„6 września podpisaliśmy umowę z Agencją Uzbrojenia, obejmuje on asortyment trzech produktów: lornetki noktowizyjne, lornetki termowizyjne i celowniki Rubin. Z naszego punktu widzenia to ważny kontrakt. Drugi zawarty w tym roku. Możemy spokojnie planować produkcję i dostawy, choć chcemy jeszcze w tym roku podpisać kolejną umowę wieloletnią.” - Mówi Witold Słowik, prezes zarządu PCO S.A.
Jak dodaje, firma prezentowała na tegorocznym MSPO szeroki zakres wyposażenia indywidualnego dla żołnierzy i sprzęt dla wozów bojowych, otrzymała też wyróżnienie Lidera Obronności za okular termowizyjny MT-1. „To innowacyjny produkt w zakresie bardzo małych gabarytów. To prawdopodobnie najmniejsze urządzenie tej klasy na świecie, cechujące się w dodatku bardzo dobrymi parametrami" – mówi prezes Słowik. Jak dodaje firma intensywnie pracuje nad rozwojem swoich produktów, a w firmie funkcjonuje duży dział badawczo-rozwojowy liczący 96 konstruktorów.
Darek S.
W to powinniśmy mocno inwestować.
Saw
Jeśli wierzyć stronie rosyjskiej, to na Ukrainie broń strzelecka jest odpowiedzialna za 3% strat zadanych przeciwnikowi po obu stronach, co jest porównywalne ze stratami zadanymi bagnetami podczas IWŚ. Przyszłość i teraźniejszość to optyka, rozpoznanie, wskazywanie celów i efektory, ale na bezzałogowych statkach powietrznych. Masowo.
Oficer_Jobel
Saw, buty odpowiadają za 0% strat poniesionych przez raszystów. Z tego nie wynika, że żołnierze nie powinni posiadać butów. Tak samo jak z tego, że broń palna stanowi 3%, co nie oznacza, że nowoczesne wojsko nie powinno mieć na uzbrojeniu tak standardowego wyposażenia jak gogle noktowizyjne, celowniki termowizyjne, systemy umożliwiające prowadzenie skrytej obserwacji w warunkach ograniczonej widoczności.
Chch
powinniśmy inwestować w nowoczesny sprzęt i jego rozwój, Rubin jest już przestarzały, konkurencja robi celowniki lżejsze mniejsze o takich samych parametrach... To samo NVG, teraz nie sama NVG a kombo NVG z termo jest na topie, więc może warto iść w tym kierunku