Reklama

Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie

Piątek z Defence24.pl: Białoruska operacja „Śluza”; Zamachy na lotnisku w Kabulu; Wywiad z sekretarzem NATO; Zagadkowa choroba amerykańskich dyplomatów; Służba tylko dla zaszczepionych; Wywiad z byłym zastępcą szefa SKW

Fot. NATO
Fot. NATO

Piątkowy przegląd prasy pod kątem bezpieczeństwa i obronności.

Konrad Wysocki, Gazeta Polska Codziennie, „Operacja Śluza uderzeniem w Europę”: Już 10 lat temu Łukaszenka miał plan zalać Unię Europejską imigrantami z Bliskiego Wschodu. „ Białoruś już w latach 2010-2011 opracowała realizowaną teraz akcję sprowadzania migrantów na granice z państwami UE. Nielegalną imigrację wspierają państwowe białoruskie firmy i przedsiębiorstwa oraz sam Alaksandr Łukaszenka - przekonuje na swoim blogu Tadeusz Giczan, były redaktor naczelny niezależnego białoruskiego portalu Nexta. [...] Giczan napisał na swoim blogu, że akcja rozpoczęła się krótko po zmuszeniu do lądowania na lotnisku w Mińsku 23 maja br. samolotu linii Ryanair, którym podróżował opozycyjny bloger Raman Pratasiewicz. Z informacji podanych przez byłego redaktora naczelnego portalu Nexta wynika również, że sprowadzaniem Irakijczyków na Białoruś zajmuje się białoruska państwowa firma Centrkurort, która współpracuje z irackimi biurami podróży.”


Wiktor Młynarz, Gazeta Polska Codziennie, „Amerykanie pozostawieni w piekle”: Jak donoszą media jest wiele ofiar zamachu na lotnisku w Kabulu. „Z każdym kolejnym dniem ewakuacja z Afganistanu okazuje się coraz większą katastrofą. Stało się jasne, że nie wszyscy, którym grozi śmierć z rąk talibów, zostaną wyciągnięci na czas. W czwartek w wyniku złożonego ataku terrorystycznego w pobliżu lotniska w Kabulu zginęło co najmniej 45 osób. Wśród ofiar śmiertelnych jest m.in. czterech amerykańskich żołnierzy piechoty morskiej. 140 osób zostało rannych, w tym wiele ciężko. Sprawcą eksplozji miał być zamachowiec samobójca powiązany z tzw. Państwem Islamskim (IS). Do momentu oddania <<Codziennej>> do druku media informowały o 45 zabitych i 140 rannych. Ofiar może być znacznie więcej, gdyż większość rannych trafiła do szpitali w krytycznym stanie”


Anna Słojewska, Rzeczpospolita, „Siłą nie rozwiąże się każdego problemu”: Wywiad z sekretarzem generalnym NATO, Jensem Stoltenbergiem. „Amerykański prezydent mówił o planie awaryjnym, gdyby do 31 sierpnia nie wystarczyło czasu na ewakuację. Co może uruchomić ten plan? - Wszyscy widzą ten dylemat, o którym wspomniałem: więcej czasu to większe ryzyko. Jeśli zostaniemy tam dłużej, szczególnie bez przynajmniej milczącej zgody talibów, zagrożenie wzrośnie. Wiele razy byłem na lotnisku w Kabulu, ono jest otoczone górami, to jest bardzo trudne położenie. Jest też ryzyko ataku ze strony innych grup terrorystycznych operujących w Afganistanie. [...] Dlatego na razie skupiamy się na przyspieszeniu wysiłków ewakuacyjnych. Siłą nie rozwiąże się każdego problemu Gdy zakończy się operacja wojskowa, będziemy oczekiwali od talibów wypełnienia obietnic[…]”


Marcin Łuniewski, Rzeczpospolita, „Tajemnicza choroba dyplomatów”: Amerykańskie służby rozwiążą zagadkę dziwnej choroby wśród swoich dyplomatów? „Waszyngton angażuje coraz większe środki, by rozwiązać zagadką dziwnych problemów zdrowotnych, na które od kilku lat skarżą się amerykańscy dyplomaci. Najnowsze przypadki tzw. syndromu hawańskiego zaobserwowano pod koniec sierpnia w Hanoi.[...] To miała być rutynowa azjatycka wizyta Kama- li Harris. Z Singapuru wiceprezydent USA miała 24 sierpnia odlecieć do Wietnamu, gdy z Hanoi doszły niespodziewane doniesienia o nieznanej chorobie, która zaatakowała pracowników ambasady. Lot opóźnił się o siedem godzin. Dziennikarze CNN donoszą, że wśród pracowników Departamentu Stanu narasta strach i frustracja związana z kolejnymi doniesieniami o tajemniczych zachorowaniach wśród dyplomatów.”


Marek Kozubal, Rzeczpospolita, „Wojsko tylko dla zaszczepionych”: Wojsko naciska na szczepienia przeciw COVID-19.„Armia nie chce widzieć w swoich szeregach osób niezaszczepionych, a ci, którzy już w niej służą, mogą mieć utrudniony awans. [...] Tak wynika z decyzji, którą wydał Sztab Generalny Wojska Polskiego. - Ta decyzja może zniechęcić kandydatów do służby wojskowej - słyszymy od jednego z oficerów WP. <<Mając na uwadze konieczność ograniczenia powstawania tzw. ognisk zakażeń, kandydaci powoływani na ćwiczenia wojskowe (przeszkolenie wojskowe) w jednostce wojskowej oraz do pełnienia służby przygotowawczej i terytorialnej służby wojskowej zobowiązani są do posiadania certyfikatu szczepienia przeciw Covid-19 lub powinni być zaszczepieni przynajmniej jedną dawką szczepionki.[...]>> - czytamy w odpowiedzi udzielonej <<Rzeczpospolitej>> przez Sztab Generalny Wojska Polskiego.”


Mariusz Janik, Rzeczpospolita, „Wpierw podbić, później utrzymać”: Jaka przyszłość czeka Afganistan? „Po błyskawicznym podboju niemal całego Afganistanu możliwe, że przed talibami stoi trudniejsze wyzwanie. Poukładanie sobie relacji z poszczególnymi grupami etnicznymi tak, by uniknąć rebelii, które mogłyby podkopać ich dominacją. [...] Po 20 latach Dolina Pięciu Lwów znów ma swoje pięć minut. Pandższir, jak brzmi nazwa tego zakątka Afganistanu w języku dari (używanej pod Hindukuszem odmianie perskiego), raz jeszcze stał się bastionem przeciwników nowego reżimu, tym razem talibskiego.”


Marta Urzędowska, Gazeta Wyborcza, „Terroryści uderzyli w Kabul”: Atak terrorystyczny w Kabulu. „W czwartek doszło do eksplozji w pobliżu lotniska w Kabulu. W ostatnich dniach Amerykanie i Brytyjczycy ostrzegali, że terroryści z Państwa Islamskiego planują atak [...] <<Możemy potwierdzić, że eksplozja przy Abbey Gate to efekt złożonego ataku, którego skutkiem są amerykańskie i cywilne ofiary. Możemy też potwierdzić co najmniej jedną kolejną eksplozję w pobliżu hotelu Baron, niedaleko Abbey Gate>> - napisał w czwartek po południu na Twitterze rzecznik Pentagonu John Kirby, a amerykańska ambasada w Kabulu potwierdziła w alercie zamieszczonym na swojej stronie, że doszło do <<wielkiej eksplozji>>. Według BBC eksplozje były dwie, na miejscu doszło również do strzelaniny.”


Magdalena Rigamonti, Dziennik Gazeta Prawna, „Makabryczny wojenny Disneyland”: Wywiad z płk Grzegorzem Nawrockim, byłym zastępcą Szefa Kontrwywiadu Wojskowego oraz byłym szefem Narodowej Komórki Kontrwywiadu w Afganistanie. „A tymczasem po dwóch miesiącach od wycofania się sił koalicji Afganistan został opanowany przez talibów. I to było raczej do przewidzenia. [...] Przeczytałem gdzieś celny komentarz odnoszący się do tego; autor stwierdził, że rząd centralny pozbawiony pieniędzy od Amerykanów przestał płacić ludziom i ci po prostu poszli do domu. Dotyczyło to w takim samym stopniu żołnierzy i policjantów.[...] Z dzisiejszej perspektywy jest takie poczucie, że to była głupiego robota. Wówczas miałem dojmujące przekonanie, szczególnie w okresie ramadanu 2013 r., kiedy prezydent Karzaj zapowiedział amnestię dla więźniów, że to dziwna gra. [...]”


Reklama

Komentarze

    Reklama