Reklama

Siły zbrojne

Izrael: "Żelazna Pięść" dla transporterów i buldożerów

Wizualizacja systemu Iron Fist na Eitanie. Fot. Elbit Systems
Wizualizacja systemu Iron Fist na Eitanie. Fot. Elbit Systems

Jak poinformowała izraelska firma Elbit Systems, jej system aktywnego systemu ochrony pojazdów typu hard hill Iron Fist Light Decoupled (IFLD) został wybrany jako wyposażenie nowej rodziny izraelskich kołowych wozów bojowych Eitan i buldożerów gąsienicowych D-9 Caterpillar.

Wyboru dokonano w wyniku konkurencyjnego postępowania na nowy aktywny system ochrony pojazdów dla izraelskiej armii prowadzonego przez Departament Produkcji i Zamówień Ministerstwo Obrony Izraela. Co warte podkreślenia wcześniej, pod koniec 2018 roku system Iron Fist został wybrany przez US Army jako nowy aktywny system ochrony pojazdu dla bojowych wozów piechoty M2 Bradley. 

"Jesteśmy dumni, że Ministerstwo Obrony Izraela wybrało nas do zapewnienia izraelskiej armii tak ważnej zdolności operacyjnej. Decyzja izraelskiego MON o preferowaniu IFLD zwiększa zainteresowanie naszym ASOP przez wiele innych sił zbrojnych, które starają się zwiększyć możliwości ochrony swoich wozów bojowych" powiedział dyrektor generalny Elbit Systems Land Division Yehuda (Udi) Vered.

Iron Fist to izraelski system aktywnej ochrony pojazdów typu hard-kill opracowany przez Israel Military Industries i produkowany przez Elbit Systems. System występuję w dwóch podstawowych wersjach — ciężkiej i lekkiej. Ciężka wersja może zwalczać wszystkie możliwe typy zagrożeń dla wozów bojowych, waży ok. 600 kg i jest przeznaczona dla ciężkich, gąsienicowych wozów bojowych. Lżejsza wersja systemu o nazwie Iron Fist-Light Configuration (IF-LC) może zwalczać wszystkie typy zagrożeń z wyłączeniem amunicji czołgowej, waży ok. 250 kg i jest przeznaczona dla lżejszych, kołowych wozów bojowych.

Działanie systemu Iron Fist jest podobnego do działania do innych systemów ASOP typu hard kill. Polega działających w przestrzeni 360° wokół chronionego pojazdu w każdych warunkach pogodowych i porze dnia. W chwili wystrzelaniu w jego stronę wrogiego efektora komputer obsługujący ten system aktualizuje dane dotyczące jego trajektorii. W przypadku zagrożenia porażenia chronionego wozu, dokonuje jego przechwycenia. W tym celu usunięcia zagrożenia za pomocą wyrzutni z przeciwpociskami, przy pomocy których neutralizuje wrogi pocisk według koncepcji "miss-to-kill", która nie wymaga bezpośredniego porażenia celu. Dzięki temu zmniejsza się zagrożenie możliwości porażenia odłamkami przeciwpocisku znajdujących się w bezpośrednim otoczeniu pojazdu własnych sił żywych lub sprzętu.

W przypadku Neitana od samego początku już na etapie jego projektowania uwzględniono montaż systemów ASOP typu hard-kill, co ułatwia zdecydowanie jego integracje z pojazdem. Według wstępnych planów na wieży wozu mają zostać umiejscowione działające w promieniu 360° stacje radiolokacyjne z aktywnym skanowaniem elektronicznym typu AESA, dwa czujniki podczerwieni, a także 12 wyrzutni przeciwpocisków (po 6 z każdej strony wieży).

Reklama

Komentarze (7)

  1. Witold

    Wersja Rosomaków w posiadaniu Polski, to dobra technologia, ale już sprzed 10 - 20 lat. Dodatkowo posiada słabe opancerzenie i nie jest wystarczająco dozbrojony.

  2. ????

    a nie chcą jak my pomalować swoich czołgów nową farbą za prawie 2 mld PLN ????

    1. Michał

      Za taką kwotę, to w USA opracują , przetestują i zakupią pociski hipersoniczne nowej generacji.

  3. Mgr

    Ktoś zapomniał o broni chemicznej w sprayu czy też aerozolu..która oddziałuje na metal pojazdu oraz wszystkie uszczelki gumopodobne oraz szkła wizjerów czy też kamer .jak zwalczyć toto???

    1. wRG

      Ktoś to wykorzystuje na szeroką skalę? Pytam z autentycznej ciekawości

  4. Zatroskany

    U nas MON zamówi jako aktywny system ochrony pojazdów dla każdego załoganta pojazdu modlitewnik. Postępowanie zostanie błyskawicznie zakończone, pieniądze zostaną wydane na modernizację i wszyscy będą zadowoleni, no może z wyjątkiem żołnierzy.

  5. a może by tak....

    Wyścig pancerz-pocisk. Teraz można wykorzysać radary tego systemu do naprowadzania na nie pocisków ppanc :) , czyli kolejny krok wyścigu....

  6. Pol

    A gdzie nasz nowy rossomak kasa z produkcji zjedzona .Badań zero innowacji zero czyli prezes zero.

  7. Stasio

    A nasz "hit eksportowy" o nazwie Rosomak nawet pocisków przeciwpancernych do tej pory się nie doczekał.A o systemie ochrony aktywnej to w MON zaczną myśleć za jakieś 50 lat

Reklama