Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

MSPO: Propozycje Airbus Military

  • Zdj. ilustracyjne Fot. Scott Air Force Base
    Zdj. ilustracyjne Fot. Scott Air Force Base

Na tegorocznych targach MSPO Airbus Military prezentował nowe wizje maszyn użytkowanych współcześnie przez Polskie Siły Powietrzne. Niektóre z nich mogą wkrótce pojawić się na niebie z biało-czerwonymi szachownicami.

Interesujące były m.in. dwie wersje popularnej CASA C-295. Pierwszą (C-295 MPA) zainteresowana jest Polska Marynarka Wojenna, jako maszyną patrolową, zdolną do działań ZOP i zwalaczania okrętów nawodnych. Podobna wersja używana jest obecnie w lotnictwie morskim USA ( przez Coast Guard). Z kolei marynarka wojenna Chile posiada wersję udoskonaloną w stosunku do amerykańskiej i coś podobnego może zostać także wybrane przez Polskę.

Na kadłubie C-295M w wersji AEW zainstalowano z kolei radar izraeleskiej formy Elta. W ten sposób powstał niedrogi samolot klasy AWACS, jak na razie nie wiadomo jednak czy istnieje zaintersowanie nim przez stronę polską.

Obiektem prac pozostaje także produkowany na Orlik. Na tegorocznym MSPO zaprezentowany został model jeszcze bardziej zaawansowanej wersji szkolnej tej maszyny – Orlik MPT (standard TC-II Glass Cockpit). Wnętrze tej maszyny przypomina to spotykane na bojowych odrzutowcach nowych generacji. Jeszcze ciekawszą wersją – niestety, jak się okazało, jedynie rozważaną koncepcyjnie przez Airbus Military – jest Orlik ACS (Aerial Close Support), czyli maszyna przeznaczona do działań zwiadowczych, lekkich uderzeniowych i do wojny przeciwpartyzanckiej (mogąca działać np. także na potrzeby straży granicznej). Samolot ten został pokazany na przetworzonym komputerowo zdjęciu, na którym jest on wyposażony w 6 podskrzydłowych punktów podwieszeń, z zainstalowanymi karabinami maszynowymi, wyzutniami pocisków niekierowanych i bombami. Przedstawiciel Airbusa z którym udało nam się porozmawiać wątpi, aby tego typu konstrucja zainteresowała polskiego, czy np. hiszpańskiego odbiorcę. To jednak nie oznacza, że Orlik ACS nie może być oferowany krajom trzecim, z kontynentu afrykańskiego, czy z Ameryki Południowej. Ubojowiony Orlik miałby rzecz jasna silną konkurencję w postaci doskonałego brazylijskiego Super Tucano i amerykańskiego Texana. Jaka bęzie przyszłość tego programu pokażą zapewne najbliższe lata.

Maciej Szopa

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (1)

  1. cahir

    "Na kadłubie C-295M w wersji AEW zainstalowano z kolei radar izraeleskiej formy Elta. W ten sposób powstał niedrogi samolot klasy AWACS, jak na razie nie wiadomo jednak czy istnieje zaintersowanie nim przez stronę polską." Polecam przeanalizować grafiki z konferencji na temat Sposobu wsparcia dowodzenia sił zbrojnych RP. Zgodnie z grafikami w jednym z rozważanych wariantów znajduje się C-295M AEW&C

Reklama