67)

  1. maciej

    no zabaczmy posiadamy tylko laopardy i t 71 t 91 ten czołg mug zmienic nasze woiska parcerne

  2. Mariusz

    o ile cena za sztukę wg autorów 2,5 mln USD czyli obecnie ok. 10mln. zł jest prawdziwa, razy obecnie wykorzystywane 185 T72M = 185 mln. zł, razy nawet 185 T72+233 Twardy = 418 szt daje 418 mln zł generalne uważam że się opłaca gdyby silnik miał te 1200 KM, to + zmodernizowane L2PL można by z 20 lat poczekać do nowej wersji niem-franc. czołgu w takim stanie

    1. Pan Babinicz

      No .. jeśli w MONie mamy podobnych matematyków do kolegi to na pewno ta moderka przejdzie.. policz "orle" 418 x 10mln. PLN .. to daje 4,18 mld (cztery miliardy) .. ech .. i co teraz .. zaniżył kolegen 10-cio krotnie.. dalej warto?.. za te 400 baniek to 10 Leclerców możesz mieć ziomuś :)) natomiast za 4 duże melony które zdaje sie gotów jesteś wydać na moderke 400 skorupek może wydajmy na Abramsy bedzie ich co prawda tylko 200 ale "nowych" i na jutro .. Jedyny argument ZA moderką jest taki że Te cztery melony w 2/3 wydamy w kraju - żaden ze mnie ekonom ale zgaduje że to może zaważyć..

    2. fajny!!

      1 abrams kosztuje 60 mln zł, korzysta turbiny gazowej. Nie ma serwisu, znika góra pieniędzy, która może dać możliwość rozwijania się własnego przemysłu i produkcji własnego czołgu. Leclerc nie jest produkowany od dawna, a koszt ich był dużo większy od obecnych abramsów. Mamy 300 t72 i 230 pt91, to wszystko doprowadzone do standardu pt16 daje nam maszyny dające szansę na rozbicie t72b3, t80, 90 itp. Czas tej modernizacji około 7 lat, max 70 szt rocznie, plus pierwsza sztuka.

  3. Anonim

    O ile pamiętam , polska zbrojeniówka miała zaprojektować od podstaw i wprowadzić do produkcji nowoczesny czołg , łączący w sobie mobilność ,siłe ognia i wytrzymałość . Na zapowiedziach jednak się skończyło bo oto ukazano nam modernizacje ,kiepskiej i zrobionej po łebkach modernizacji czołgu t 72 czyli pt -91, czołgu który , poza swoją wagą w skupie złomu nie przedstawia żadnej wartości bojowej . Powiedzcie mi co z tego że wydamy kolejne miliony , na modernizacje skoro to jest konstrukcja nierozwojowa , co by tam nie wepchał to i tak to będzie co najmniej średnie i za 6 lat znów trzeba będzie to modernizować . Skoro Polskie fabryki nie są w stanie zaprojektować nowoczesnego uzbrojenia to kupmy je za granicą . Rosjanie mogą sobie modernizować t-72 do woli u nich i tak liczy się ilość , a nam co z tego przyjdzie poza sposorowaniem nierentownych krajowych firm , które od lat wciskają WP kit ,który armia kupuje pod presją polityczną , bo przecież to są miejsca pracy ". Polskie wojsko potrzebuje czołgu nowoczesnego spełniające standardy współczesnego pola walki , nadającego się do modernizacji , a nie starego trupa w nowej odsłonie, jedyne co na tym skorzysta to polska nierentowna polska zbrojeniówka która przedłuży o kilka lat swój byt .

    1. AREK

      Po części masz rację, ale po części... lepiej modernizować takie czołgi do pozycji PT 16 i miliony inwestować u nas , niż kupić gotowy czołg przy którym za wszystko zapłacisz słono a przy tym wesprzesz przemysł innego kraju. Od dłuższego czasu utarło się Polskie to.... be. A niemieckie czy amerykańskie to cacy. Polska mentalność zastaw się a postaw się, a w razie remontów czy uzbrojenia to będziemy mieli czołgi na paradę, takie ładne amerykańskie szkoda.

  4. Henryk

    W tym kraju niemocy tylko stać na makiety czołgów.Gdzie jest słynny PL-O1 wcześniej pokazywany Anders. Zabawy chłopców w makiety czołgów od 20 lat .

    1. Kalessin

      Anders nie był makietą tylu w pełny funkcjonalnym pojazdem prototypowym. Całkiem udanym jak za takie pieniądze. Armia potrzebuje takich pojazdów (w konfiguracji BWP przede wszystkim), ale ich nie zazna bo nie spełnia jednego kretyńskiego warunku. Nie potrafi pływać.

  5. Jan

    Jeśli jest taki dobry, noto kuźwa do roboty. Polska armia potrzebuje takich co najmniej 2 000.A wy tylko piszecie i piszecie i to już od co najmniej 10 lat a w armii T-72.

  6. gromek

    jakos nie chce mi sie juz wierzyc w potencjal rozwojowy T72. nawet ruscy, majacy ogromne doswiadczenie w modernizowaniu czolgow opartych na konstrukcji T72 dali juz sobie spokoj i zaczeli projektowac zupelnie nowe maszyny jak T14. powinnismy pojsc w ich slady

    1. mc

      informacja z 20.03.2016 - "Rosja planuje modernizacje 150 czołgów T-72 do wersji T-72B3M, znanej także pod nazwą T-72B4. Według rosyjskich inżynierów wojskowych, zmodernizowane T-72 będą porównywalne z bardziej zaawansowanymi T-90, ale przy znacznie niższych kosztach." W kwietniu 2016 ogłoszono, że wojska rosyjskie zamówią 100 szt czołgów T-14.

    2. Wojciech

      Powinniśmy zmodernizować wszystkie posiadane pt91 jak i t72 do standardu pt-16 wszyscy modernizują swój sprzęt tylko my wolimy wyrzucić i kupować kilka nowych ale kasy na nowe czołgi już nie ma więc modernizacja naszych pt to sprawa priorytetowa !

  7. ck

    Powinniśmy przerobić nasze T 72 na tą wersję, na początek zamówić z 50 sztuk i je sprawdzić w warunkach poligonowych. Nikt nie podał kosztów takiej przeróbki i jej porównania z czołgami nowymi. Jeśli by się okazało, że się sprawdza i jest to opłacalne to przerobić wszystkie zmagazynowane T72 ale silnik powinien być robiony w Polsce. Nie wykluczam, że po to trzymamy stare T72, że mamy do nich gromadę amunicji z Układu Warszawskiego. Nie nadają się one wprawdzie do walki w polu, ale mogą służyć jako armaty samobieżne do obrony miast. Pewnie o to chodzi.

  8. kbkak

    PGZ powinno przeprowadzić głębszą modernizację czołgu T-72 ,Moim zdaniem powinni przebudować podwozie pozbywając się magazynu amunicji z dna pojazdu ,zamontowanie powerpacka min 1200km oraz montaż nowej wieży bezzałogowej,

  9. Konkret

    Wiecznie gadacie. Zróbcie TO! Nie ważne. Leo, Abrams czy Modernizacja Twardego. ZRÓBCIE TO WRESZCIE!

  10. Abcd

    Jeśli cena byłaby odpowiednia to powinniśmy zmodernizować Pt-91 i trochę T-72 do standardu Pt-16, ponieważ za niedługo będą nadawać sie na złom i zostanie nam tylko 250 leopardów. Pt-16 posłużyłyby nam jeszcze z 10 lat, a w tym czasie powinniśmy opracować podwozie czołgu wykożystując przy tym gotowe polskie i zagraniczne podzespoły i osadzić na nim wieże z Leoparda. A co do Pl 01 to on świetnie nadawałby się jako BWP z wieżą 30 mm, a nie czołg.

  11. mc

    Portal skrzętnie usuwa ten artykuł, a szkoda... Koszt modernizacji polskich Leopardów (bardzo skromny) to ok. 4,4 mln Euro za sztukę - i wszyscy są zachwyceni (nareszcie, bo są bardzo przestarzałe, etc). Jeśli wydamy takie same pieniądze na modernizację Pt-91 i części T-72, to ... ŹLE ??? Jasne że mamy mało KASY, ale niestety potencjalny przeciwnik ma potężne siły pancerne i trzeba mu coś przeciwstawić. Nowych czołgów nie kupimy, używane Leo ? Ile będą kosztowały i ile będą kosztowały ich modernizacje ? Abramsy ? To może być tylko żart. Innych czołgów NIE MA.

    1. sdf

      Tak źle, bo twardy bazuje na badziewnym kadłubie, którego zmodernizować się nie da. A po modernizacji obu czołgów za podobne pieniądze, twardy dalej nie będzie dorastał do pięt leonowi. Ten czołg trzeba zbudować od podstaw, a nie oklejać dyktą stare pudło.

  12. 45

    Ja tego nie kumam,T-72 jest nasz mamy wszystkie technologie potrzebne do jego produkcji.Możemy przerobić go i na samolot i ruscy nam tego nie zabronią. Pchamy się w Leo do których nie mamy nic.Ani technologii ani praw do dokonywania żadnych zmian.Za wszystko musimy dawać kasę i to nie małą Dotego liczę ,teciak trzech ludzi leo 4 ludzi.Mamy ich 250 czyli przy teciaku za darmo mamy 250 etatów w wojsku. Ludzie słończmy wreszcie z zakupami za granicą.Dajmy szansę naszym ludziom na pracę w kraju i na postęp technologiczny Kupować tylko licencje na podzespoły których nie potrafimy na razie wyprodukowac.Trzeba robić u nas bo dziś z nas świat się śmieje. Sprzedają nam paciorki za ludzi. Jeszcze chwila i młodzi wyjadą wszyscy za pracą.I kto tymi Leo będzie jeździł? Ukraińcy? Może te czołgi nie będą lepsze od Leo ale zawsze je można poprawiać.Leo nie dotkniecie bez kasy bo to produkt niemiecki i producent nic wam nie da za darmo. Jeśli nasze firmy są złe to trzeba je poprawić a nie likwidować. Przy waszym myśleniu to wszystko można kupić tylko skąd kasa?Jak ludzie wyjadą to nie wrócą bo po co.Ja to ciągle powtarzam zostawić Leo a modernizowac teciaka i myślec o czymś nowym ale do tego trzeba mieć ludzi i fabryki i bazę naukową.Bez bazy naukowej będziemy montownia i tyle. Dotacje z UE w końcu się skończą i co? Leo staną bo nie będzie na uszczelki?

    1. dropik

      Kasy bedzie wiecej jak damy sobie spokój z t72. Skoro nie rozumiesz dlaczego nikt nie chce przy nich grzebać, to sorry, nikt ci tego nie juz nie wyłtumaczy bo było o tym setki wpisów

    2. say69mat

      Wydaje się, że osobną kwestią jest zdolność naszego przemysłu do modernizacji czołgów rodziny T72. Osobną, kwestia budowania struktury wojsk pancernych, w oparciu o potencjał bojowy czołgów rodziny T72. Potencjał, który został negatywnie zweryfikowany w trakcie wojen w Zatoce Perskiej. A obecnie w Syrii i na Ukrainie, gdzie dochodziło do regularnej rzezi czołgów, w tym rzeczonych rodziny T72 w wariancie B3M.

    3. vvv

      mamy licencje na t-72m a nie na t-72b czy nawet t-72b mod 1989. poziom ochrony t-72m odpowiada t-72a wiec nie mozna tego porownywac do ostatnich rzutow t-72b mod 1989 ktory ma znacznie silniejszy pancerz kadluba i wiezy. koncepcja ukladlu t-72 jest bardzo przestazala oraz podwozie nie udzwignie wiecej niz 48ton bo pozniej pekaja walki skretne oraz jest to podwozie o niskiej mobilnosci i malych gabarytach przez co masz ograniczenia objetosciowe

  13. 62 wieczorek

    PT 16 to dziwadło schowajcie głęboko do kieszeni żeby nikt tego nie oglądał kupić 450 od amerykanów

    1. mc

      Czy wiesz ile kosztowały remonty korwet które dostaliśmy w "prezencie" ? Abramsy które kupisz stoją na pustyni (zakonserwowane), płacisz za czołg, "odkonserwowanie" i pełną modyfikację. Aha, czy jesteś w posiadaniu złóż roponośnych, bo te czołgi (a właściwie ich silniki) potrzebują baaaaardzo dużo paliwa.

  14. P.R.S.

    Jeśli modernizacja możliwa do wykonania przez Polskie firmy i na Polskich elementach to KAŻDA! Przecież wtedy pieniędzy właściwie nie wydajemy, obracają się w Polsce. Również nowe Polskie projekty, powinno ich być jak najwięcej w końcu pieniądze obracają się w Polsce i napędzają Polski przemysł. Uważam, że lepsza każda modernizacja z Polskich części niż przystanki za 400 tyś zł.

    1. Oskar

      Dobrze kombinujesz z tym obrotem pieniędzy w kraju ale to nie do końca tak działa doczytaj trochę ;) po za tym to nie tu leży problem kosztów projektu

  15. Fenarid

    Pewien portal podał, że koszt tej modernizacji to 75% zakupu nowego Leoparda 2. Poza tym nasze T-72 sprzedaliśmy Jordani więc marzyciele mogą zapomnieć o 800 czołgach PT-16. Jak dla mnie modernizacja dosyć ciekawa ale na pewno nie za te pieniądze.

    1. mc

      Jaki portal ? Leopard 2, który - A7 ? Nowy to 22,5 mln Euro (cena Arabii Saudyjskiej). 75 % - to 16,88 mln Euro, czyli 73,25 mln PLN. Cena czołgu który sprzedaliśmy do Malezji to ok. 7,5 mln USD, czyli ok 30 mln PLN. Cena tego czołgu nie pokryła kosztów produkcji, więc dla bezpieczeństwa dodajemy +25%. Wynik to ok. 37,5 mln PLN - NOWY czołg - czyli jest ok 1/2 ceny nowego Leoparda A2-7. Nie czytaj wiadomości z tego portalu... P.S. Niemcy nie sprzedadzą nam "starych" Leo, a nawet gdybyśmy zdecydowali się na nowe to ile ich kupisz - 48 szt ?

  16. Tom_BYDG

    Skoro nie udało się zrobić prostego kadłuba dla Kraba to naprawdę dajmy sobie spokój z tym, albo kupić dalsze Leo 2 nawet A4 i je modernizować (szkoda tych Holenderskich A5) i przystąpić do programu Leo 3 albo zakupić jakąś licencję na czołgi i je produkować w Bumarze (może od koreańczyków ?)......

    1. endras1

      a skąd chcesz wziąć te leo z kosmosu

  17. wolf

    Na zewnątrz wygląda dobrze, nowa armata ....pytanie ile to będzie kosztować....ważne pytanie

  18. paw

    Co za geniusz zaprojektował wierzę z takim stropem, poziom chińskiej myśli konstrukcyjnej w budowie czołgów. Jeżeli reszta modernizacji jest robiona z taką ,,głową'' to ja dziękuję.

  19. Tgfhuhv

    Pt 16 to dobry pomysł, ale tylko na kilka lat. Koreańczycy dali nam duży transfer technologi wraz z podwoziem Kraba, a my powinniśmy to wykożystać i zbudować podwozie czołgu wykożystując w nim elementy Kraba. Do tego wieża z Leoparda i mamy czołg.

    1. Vvv

      Tak tak, klocki lego. K9 nie ma pancerza, silnik z przodu i moze udźwignąć do 55ton. Nowoczesne mbt maja 65-70ton

  20. Red Nose

    Na nowe nas nie stać a starych nikt nie chce się pozbywać (mowa o Leo) chcecie trzymać Pt91/T72 bez modernizacji? To dopiero polityka. Tu chodzi o obronność. Modernizacja do Pt16 to konieczność i koszty które trzeba ponieść.

    1. Vvv

      Pt-16 to nie modernizacja ale budowa czołgu od nowa, czołgi który jest technologicznie przestarzały w porównaniu do zachodnich odpowiedników

  21. endras1

    pancernych Same plusy i jeden minus czyli kasa. Ale nie ma w chwili obecnej innej opcji szybkiego z powodów politycznych (rasija) wzmocnienia wojsk pancernych. Duży plus to rozwój własnej myśli technicznej czyli przyszłość polskiego przemysłu. Jednym słowem zdecydowanie tak.

  22. SZELESZCZĄCY W TRZCINOWISKU

    PT-16...jak na warunki polskie dobra "moderka" a nawet bardzo dobra . i powinno się ją "uszlachetniać technologicznie " powinno się iść tą drogą i zmodernizować pozostałości po T-72....ale równoległe inną opcją modernizacji czołgów typu PT 91 a nawet budowy nowej opcji bez wieżowej ale za to nie będącej zarżnięciem finansowym czyli relacji koszt-efekt powtarzam koszt-efekt byłoby zastosowanie wariantu jordańskiego,czyli posadzenie na kadłubie wieży bezzałogowej z działem RUAG 120mm CTG L52. RUAG CTG daje identyczną szybkość wylotową pocisku jak Rheinmetal 120mm L55 i posiada automat ładowania.Do tego nasz przemysł ma przećwiczone opracowanie wieży do tej armaty przy okazji programu Anders. zastosowanie nośników po PT-91 a nawet po T-72 mogłoby być dobrym pomysłem

  23. Kamil

    Jeżeli to co jest tu napisane to prawda, to pomimo wpadki z Krabem i kartonowego pl concept możemy mieć bardzo dobrą modernizację PT-91 oraz T-72. Może warto doprowadzić wszystkie nasze czołgi do tej wersji? Jeżeli tylko relacja koszt-efekt jest opłacalna to nie ma co zwlekać, armata 120mm + oryginalna niemiecka amunicja i mamy zdolność bojową na przyzwoitym poziomie. Dla porównania Izraelczycy nie wywalają starego sprzętu tylko ZAWSZE na coś przerobią.

    1. gepard

      problem w tym że Izraelczycy od ponad 30 lat wojują z bosonogą partyzantką a nie z brygadami pancernymi

  24. Extern

    Tak właściwie ponieważ ten PT-16 to w sumie nowy czołg na Polsko-Niemiecko-Serbskich częściach to w sumie można powiedzieć że to prawie taki nasz Altay. Jakby jeszcze pójść mały krok dalej i zrobić nowy kadłub (nawet wzorowany na Leo 2) z powerpackiem z Poznania to już zupełnie związki z t-72 zostały by zerwane i za 5 lat mielibyśmy prawdziwy "nasz" czołg podstawowy.

    1. sylwester

      z powerpackiem z Poznania o czym niby mówisz , nie lepiej silnik który jest na innych jednostkach na przykład na krabach po co nam 10 rodzajów silników

  25. gts

    A jaki jest koszt i czas wprowadzenia do sluzby? Tak samo jak w przypadku Loeparda 2 PL czarowano o licznych zmianach, a widzimy co zostalo. Co wicej miala to byc modernizacja ktore w bardziej zaawansownym stanie mogla byc zastosowana na Leo 2 a5 by wlasnie za te kilka lat wszystkie nasze wozy byly jak najbardziej zuniwersalizowane... Po PT -16 i zaawansowaniu tej moderki widze jednak ze w budzecie poeniedzy na nic nie ma dlatego posilkujemy sie reaktywacja t-72... moze czas przesyac mydlic oczy i otwarcie przyznac ze pieniadze na modernizacje przepili obdarowani chojnie uczestnicy programu 500+, ktorych na codzien widze z wozkiem i piwkiem... niejednym. Co do samej modernizacji wydaje sie byc tak zaawansowana ze az drozsza od modernizacji Leoparda... jakies sugestie?

    1. Wawiak

      Wyłudzenia VAT to ponad 40 mld. Starczyło by i na 500 i na czołgi z BWPami.

    2. Oskar

      Jakim cudem pieniądze na modernizację miała pójść na 500+ bo nie rozumiem. A już napewno ty nie rozumiesz jak działają finanse mon. Jak narazie nie było żadnych cięć w budżecie a nawet zdecydowali się go zwiększyć.

Reklama