Reklama

Polityka obronna

Raport: jak uzbroić Polskę?

Przemarsz drogowy pododdziałów 16 Dywizji Zmechanizowanej na KTO Rosomak w ramach ćwiczeń "Dzik-24".
Przemarsz drogowy pododdziałów 16 Dywizji Zmechanizowanej na Kołowych Transporterach Opancerzonych Rosomak w ramach ćwiczeń "Dzik-24".
Autor. 16 Dywizja Zmechanizowana / @16Dywizja / X

Doświadczenia wojny w Ukrainie wskazują, że odstraszanie nie polega jedynie na gotowości do rozpoczęcia wojny, ale również na zdolności jej długotrwałego prowadzenia. Oznacza to, że niezbędne są nie tylko zasoby w postaci sprzętu wojskowego i sił zbrojnych, lecz także potencjał przemysłowy zdolny do wspierania długotrwałego konfliktu - wynika z raportu „Jak uzbroić polskę? Odstraszanie, armia, przemysł, odporność państwa”, opublikowanego przez Instytut Sobieskiego. Partnerem raportu jest Defence24.pl.

We wstępie do raportu podkreślono stoi obecnie przed wyzwaniami geopolitycznymi, których jeszcze kilkanaście lat temu polscy politycy nie brali pod uwagę. Choć Polska może liczyć na siłę odstraszania Sojuszu Północnoatlantyckiego, to jednak zwiększenie krajowego potencjału obronnego pozostaje kluczowe dla utrzymania bezpieczeństwa RP.

Raport postuluje podejmowanie takich działań, które wzmocnią szeroko rozumianą odporność Polski. Autorzy podkreślają, że odstraszanie musi uwzględniać także zdolność do długotrwałego prowadzenia wojny. Oznacza to położenie większego nacisku na budowę potencjału przemysłowego, tworzenie rezerw i obronę cywilną. Polska powinna też dostosować mechanizmy polityczne, zarówno na poziomie narodowym, jak i w ramach członkostwa w Sojuszu Północnoatlantyckiego, do wyzwań związanych z odstraszaniem i projekcją siły, także w obronie państw sojuszniczych w otoczeniu Polski.

Reklama

Na kanwie prezentacji wspomnianego raportu odbyła się debata „Jak uzbroić Polskę?”. Panel dyskusyjny odbył się w ramach Forum Idee dla Polski. Kongres odbył się 23 października w Warszawie. Podczas Forum udało się zbudować koalicję na rzecz nowej polityki rozwojowej, w której centrum są polskie przedsiębiorstwa aktywne w Europie i na świecie. Forum ma służyć budowaniu konsensusu społecznego wokół najważniejszych spraw dla Polski.

W debacie brali udział ambasador Tomasz Szatkowski, były szef polskiej placówki RP przy Kwaterze Głównej NATO oraz Marek Budzisz analityk i publicysta zajmujący się sprawami bezpieczeństwa. Dyskusję moderował Michał Bruszewski, redaktor Defence24.pl.

Reklama

Ambasador Szatkowski zwrócił uwagę na sposób działania Polski w ramach struktur NATO. Jak zauważa: „Musimy się nauczyć sygnalizacji strategicznej. W Polsce jeszcze nie mamy tego nawyku. W tym miejscu muszę zaznaczyć, że sygnalizacja strategiczna jest skierowana nie tylko do przeciwnika, ale także do innych sojuszników. W tym kontekście jest to uzyskanie wpływów politycznych czy też polityczno-militarnych poprzez demonstrację zdolności wojskowych. Kluczową areną tej sygnalizacji strategicznej jest Rada Północnoatlantycka, w ramach której wielu sojuszników, szczególnie tych z dużym stażem, poprzez własne komunikaty lub te płynące z Dowództwa Strategicznego SHAPE, aktywnie prezentuje swoje kompetencje militarne i strategiczne”.

Doświadczony dyplomata i były wiceszef MON zwrócił także uwagę na balans pomiędzy konwencjonalnymi środkami walki a niskokosztowymi systemami bezzałogowymi, które mogą być używane na dużą skalę.

Czytaj też

Z kolei, red. Budzisz zauważył: „odbudowa systemu Obrony Cywilnej jest w takim krajobrazie strategicznym nie mniej istotnym czynnikiem odstraszania, czyli działania na rzecz zachowania pokoju, niż rozbudowa zdolności wojskowych każdego z państw członkowskich NATO (…) Polska strategia w nowej epoce winna koncentrować się przede wszystkim na odbudowie zdolności do odstraszania Federacji Rosyjskiej”. Marek Budzisz podniósł też kwestię szkolenia rezerw.

RAPORT DO POBRANIA (LINK)

Autorami raportu pt. Jak uzbroić Polskę? Odstraszanie, armia, przemysł, odporność państwa są:

  • Marek Budzisz,
  • dr Tomasz Pawłuszko,
  • Filip Seredyński,
  • płk Marcin Stachowski,
  • Tomasz Szatkowski.

Intencją autorów jest wskazanie kluczowych zadań, jakie stoją przed rządem. Choć w ostatnich latach widoczne były intensywne działania polskich rządów, czego przykładem są: ustawa o obronie Ojczyzny z 2022 r. oraz szereg decyzji o zakupach broni, w dalszym ciągu wiele jest do zrobienia. Wyzwania, które omówiono w raporcie – dotyczące zmian w polskim wojsku, konieczności wzmocnienia potencjału przemysłowego, zbudowania efektywnego systemu obrony cywilnej – pozostają palące. Uwagi skierowano nie tylko do polityków z koalicji rządowej i opozycji, ale także do dziennikarzy zajmujących się tematyką bezpieczeństwa, licząc, że raport ten będzie pomocny w analizowaniu zmian polityki obronnej i ocenie działań decydentów.

Reklama
Reklama

Komentarze (6)

  1. Zam Bruder

    Znaczących zasobów amunicji - brak. I brak też w możliwości jej bieżącej skrytej produkcji do prowadzenia wojny takiej jak na Ukrainie. Przeszkolone rezerwy mobilizacyjne - śladowe ilości bez możliwości znaczącego uzupełnienia. Brak pomysłu na przywrócenie nowoczesnego powszechnego poboru i strach przed nim samym ze strony rządzących. Obrona Cywilna - nie istnieje. Rezerwy strategiczne państwa i ich zabezpieczenie i rozśrodkowanie na wypadek wojny - nie słyszałem o tym aby ktoś na ten temat nawet się zająknął. Przygotowanie służby zdrowia do pracy w wrunkach wojennych - pusty śmiech, podobnie jak administeacji państwowej wszystkich szczebli. etc...etc..Wnioski?

    1. kowalsky

      Bo to Polska właśnie. Ilość generałów się zgadza a reszta jako tako. Państwo "na etatach". Powódź pokazała jak szybko przetwarza strategiczne informacje i jak jest przygotowane "do czegokolwiek" ...

    2. Pegaz

      Wnioski? Przygotować plecak ucieczkowy.

    3. Solfernus

      Tak jest :)

  2. Solfernus

    Budowanie potencjału obronnego w Priwiślańskim Kraju polega na kupowaniu badziewia (przestarzałe systemy 2 x droższe niż dla wroga) z USA i Korei za mld $ na kredyt.

  3. staryPolak

    długotrwały opór???? To co z fabrykami amunicji?

    1. Davien3

      A to sie pytaj PiS, to oni najpierw zerwali przetarg na amunicję 155mm by potem nachapac sie na aferze z PA

  4. kopacz033

    1 Dokupic 3 eskadry f35 2. Rozwoj rakiet w polsce i ich produkcja stac nas nato i mamy naukowcow do tego 3. Mamy doswiadczenie w produkcji wyrzutni, zaprojektowac wlasne i samemu je produkowac ( ulepszysc specyficznie) na bazie chumno i himars mozna cos zbudowac plus integracja z satelitami, mysliwcami itp. zintegrowac z programowaniem sojuszniczym nato 4. Radary tez produkujemy , posiadamy patrioty z radarami i mozemy jes sami na bazie zbudowac lepsze niz te co usa nam sprzedaje 360stopni 5. Produkcja amunicji 155mm z gpsem (zautomatyzowac produkcje i przyspieszyc )zrobotyzowac i ulepszyc wydajnosc 6. drony kamikadze do 50km i do 200 km 8. p8 posejdon poki nie mamy okretow podwodnych wypozyczyc 2 sztuki do patrolowania morza wraz z pociskami przeciwokretowymi 9 awac globaleye 2 sztki zamowic w saabie 10. oduzaleznic sie serwisowo i produkcyjnie od podstaw. i sprzedawac za granice i trzepac kapuche jak to robia teraz USA 6.na bazie 6.

  5. szczebelek

    Jeśli przy raporcie pracował pan Szatkowski to za chwilę nadminister MON wyjdzie na konferencję i nazwie ten dokument jakimś neoraportem 🤣🤣🤣

  6. Prezes Polski

    Zadam kłopotliwe pytanie. Czy już wiadomo jak ma wyglądać zarządzanie państwem w czasie wojny? Z jednej strony mamy rząd, który pełni władzę wykonawczą, z drugiej prezydenta-zwierzchnika sił zbrojnych. Kto będzie podejmował decyzje strategiczne, jak tę wojnę prowadzić, rząd czy prezydent? Pytanie oczywiście nieco podchwytliwe, bo obnaża bezsens naszych konstytucyjnych zapisów. Ale problem jak najbardziej do przepracowania.

Reklama