Reklama

Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie

Poniedziałek z Defence24.pl: Dworczyk nowym szefem MON?; Problemy z pociskami Piorun; Wywiad z G. Friedmanem; Wkład w europejską obronność odpowiedzią na zarzuty Trumpa; Kontrowersyjne konserwy trafiły na poligon

Fot. R. Surdacki / Defence24.pl
Fot. R. Surdacki / Defence24.pl

Poniedziałkowy przegląd prasy pod kątem bezpieczeństwa i obronności.

Cezary Gmyz, Piotr Gociek, Do Rzeczy, „Dwaj panowie G”: Pojawiły się spekulacje medialne na temat zmian na stanowisku ministra obrony narodowej. Dotychczasowy szef resortu obrony miałby zostać prezesem Najwyższej Izby Kontroli. „To nie kto inny jak Mariusz Błaszczak, mężczyzna pracujący, który żadnej pracy się nie boi. [...] Wedle tej samej ohydnej plotki nowym ministrem obrony miałby zostać Michał Dworczyk, obecnie szef kancelarii premiera Mateusza, wcześniej wiceminister obrony”.


Izabela Kacprzak, Rzeczpospolita, „Niebezpieczne wady w Piorunach”: Po audycie przeprowadzonym w zakładzie wchodzącym w skład Polskiej Grupy Zbrojeniowej – Mesko – ustalono, że dochodziło do wybuchów amunicji na testach poligonowych w ciągu ostatnich miesięcy. W konsekwencji tego, Mesko nie może wywiązać się z umowy dostarczenia 150 pocisków dla wojska. „Wybuchy w nowych rakietach dla wojska podczas testów - wynika z audytu w zakładach zbrojeniowych Mesko. [...] Największy zakład Polskiej Grupy Zbrojeniowej, skarżyskie Mesko, od października nie może dostarczyć MON pierwszej partii 150 nowych rakiet przeciwlotniczych o nazwie Piorun”.


Anna Gwozdowska, Wprost, „Gry wojenne doktora Friedmana”: Wywiad z założycielem ośrodka analitycznego Stratfor, Georgem Friedmanem. „Zapytam więc wprost: czy w Polsce powinna powstać stała amerykańska baza wojskowa? - To w gruncie rzeczy wciąż pytanie o to, czy stała baza jest lepsza od rotacyjnej obecności w sile brygady, a ja uważam, że nie ma to znaczenia. Gdyby Rosjanie jednak zdecydowali się zaatakować Polskę, takimi siłami - bez względu na to, czy stacjonującymi w bazie, czy krótkoterminowo - wschodniej flanki i tak nie da się obronić”.


Sigmar Gabriel, Janusz Reiter, Rzeczpospolita, „Europejska odpowiedź Trumpowi”: Czy podczas szczytu NATO, Niemcy będą próbowały wykazać, że przeznaczyły część swojego PKB na obronność w Europie? Czy dzięki temu zabiegowi uda się utrzymać jedność NATO? „Niemcy mogłyby inwestować 1,5 proc. PKB we własne zdolności obronne, a 0,5 proc. w obronę europejską. Jedną z ostatnich linii obrony projektu europejskiego jest unijna zdolność do obrony. […] Politykę bezpieczeństwa i obrony trzeba koniecznie chronić przed tymi tendencjami. To naprawdę nasza ostatnia linia obrony - wojskowej i politycznej”.


Wojciech Czuchnowski, Iwona Spala, Gazeta Wyborcza, „Tajne konserwy szły na poligon”: Dziennikarze ustalili, że kontrowersyjne konserwy mięsne trafiły do wojska. Podczas posiedzenia komisji sejmowej ds. rolnictwa, przedstawiciel rządu uspokajał, że mięso jest bezpiecznym produktem żywnościowym. „[…] mamy dowód na to, że co najmniej 260 ton konserw ze świń zagrożonych afrykańskim pomorem trafiło do wojska. Żołnierzy nie informowano o pochodzeniu mięsa. Rząd trzyma sprawę w tajemnicy. [...] Jedna konserwa (razem z puszką) wazy 300 gramów, co oznacza., że zamówionych przez wojsko konserw było ponad 800 tys. sztuk. W imieniu Ministerstwa Obrony Narodowej zamawiała je w listopadzie i grudniu 2016 r. Regionalna Baza Logistyczna nr 4 we Wrocławiu. Z niej konserwy były rozsyłane na poligony i do jednostek. W zamówieniu wojskowi zaopatrzeniowcy dokładnie sprecyzowali, że chodzi o konserwy mięsne wytwarzane w ramach ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z wystąpieniem afrykańskiego pomoru świń na terytorium Rzeczypospolitej. Do armii trafiły produkty o nazwach: pasztet turystyczny, golonka wieprzowa, konserwa lisiecka, specjał wieprzowy, mielonka wieprzowa”.


Reklama

Komentarze (4)

  1. pieron

    czyli \"cisza\" o Piorunach chyba się zaczyna wyjaśniać...

  2. say69mat

    Jak to widzimy na przykładzie rakiet p-lot Piorun, polityka kadrowa oparta na \'swojskiej\' formule hodowli futer i produkcji konfitur przynosi efekty. Zatrważające jest to że ludzie odpowiedzialni za rzeczony - \'mess\' - w przemyśle zbrojeniowej prężą muskuły. Pretendując zarazem do roli filarów naszej narodowej obronności.

  3. dim

    Prawdę powiedział pan Friedman o wyniku możliwej napaści ZSRRosji na Polskę i Bałtów, jednak nie do końca. Gdyż to jest jak z menelami i z ładną dziewczyną - towarzystwo spod budki z piwem chętniej zaczepi tę samotną, niż tę idącą w towarzystwie mężczyzny.

  4. Oni

    To że Błaszczak by odszedł ze stanowiska to nic dziwnego mija 7 miesiąc i totalny marazm jak był tak dalej jest. Co gorsza teraz doszła sprawa myśliwców. To co może zostanawiać to to ile nowy minister będzie wymagał czasu na uporządkowanie gabinetu po Panu Błaszczaku :) I tak minie kolejne z 4 miesiące jak nie lepiej a jak jest marazm tak dalej będzie. Taktyka stara jak świat tak by nic w kwestii Wojska nie robić.

Reklama