Mielec z kontraktem na 32 Black Hawki

Kryzys ukraiński - raport specjalny Defence24.pl

Jak pisze państwowa agencja PNA, umowa została podpisana przez ministra obrony Filipin Delfina N. Lorenzano oraz prezesa PZL Mielec Janusza Zakręckiego. Dotyczy ona dostawy łącznie 32 śmigłowców S-70i Black Hawk, wraz z pakietem wsparcia logistycznego oraz szkoleniem dla pilotów oraz obsług naziemnych. Kontrakt opiewa na 624 mln USD, co jest równowartością nieco ponad 2,5 mld złotych.

Filipiński minister obrony stwierdził, że dostawa 32 nowych Black Hawków, w połączeniu z partią wcześniej zakupionych szesnastu maszyn, pozwoli Manili zastąpić stare śmigłowce UH-1H Huey. Zaznaczył, że śmigłowce z Mielca będą mogły być używane do różnych zadań, w tym do prowadzenia rozpoznania, ale też do walki ze skutkami klęsk żywiołowych.

Dodał, iż filipińskie siły powietrzne są bardzo zadowolone z tych maszyn. Black Hawki brały m.in. udział w zwalczaniu skutków tajfunu Odette, w grudniu ubiegłego roku, przewoziły też szczepionki na koronawirusa do trudno dostępnych obszarów. Filipiny zakupiły bowiem w 2019 roku 16 śmigłowców, dostarczonych w latach 2020-2021, jeden z nich rozbił się w czerwcu ub. r. podczas szkolenia do lotów nocnych.

Zgodnie z wcześniejszymi informacjami, dostawy śmigłowców mają być realizowane w latach 2023-2026, z czego w 2023 roku ma być dostarczonych pięć, w latach 2024 i 2025 po dziesięć maszyn, a w 2026 roku – siedem śmigłowców. Umowa z Filipinami to jeden z największych (jeśli nie największy) kontrakt eksportowy polskiego przemysłu obronnego w ostatnich latach. Jest to duży sukces zakładów PZL Mielec.

W wydanym komunikacie spółka poinformowała, że 32 śmigłowce otrzyma 205. Skrzydło Śmigłowców Taktycznych Filipińskich Sił Powietrznych (jednostka, która już użytkuje Black Hawki). Dostarczane maszyny będą w uniwersalnej konfiguracji użytkowej. Każdy śmigłowiec będzie wyposażony w radar pogodowy, mapę cyfrową, fotele dla żołnierzy w kabinie oraz hak ładunkowy o wadze 9 000 funtów (4 082 kg). Piloci i obsługa naziemna przejdą szkolenie zarówno w USA, jak i na Filipinach. - „Nasi polscy pracownicy są zobowiązani do zbudowania i dostarczenia kolejnej floty 32 śmigłowców Black Hawk zgodnie z harmonogramem, przy wsparciu, które zapewnia, że te wielozadaniowe statki powietrzne będą chronić i ratować życie, służąc Filipinom przez dziesięciolecia" – powiedział Janusz Zakręcki, prezes i dyrektor naczelny PZL Mielec.

Śmigłowce S-70i Black Hawk są używane także przez polskie Wojska Specjalne (w 2019 roku zakupiono cztery, w 2021 roku – cztery kolejne) oraz Policję (trzy maszyny). W ubiegłym roku umowę ramową na dostawę do 12 Black Hawków z PZL Mielec dla państwowej służby ratowniczej podpisała Rumunia, zamówiono na razie sześć maszyn. To następstwo postępowania konkurencyjnego, w którym obok spółki PZL Mielec uczestniczyły także firmy Airbus i Leonardo.