System nadmuchiwanych anten Inflatable Satellite Antennas (ISA) firmy GATR przeszedł klka lat temu testy w amerykańskich siłach specjalnych i był wykorzystywany podczas kataklizmów, przez liczne służby ratownicze. Po raz pierwszy, jeszcze prototypowy egzemplarz, użyto podczas huraganu Katrina w 2005 roku. W 2008 roku system ISA przeszedł testy SOCOM.
Obecne zamówienie ze strony U.S. Army Project Manager, Warfighter Information Network-Tactical (PM WIN-T) obejmuje pięcioletnie dostawy nadmuchiwanych anten dla różnych rodzajów amerykańskich sił zbrojnych.
Anteny GATR są produkowane w rozmiarach 1,2 metra, 1,8 metra i 2,4 metra i ważą o 50-80% mniej niż standardowe moduły paraboliczne o tej samej średnicy. Ich montaż oraz uruchomienie są też o wiele szybsze i zajmują poniżej godziny.
Zamiast sztywnej konstrukcji antena składa się z paraboli skupiającej sygnał, umieszczonej wewnątrz nadmuchiwanej sfery nadającej jej właściwy kształt. Ten "balon" kotwiczy się do ziemi za pomocą prostej konstrukcji z linkami odciągającymi, których regulacja umożliwia skierowanie anteny na właściwego satelitę komunikacyjnego. System może jednocześnie obsługiwać do 8 kanałów transmisji, zależnie od wersji działają też w różnych zakresach.
Najmniejszy wariant ISA o średnicy 1,2 m mieści się w plecaku i jego uruchomienie zajmuje kilkanaście minut. Największa i najbardziej popularna antena o średnicy 2,4 metra mieści się w dwóch skrzyniach o łącznej wadze poniżej 100 kg. Antena paraboliczna o standardowej konstrukcji i identycznych wymiarach waży nawet 80% więcej i zajmuje 6-10 dużych skrzyń transportowych.
Jak poinformował przedstawiciel firmy GATR w formacjach specjalnych SOCOM i amerykańskiej piechocie morskiej jest już wykorzystywanych około 300 anten ISA różnych typów.
OBYWATEL
CIEKAWE, CZY LUBAWA S.A. INTERESUJE SIĘ TAKIMI ROZWIĄZANIAMI, I CZY W OGÓLE COŚ ROBI W TEMACIE WSPÓŁPRACY Z FIRMAMI AMERYKAŃSKIMI ?
Scooby
Za to kocham Amerykanów. Nasi , by nie wpadli na to a gdyby ktoś im przyniósł gotowy projekt to by go wyśmiali.