Reklama

Polityka obronna

Prezydent w USA – z premierem w Białym Domu, Kongres, elektrownia i dywizja piechoty

NATO, Duda, USA, wizyta w USA
Konferencja prasowa prezydenta Andrzeja Dudy przed wylotem do USA.
Autor. Jakub Szymczuk/KPRP/X

Prezydent Andrzej Duda, który przebywa z wizytą w USA, weźmie we wtorek wraz z premierem Donaldem Tuskiem udział w spotkaniu z prezydentem Josephem Bidenem. Wizyta polskiego prezydenta rozpocznie się rozmowami w Kongresie; w środę Duda zwiedzi elektrownię jądrową i miejsce stacjonowania dywizji wojsk lądowych w stanie Georgia.

Reklama

We wtorek w południe (o 17:00 czasu polskiego) prezydent spotka się z liderem Większości w Senacie Charlesem Schumerem z Partii Demokratycznej i liderem Mniejszości Mitchem McConnellem reprezentującym Republikanów.

Reklama

Czytaj też

Reklama

Godzinę później spotka się ze spikerem Izby Reprezentantów Michaelem Johnsonem (Republikanie) oraz liderem Mniejszości Hakeemem Jeffriesem (Demokraci). Po  rozmowach są planowane wypowiedzi dla mediów.

O 15:30 czasu miejscowego (20:30 w Polsce) w Gabinecie Owalnym Białego Domu z prezydentem i premierem Polski spotka się prezydent Joe Biden.

Po rozmowach w Białym Domu Tusk wraca do Polski, prezydent Duda będzie kontynuował wizytę. W środę prezydent złoży kwiaty pod pomnikiem Kazimierza Pułaskiego Savannah (Georgia) i odwiedzi elektrownię jądrową Vogtle w Waynesboro. Oddano tam do użytku pierwszy od ponad 30 lat nowy blok z reaktorem AP1000 firmy Westinghouse – ten sam typ ma zostać zastosowany w elektrowni, której budowę planuje się w Polsce.

W Fort Stuart nieopodal Savannah prezydent odwiedzi 3. Dywizję Piechoty US Army.

Jak mówił Duda, podczas wizyty w USA zostanie mu zaprezentowany amerykański sprzęt, w tym czołg Abrams w najnowszej wersji i śmigłowiec bojowy AH-64 Apache.

Ze Stanów Zjednoczonych prezydent uda się do Brukseli, gdzie w czwartek spotka się z sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem.

Przed wylotem Duda zapowiedział, że podczas rozmów w Stanach Zjednoczonych i w kwaterze głównej NATO będzie nakłaniał sojuszników, by przyjęli założenie przeznaczania nie co najmniej 2, lecz 3 proc. PKB na obronę.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (3)

  1. andys

    Spotkania z Polonia , tradycyjnego , nie było?

  2. Granat

    Prezydent czy rząd decyduje o wydatkach na obronność? Poza tym to amerykanie wydają więcej niż 3% na swoją armię. Kogo on tam chce przekonywać?

  3. Cyber Will

    NATO potrzebuje doktryny "DOUBLE RESPONSE" która zakładałaby że za każde uderzenie FR na terytorium NATO , sojusz odpowie PODWÓJNIE tym SAMYM TYPEM broni. To jest REALNE odstraszanie.

Reklama