Reklama

Polityka obronna

Irański generał zabity przez Izrael

Komandosi sił lądowych Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej (IRGC).
Komandosi sił lądowych Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej (IRGC).
Autor. Hossein Zohrevand/Wikimedia Commons/CC 4.0

W piątkowym ataku na południowe przedmieścia Bejrutu zginął generał Abbas Nilforushan, zastępca dowódcy operacji Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej (IRGC).

Irańskie media i źródła wojskowe potwierdziły, że generał brygady został zabity podczas nalotu na siedzibę Hezbollahu. Generał urodził się w 1966 roku w Isfahanie i zdobył doświadczenie jako dowódca wojskowy, uczestnicząc m.in. w wojnie domowej w Syrii jako doradca wojskowy sił sprzymierzonych z Iranem. Jako kluczowa postać IRGC, zajmował się operacjami w regionie i odgrywał znaczącą rolę w działaniach na Bliskim Wschodzie, w szczególności w Syrii i Libanie.

Reklama

Nilforushan zasłynął również ze swoich ostrych wypowiedzi przeciwko Izraelowi. W przeszłości ostrzegał, że jakikolwiek strategiczny błąd ze strony Izraela może doprowadzić do zniszczenia Tel Awiwu. Hezbollah, wspierany przez Iran zarówno militarnie, jak i finansowo, odgrywa kluczową rolę w irańskich planach rozprzestrzeniania wpływów na Bliskim Wschodzie. Nilforushan, z racji swojej funkcji, był zaangażowany w zapewnienie wsparcia dla organizacji oraz w koordynację działań przeciwko „wspólnym wrogom”.

Czytaj też

Irańskie media określiły piątkowy atak jako „zbrodnię wojenną” i zapowiedziały, że „odpowiedź będzie miała miejsce w odpowiednim czasie”. Iran wyraził też solidarność z Hezbollahem oraz wezwał społeczność międzynarodową do potępienia izraelskich działań, uznając je za eskalację konfliktu w regionie.

Reklama

Komentarze

    Reklama