Reklama

Geopolityka

Polsko-brytyjskie wsparcie dla Ukrainy. Waszczykowski w Kijowie

Fot. S. Indra/ MSZ
Fot. S. Indra/ MSZ

W Kijowie szefowie polskiej i brytyjskiej dyplomacji spotkali się z prezydentem Petro Poroszenką, premierem Wołodymyrem Hrojsmanem i ministrem spraw zagranicznych Ukrainy Pawło Klimkinem. Była to pierwsza zaplanowana wspólnie przez Polskę i Wielką Brytanię wizyta szefów resortów spraw zagranicznych obu krajów na Ukrainie.

"Cieszy mnie, że Wielka Brytania, mimo że zdecydowała się na Brexit, pozostaje w dalszym ciągu bardzo ważnym partnerem Unii Europejskiej, podziela nasze spojrzenie na bezpieczeństwo i jest gotowa angażować się w rozwiązywanie konfliktów w Europie" - zaznaczył minister Waszczykowski.

W Kijowie szefowie polskiej i brytyjskiej dyplomacji spotkali się z prezydentem Petro Poroszenką, premierem Wołodymyrem Hrojsmanem i ministrem spraw zagranicznych Ukrainy Pawło Klimkinem. Jak poinformowało MSZ, wizyta jest demonstracją poparcia dla suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy oraz obranego przez nią europejskiego kursu.

Polski i brytyjski minister podkreślili historyczny charakter trójstronnych rozmów w formacie ministrów spraw zagranicznych Polski, Ukrainy i Wielkiej Brytanii. Głównymi tematami spotkania Witolda Waszczykowskiego, Pawło Klimkina i Borisa Johnsona były obecna sytuacja bezpieczeństwa na Ukrainie, w tym w rejonie Donbasu, a także przyszłość relacji Ukrainy z Unią Europejską.

"Próbowaliśmy podsumować format normandzki i porozumienia mińskie. Oba formaty przyniosły pozytywne zmiany, ale nie rozwiązały problemu" – powiedział minister Waszczykowski podczas wspólnej konferencji prasowej szefów dyplomacji Polski, Wielkiej Brytanii i Ukrainy. "Europa musi poszukiwać efektywnych rozwiązań w odpowiedzi na rosyjską agresję na Ukrainę. Decyzja o wyborze najlepszego sposobu rozwiązania konfliktu z Rosją zostanie oczywiście podjęta przez władze ukraińskie" – dodał.

Minister Waszczykowski poinformował również, że minister Klimkin przyjął jego zaproszenie do złożenia wizyty w Polsce.

Szef ukraińskiego MSZ podkreślił z kolei znaczenie wsparcia ze strony Polski i Wielkiej Brytanii w związku z trwającym od kilku lat konfliktem rosyjsko-ukraińskim. "Będziemy walczyć dopóki nie odzyskamy Donbasu" – zapowiedział. Minister Boris Johnson zwrócił natomiast uwagę, że pierwsza wspólna misja dyplomatyczna Polski i Wielkiej Brytanii w Kijowie to „historyczny moment”: "Jesteśmy dwiema silnymi demokracjami" - podkreślił. Dodał również, że presja międzynarodowa na Rosję powinna zostać zintensyfikowana.

W Kijowie szefowie polskiego i brytyjskiego MSZ spotkali się też z ukraińskim premierem Wołodymyrem Hrojsmanem i ukraińską wicepremier ds. integracji europejskiej i euroatlantyckiej Iwanną Kłympusz-Cincadze. Rozmowy skupiały się na kwestiach bezpieczeństwa, konflikcie rosyjsko-ukraińskim i wschodnim wymiarze polityki europejskiej. Premier Hrojsman przedstawił również plan kolejnych reform na Ukrainie, m.in. prywatyzacyjnej i sądowniczej, które powinny w kolejnych latach przynieść temu krajowi ogromne zmiany. Minister Witold Waszczykowski zapewnił z kolei, że Polska zamierza aktywnie działać na rzecz krajów Partnerstwa Wschodniego. W zgodnej ocenie ministrów projekt ten wymaga ożywienia.

Jak zaznacza Biuro Prasowe MSZ, zwieńczeniem wizyty było spotkanie obu ministrów z prezydentem Ukrainy Petro Poroszenko. Minister Waszczykowski zapewnił w trakcie rozmowy, że Polska wspiera proeuropejskie dążenia Ukrainy i będzie kontynuować działania i projekty na rzecz wdrażania reform w tym kraju. Prezydent Poroszenko wyraził podziękowanie za polskie zaangażowanie na rzecz Ukrainy. Przedstawił też ministrom ocenę sytuacji w rejonie konfliktu podkreślając nieprzestrzeganie przez stronę rosyjską porozumień mińskich.

Wizytę na Ukrainie minister Waszczykowski rozpoczął od złożenia wieńców pod pomnikami ofiar NKWD na polskiej i ukraińskiej części cmentarza wojennego w Bykowni. Szef polskiej dyplomacji zwracając się do  zgromadzonej na miejscu Polonii, wyraził nadzieję, że tego typu miejsca będą służyć polsko-ukraińskiemu pojednaniu.

Wspólnie ze swoim brytyjskim odpowiednikiem minister Witold Waszczykowski złożył także wiązanki kwiatów pod Krzyżem Niebiańskiej Sotni. Termin wizyty zbiegł się się z 25. rocznicą nawiązania przez Polskę i Wielką Brytanię stosunków dyplomatycznych z Ukrainą, a także z trzecią rocznicą rozpoczęcia agresji Rosji na Ukrainę i bezprawnej aneksji Krymu.

Reklama
Reklama

Komentarze (4)

  1. my

    Okradana , okradają - słaba i coraz bardziej słabnie ? Co jeszcze będzie nikt nie wie ?

  2. dropik

    niech sie nie osmieszają z tym wsparciem. W 2014-2015 Litwa przekazała Ukrainie ok 150 sztuk broni wielkokalibrowej 12,7 i 14,5 mm a my ? stare materace i namioty..

    1. Rak

      Zbrojenie Ukrainy na dłuższą metę nie leży w Polskim interesie. Mam nadzieję że rozumiesz dlaczego ?

    2. W4

      A my wysłaliśmy im praktycznie cały zapas amunicji 7,62x39 co jest między innymi jednym z powodów o którym się nie mówi wycofania całkowicie AK.

    3. Darek

      Kolego tiszej budiesz dalsze jedziesz... na 100% Ukraina od Polski dostała nieporównywalnie więcej sprzętu bojowego - amunicji niż od Litwy te 150 sztuk broni.

  3. tagore

    Wyników brak ,Ukraina trzyma się niemieckiego Pana, to dobrze dla Polski.

    1. LL

      A dlaczego miałoby to być dobre dla Polski?

  4. Olo

    Obawiam się że znów pieniądze polskiego podatnika przepadną w studni bez dna. Doświadczenie uczy że tego typu wizyty zazwyczaj tak się kończą.