Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

MSPO 2023: Rakietowy robot z Australii

Autor. Black Sky Aerospace

Dwie australijskie firmy poinformowały na targach MSPO o swoim nowym rakietowym robocie. Powstał on w błyskawicznym tempie i jest wynikiem obserwacji prowadzonych z wojny na Ukrainie.

Reklama

Australijczycy proponują montowanie rakiet na bardzo małych zdalnie sterowanych platformach (robotach). Dzięki niskiej sylwetce są one w stanie podejść stosunkowo blisko pozycji nieprzyjaciela. W ten sposób oczywiście wyeliminowane zostaje ryzyko dla życia i zdrowia żołnierzy, którzy w czasie takiej akcji mogą pozostać z dala od przeciwnika.

Reklama
Autor. Black Sky Aerospace
Reklama

Prezentowany robot jest dziełem dwóch firm. Firma Black Sky Aerospace może pochwalić się doświadczeniem w zakresie szybkich innowacji w technice rakietowej. Do zademonstrowania swoich możliwości firma ta nawiązała współpracę z firmą Funnel Web Systems, która jest twórcą robotów lądowych przeznaczonych do zastosowań obronnych i przemysłowych.

W przemówieniu podczas MSPO dyrektor generalny Black Sky Aerospace Blake Nikolic powiedział, iż pojazd ten może zapewnić żołnierzom większe bezpieczeństwo. Nazwany na cześć śmiercionośnego australijskiego pająka Funnel Web jest wytrzymałą i bardzo mobilną platformą, którą można szybko wdrożyć do produkcji.

Andre Preller, szef inżynierii systemów w Funnel Web Systems, twierdzi, że zdolność do wprowadzania robotów stanie się kluczową zaletą w przyszłych działaniach wojennych, a to co dzieje się obecnie na Ukrainie, pokazuje, że należy szybko reagować na ewoluujące zagrożenia. Cykl przygotowania innowacji musi trwać trzy tygodnie, a nie trzy lata, i w tym firma jest dobra.

Autor. Black Sky Aerospace
Autor. Black Sky Aerospace

Rakietowy robot Funnel Web może wkraczać w określony teren i tam czekać na pojawienie się celów. Następnie może być uruchamiany za pomocą zdalnych komend.

Dyrektor generalny ds. obrony i bezpieczeństwa narodowego Black Sky Aerospace James Baker powiedział, iż od chwili kiedy omawiali pomysł, jego uruchomienie zajęło niecały tydzień. Firma prezentuje teraz swoja propozycję w Polsce, tuż za granicą z Ukrainą, gdzie można odczuć pilną potrzebę opracowania technologii zmieniających zasady prowadzenia walki.

Kolejnym, po MSPO, miejscem prezentacji informacji o robocie będą targi DSEI w Londynie.

Reklama
Reklama

Komentarze (3)

  1. Sergant Major

    Teraz pytanie najważniejsze ile kosztuje czołg poczynając od jego kupna, przez utrzymanie, modernizacje i szkolenie załóg, a ile wyprodukowanie, modernizacja i utrzymanie takich robotów praz ich załóg mając na uwadze, ze operatorzy rzadziej są bezpośrednio narażeni na bohaterska smierć. Może zamiast 50 czołgów warto mieć 1000 bezzałogowców.

  2. Darek S.

    Żeby jakiś znaczący trep odwiedził ich stoisko, to może by coś z tego się urodziło, ale gdzie tam.

  3. Paweł P.

    Magic.