Reklama

Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie

Poniedziałek z Defence24.pl: Gen. Hodges: Nie jestem przeciwny stałym amerykańskim bazom w Polsce; USA naciska na Polskę w sprawie Iranu; Wojna na cła zakończy strategiczny sojusz między Europą a USA?; Rząd uchwalił podstawę do programowania rozwoju SZ RP

Fot. Marta Rachwalska/Defence24.pl
Fot. Marta Rachwalska/Defence24.pl

Poniedziałkowy przegląd prasy pod kątem bezpieczeństwa i obronności.

Maciej Miłosz, Dziennik Gazeta Prawna, „Nie mówię nie bazom USA w Polsce”: Wywiad z generałem Benem Hodges’em, byłym dowódcą US Army w Europie. „Nie jestem przeciwny stałym amerykańskim bazom w Polsce. Ale Sojusz Północnoatlantycki jest zdecydowanie silniejszy, jeśli członkowie konsultują ze sobą ruchy, które mogą wpłynąć na poziom bezpieczeństwa [...] Od wieków Rosja respektuje tylko siłę i jeśli rozbroimy się, to staniemy się podatni na atak”.


Jędrzej Bielecki, Rzeczpospolita, „Pułapka na Polskę”: Polska znalazła się w potrzasku między USA i Brukselą z powodu sankcji nałożonych na Iran. Jaki kierunek obierze polski rząd? „USA chcą, abyśmy bojkotowali Iran, podczas gdy UE stara się utrzymać układ z Teheranem. W piątek nad Wisłę przyjechali wysłannicy Departamentu Stanu i Departamentu Skarbu Andrew Peek i Marshall S. Billingslea, by wytłumaczyć, czego Biały Dom oczekuje od Polski po tym, gdy zerwał umowę z Iranem o wstrzymaniu programu jądrowego”.


Tomasz Wróblewski, Do Rzeczy, „Globalna wojna celna”: Czy wojna na cła może zagrozić globalnemu bezpieczeństwu? Amerykańskie narzędzia do walki ekonomicznej są piekielnie skuteczne. Czy przez wojnę ekonomiczną z USA, Europa straci jedność i sojusz militarny przeciw Rosji? „Jak wszystkie wielkie wojny, tak też i ta, druga globalna wojna celna, jest efektem błędnych kalkulacji i nadmiernej ufności w potencjał swojej broni […] Zaczęło się od śledzenia powiązań grup terrorystycznych, które na krótko przed zamachem wykupywały opcje na spadek wartości ubezpieczycieli mających w swoim portfelu zagrożone nieruchomości. Następnie z laserową precyzją specjalne jednostki National Security Council [...] atakowały każdy bank czy instytucję, która [...] brała udział w finansowaniu grup terrorystycznych. Te, które natychmiast nie pozbyły się podejrzanych powiązań, traciły prawo do transakcji dolarowych, a z nimi każdy, kto deponował tam pieniądze czy brał kredyty. Narzędzie okazało się piekielnie skuteczne. I to ono, a nie wojska NATO, tak naprawdę pokonało Al-Kaidę”.


Roman Stańczyk, Gazeta Polska Codziennie, „Potrzebne są plany strategiczne”: Rząd uchwalił podstawę do programowania rozwoju Sił Zbrojnych na lata 2017-2026. „Dokument określa m.in. priorytety modernizacyjne, zmiany lokalizacji jednostek wojskowych oraz zobowiązania dla Polski wynikające z umów międzynarodowych. Kolejnym etapem będzie stworzenie Programu Rozwoju Sił Zbrojnych oraz Planu Modernizacji Technicznej. [...] Prawdopodobne jest, że część przedsięwzięć obecnych w poprzednim planie będzie traktowana priorytetowo. Chodzi m.in. o program „Wisła" czy też dalsze formowanie i rozwijanie Wojsk Obrony Terytorialnej. Wiadomo też, że część programów modernizacyjnych będzie przesunięta w czasie, np. zakup śmigłowców wielozadaniowych oraz pozyskanie dla marynarki wojennej nowych okrętów podwodnych".


Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (2)

  1. Pikolo

    Kontakty z Iranem musimy utrzymać. To kwestia ceny ropy, i w polskiej racji stanu jest bojkotować spekulacyjne wygibasy Trumpa. W ogóle to skandal jak bardzo obecna polityka USA jest oparta na spekulacji cenami. Gra na spadek cen ZTE(sankcje za handel z koreą), gra na wzrost cen ropy(zerwanie ugody z Iranem), gra na wzrost cen ZTE(poluzowanie sankcji). Ostatnio Wielka Brytania zabrała się do ścigania ludzi grających na spadek giełdy w Londynie przez wspieranie Brexitu. Ciekawe, czy Trumpa ktoś kiedyś rozliczy...

  2. JSM

    Nie ma sprawy. Niech USA zobowiąże się, że nie będzie NIGDY i w żaden sposób naciskać na realizację żydowskich roszczeń to my odpuścimy Iran.

Reklama