Polityka obronna
Chiny wzywają do trwałego i sprawiedliwego pokoju na Ukrainie
![Na spotkaniu w Limie, prezydenci Chin i USA zgodzili się, że sztuczna inteligencja nie może zarządzać arsenałami atomowymi. Decyzyjność w tej sferze muszą zachować ludzie.](https://cdn.defence24.pl/2024/11/18/800x450px/C2k9ThR83ZMZmY02QYtISp6gFu61BOTyszGtXJV9.svsi.jpg)
Chiny podkreślają konieczność wypracowania sprawiedliwego, trwałego i wiążącego porozumienia pokojowego, które zostanie zaakceptowane przez obie strony konfliktu – zadeklarował minister spraw zagranicznych Chin, Wang Yi, podczas spotkania z przedstawicielami Ukrainy na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa.
W rozmowach z ukraińskim ministrem spraw zagranicznych Andrijem Sybihą oraz szefem Kancelarii Prezydenta Ukrainy Andrijem Jermakiem omówiono zarówno kwestie negocjacji pokojowych, jak i przyszłość relacji chińsko-ukraińskich.
Chiny deklarują wsparcie dla procesu pokojowego
Wang Yi podkreślił, że Chiny od początku wojny na Ukrainie stoją na stanowisku promowania dialogu i dyplomatycznych metod rozwiązania konfliktu. Przypomniał, że stanowisko Pekinu pozostaje konsekwentne i oparte na zasadach przedstawionych przez prezydenta Xi Jinpinga, w tym tzw. „czterech punktach” i „trzech obserwacjach”, które Chiny uważają za obiektywne, bezstronne i racjonalne podejście do osiągnięcia pokoju.
Chiński minister zapewnił, że Pekin popiera wszelkie działania prowadzące do zakończenia wojny, podkreślając jednocześnie, że pokój powinien być nie tylko formalnym porozumieniem, ale również gwarancją stabilności i bezpieczeństwa dla Ukrainy i całego regionu.
Ukraina docenia wpływ Chin i chce dalszej współpracy
Podczas spotkania minister Sybiha podkreślił znaczenie relacji ukraińsko-chińskich oraz rolę Chin jako globalnego gracza mogącego przyczynić się do osiągnięcia sprawiedliwego i trwałego pokoju. Zaznaczył, że Ukraina i Chiny od lat utrzymują konstruktywny dialog, a narody obu państw cieszą się wzajemnie przyjaznymi stosunkami.
Sybiha stwierdził również, że Ukraina przestrzega zasady „jednych Chin” i jest zainteresowana dalszym pogłębianiem strategicznego partnerstwa z Pekinem.
Relacje gospodarcze między Ukrainą a Chinami
Wang Yi zwrócił uwagę, że Chiny od lat są największym partnerem handlowym Ukrainy, a mimo trudnych warunków geopolitycznych relacje gospodarcze między krajami wciąż wykazują duży potencjał. W 2021 roku obroty handlowe między Chinami a Ukrainą osiągnęły wartość 19 miliardów dolarów, co czyniło Pekin kluczowym partnerem Kijowa. Mimo że inwazja Rosji w 2022 roku doprowadziła do znaczącego spadku wartości wymiany handlowej – o około 60% do poziomu 7,65 miliarda dolarów – Chiny nadal pozostają głównym odbiorcą ukraińskich produktów rolnych, takich jak zboże czy olej słonecznikowy.
W 2023 roku Chiny były trzecim co do wielkości rynkiem eksportowym dla Ukrainy (2,4 miliarda dolarów), ustępując jedynie Polsce i Rumunii. Jednocześnie Chiny były największym dostawcą towarów na Ukrainę, osiągając import na poziomie 10,4 miliarda dolarów, co stanowiło 16,4% całkowitego importu Ukrainy.
Chińska neutralność i oczekiwania wobec Ukrainy
Pekin od początku wojny na Ukrainie stara się zachować neutralność, unikając jednoznacznego potępienia Rosji, ale jednocześnie opowiadając się za integralnością terytorialną Ukrainy. Chiny wielokrotnie deklarowały wsparcie dla działań dyplomatycznych, jednak do tej pory nie przystąpiły do żadnej konkretnej inicjatywy pokojowej na poziomie międzynarodowym.
Podczas spotkania w Monachium Wang Yi zaznaczył, że Chiny liczą na to, że Ukraina będzie kontynuować działania mające na celu ochronę chińskich interesów i obywateli przebywających na jej terytorium. Podkreślił również, że Chiny są gotowe do współpracy z Ukrainą w celu przezwyciężenia negatywnych czynników wpływających na wzajemne relacje oraz rozwijania dalszych inicjatyw o charakterze praktycznym.
Perspektywy na przyszłość
Spotkanie w Monachium pokazało, że Ukraina wciąż widzi w Chinach potencjalnego mediatora oraz kluczowego partnera gospodarczego. Z kolei Pekin zdaje się podtrzymywać swoją dotychczasową politykę unikania konfrontacji i dążenia do rozwiązania konfliktu metodami dyplomatycznymi. W nadchodzących miesiącach kluczową kwestią pozostanie to, czy Chiny zdecydują się na bardziej aktywne zaangażowanie w międzynarodowe inicjatywy pokojowe i jak wpłynie to na ich relacje zarówno z Ukrainą, jak i Rosją.
Buczacza
Sprawiedliwość al'a Chiny via mosskowia....
Przyszłość
Dali rade dogadac iran i Saudow. W Odrozniu od USa kyrzy widze pokoj w Izrealu na zasadzie eksterminacji i czystek etnicznych Chny chca 2 pamstw obok siebie. To jest inna metalnosc i inne rozwiazania. Kazdy daje co sam ma w sobie. Chuby nie maja wojen - wiec daja Pokoj USa wszedzie wojny - wiedz daja woljny
Extec
Trochę farsa z hasłem "sprawiedliwości". Widzisz jak w piaskownicy koleś napada na drugiego i zaczynają się tłuc, podchodzisz do nich, bierzesz za uszy obydwu i mówisz - no już - przeproście się. Tak to widzę.
Friedman
Jeszcze napadnięty ma oddać część swoich zabawek i pokłonić się przed agresorem. Tak, to nie sprawiedliwość, to realna polityka. Używanie takich słów to hańba dla ich znaczeń. Jednak dziś to powszechne, "sprawiedliwość, "normalność", "prawda"...
Irateas
Taka ugoda z Rosją ponad głową Ukrainy to byłby niebezpieczny precedens. Kolejne przyszłyby szybko. Bo na arenie międzynarodowej państwa zauważyłby że wystarczy zabrać teren i przy obecnym konflikcie z okopami o dronami nikt tego sensownie nie odbierze.
user_1077885
obydwu bierzesz za uszy ? Agresorem jest tylko jeden.
Był czas_3 dekady
A co z Tajwanem? Jeszcze Chiny nie wchłonęły go jak Rosja chciała wchłonąć Ukrainę?
Extec
USA ma zbyt ważne interesy aby na to pozwolić ot tak sobie. To jednak centrum produkcji półprzewodników.
Monkey
@Był czas_3 dekady: Chińczycy w przeciwieństwie do Rosjan potrafią czekać. Dlatego są jedynym imperium, które przetrwało od czasów starożytnych jako imperium.
Papiesh
@Monkey Napewno nie potrafią walczyć bo wszystkie wojny przegrywali.
Szwejk85/87
Podobno, bardzo dawno temu (1956) sprzeciw słabych, głodujących Chin, zatrzymał ruskie czołgi jadące na Warszawę.... Może to prawda.... Może nie prawda.... Zobaczymy, może Chińczycy ponownie odegrają pozytywną rolę w Europie śodkowej.....
Robs
Przecież od początku wiadomo, że Chiny są głównym rozgrywającym w tym konflikcie. Rosję uratowały przed bankructwem i teraz mają w kieszeni a zachód osłabiły ogromnymi wydatkami na pomoc i dotacje dla Ukrainy. Finalnie jedyna strona która na wojnie skorzystała.
Tadeusz Żeleźny - analityk systemowy
Rosja jest w bardzo delikatnym momencie negocjacji. Chiny patrzą im na ręce, podejrzewają o obrót na USA przeciw Chinom [tzw. "manewr odwróconego Nixona"]. Rosja może nie uzyskać dostatecznego otwarcia technologicznego z Zachodu, ani dostatecznego zniesienia sankcji - a Chiny, na których Rosja teraz wisi [i od Chin zależy] - mogą Rosję ostro docisnąć. I wtedy de facto Rosja będzie dociskana z OBU stron. Generalnie to Chiny mają WIĘKSZY REALNY WPŁYW na Rosję - niż USA. DLATEGO REALNY udział i wpływ Chin na pokój w Ukrainie - to nie jakaś aberracja - tylko konsekwencja REALNEGO układu sił. Chiny się nie afiszują - wg zasady Sun Tzy "jesteś silny - sprawiaj wrażenie słabego" - natomiast z głośnymi USA jest dokładnie odwrotnie...
Ależ
To Putin tego nie wiedział jak zaczynał wojnę ? Za młody z niego niedoświadczony polityk ?
Ma_XX
sprawiedliwy czyi;i reparacje, wyrok w Hadze i powrót do międzynarodowo uznanych granic z 1991 roku? czy komunistyczna chińska granica na Dnieprze i wypłata przez Ukrainę odszkodowań za ruskich sałdatów, którzy nie wrócili?
yeti65
Paradoksalnie, to Chiny mogą uratować Ukrainę. Chińczyk ruskim nie wierzy i wychodzi z założenia, że Trumpowi może uda się przekabacić Rosję na swoją stronę,
DanielZakupowy
USA nie będzie sobie zawracać głowy nieudolną rosja i Chiny będą kontrować Indiami :)
Friedman
Nonsens, Rosja i Chiny mają rodowód komunistyczny. Mimo różnic i zaszłości historycznych zawsze w najtrudniejszym momencie staną ramię w ramię. Chiny to aspirant do pierwszej światowej potęgi, a Rosja to upadłe imperium. Tam deal jest prosty. Parasol atomowy Rosji nad Chinami oraz surowce. Pod każdym innym względem Rosja jest naga. Chinczycy obecnie bardzo mocno inwestują w arsenał nuklearny, co oznacza, że cały czas rosną w siłe i Rosja przestanie się w ogóle liczyć, jednak dalej będzie mogła i bedzie chciała dominować i zwróci się przeciw najsłabszemu, czyli Europie. Chłodne stosunki Chin i Rosji nie zmienią układu sił na świecie, a w przypadku krytycznym staną ramię w ramię. Chiny mogą uratowac Ukrainę pod tym względem, że nie pozwolą jej na zby zuchwałe zwycięstwo, pokażą jej miejsce w szeregu, no ale jakiś wielki deal USA, Rosja? Nie sądzę, na pewno nie dla Europy, może coś na Bliskim Wschodzie.
Ależ
W Chinach zwłaszcza Ludowych słowa to tylko kolejny element manipulacji