K2PL, Homar-K i Borsuk. Nowe informacje ws. zakupów MON

Trwa dwudniowa wizyta delegacji Republiki Korei w Polsce. Podczas czwartkowego spotkania z mediami ministrowie obrony Polski i Korei mówili o stanie obecnej współpracy, a także informowali o planowanych dalszych inwestycjach. Oprócz oświadczenia obu ministrów parę chwil później na pytania dziennikarzy odpowiadali ministrowie Władysław Kosiniak-Kamysz i Paweł Bejda. Co zdaniem wspomnianych polityków należy uznać za najważniejsze osiągnięcie ostatnich polsko-koreańskich negocjacji?

Polonizacja K2

Szczególną uwagę poświęcono polonizacji czołgów K2. „Mamy pełne potwierdzenie woli współpracy i jak najszybszego przekazania wszystkich informacji o charakterze technicznym, żeby polskie zakłady zbrojeniowe mogły przygotować się do produkcji czołgów K2 w Polsce” – powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz.

„Kluczowym jest, żeby usprawnić przekaz transferu technologii i możliwości produkcyjnych w Polsce (…)” – dodał, wspominając o możliwościach produkcyjnych Polskiej Grupy Zbrojeniowej.

„Zmienia się struktura PGZ, jest nowy zarząd. W tym tygodniu mieliśmy kolejne spotkanie z Ministerstwem Aktywów Państwowych i PGZ. Ma ono na celu przygotowanie Polskiej Grupy Zbrojeniowej do tego, żeby w kilku miejscach w Polsce produkcja czołgów K2 mogła się odbywać. Po dzisiejszej wizycie mamy pełne potwierdzenie woli współpracy w tym zakresie i jak najszybszego przekazania wszystkich informacji o charakterze technicznym, żeby PGZ mogło się przygotować” – kontynuował.

Według zapewnień ministra kolejna umowa wykonawcza na wspomniane czołgi może zostać podpisana podczas wrześniowych targów w Kielcach.

„(…) Mówimy o kolejnej umowie wykonawczej na 180 czołgów K2. Zależy nam na tym, żeby z tej transzy były też produkowane czołgi w Polsce. Przygotowanie linii produkcyjnej i adaptacja na warunki polskie wymagać czasu” – mówił wicepremier. Kiedy miałoby do tego dojść? „Jak najszybciej” – odpowiedział polityk.

Problemy z finansowaniem

Podczas czwartkowego spotkania z dziennikarzami poruszono też wątek finansowania zakupu koreańskiego sprzętu. Jak powiedział wiceminister obrony narodowej Paweł Bejda, poprzedni minister obrony Mariusz Błaszczak podpisywał umowy ramowe z przedstawicielami Korei Południowej, ale bez zapewnienia finansowania.

„Finansowanie jest najważniejsze. Jeśli nie będzie dobrego finansowania zapewnionego ze strony koreańskiej, umowy podpisane przez poprzedni i nowy rząd nie będą mogły wejść w życie. Minister Kosiniak-Kamysz mocno akcentował ten problem w rozmowie z ministrem obrony Korei” – mówił minister Bejda.

Polska broń dla Korei?

Poza polonizacją czołgów K2 oraz finansowaniem kolejnych zakupów, minister Bejda zwrócił uwagę na szansę sprzedaży polskiego uzbrojenia i sprzętu wojskowego do Republiki Korei.

„Podczas kwietniowej wizyty w Korei powiedziałem: »Polska wydaje miliardy dolarów kupując sprzęt w Korei, a może pomyślelibyście o tym, żeby kupić coś od Polski?«. Mamy sprzęt produkowany w Polsce, a Korea nie ma takich technologii. Mowa np. o radarach pasywnych, wieżach bezzałogowych (ZSSW-30 - red.), moździerzu „Rak”, bezzałogowych statkach powietrznych FlyEye, pojazdach narzucających miny Baobab czy przenośnych przeciwlotniczych zestawach rakietowych „Piorun”” – stwierdził Paweł Bejda, podkreślając, że ewentualna sprzedaż pozwoli „zdobywać miliardy, które zostaną w polskiej gospodarce”.

Borsuk jeszcze w tym roku?

Pod koniec konferencji poruszono kwestię wozów bojowych Borsuk. Polska armia otrzyma je jeszcze w tym roku? Na przeszkodzie ma stać jeden problem technologiczny, ale jak zapewniali ministrowie Kosiniak-Kamysz i Bejda, będzie on niedługo wyeliminowany.

„Istnieje problem technologiczny, który musi być rozwiązany, ale już Agencja Uzbrojenia rozpoczyna negocjacje z Polską Grupą Zbrojeniową. Negocjacje i procedury certyfikacji mogą trwać równocześnie. Realnie, najpóźniej w listopadzie może być podpisana umowa na pierwsze Borsuki. Jest to umowa na 1014 sztuk Borsuka produkowanego w polskich zakładach zbrojeniowych” – powiedział minister Bejda, informując, że Wojsko Polskie będzie mogło skorzystać z tych modeli jeszcze w tym roku.