Piątek z Defence24.pl: Żołnierze-myśliwi dostaną urlopy okolicznościowe?; Polsko-ukraiński system antydronowy; ONZ i holenderscy dowódcy współwinni Srebrenicy

Paweł Wojciechowski, Gazeta Wyborcza, "Żołnierzu, darz bór!": MON w rozesłanym do mazowieckich jednostek wojskowych piśmie informuje, że odstrzał dzików ma się odbyć na przełomie listopada i grudnia. Żołnierze-myśliwi mieliby otrzymać na ten czas urlop okolicznościowy. "To jest skandal, że żołnierz, żeby strzelać do dzików, ma dostać urlop okolicznościowy, jakby miał iść na ślub czy pogrzeb" - ocenia cytowany przez Gazetę Wyborczą były szef MON Tomasz Siemoniak. MON odpowiada, że celem pisma było jedynie wysondowanie ilu żołnierzy posiada uprawnienia myśliwego. Planowany odstrzał związany jest ze zwalczaniem afrykańskiego pomoru świń. 

Zbigniew Lentowicz, Rzeczpospolita, "Zabójcza stokrotka zapoluje na drony": Prywatna firma zbrojeniowa WB Group testuje na poligonie nowy system do zwalczania dronów i śmigłowców o nazwie "Stokrotka". Jest to projekt polsko-ukraiński. "Ożarowska stokrotka, która najpierw namierza bezzałogowego intruza za pomocą radaru, precyzyjnie lokalizuje dzięki kamerom w głowicy optoelektronicznej, a potem niszczy salwą rakietowych pocisków to tylko jeden ze sposobów neutralizacji dronów."

Łukasz Warzecha, Super Express, "Holendrzy pili rakiję z Mladiciem": Autor rozważa rolę ONZ w zbrodni, która miała miejsce w Srebrenicy w 1995 roku. "Kto zatem powinien siedzieć na ławie  oskarżonych obok Mladicia? Ci urzędnicy ONZ, którzy wymyślili sobie bezpieczną strefę sądząc, że Serbów powstrzyma sam autorytet ONZ. Szefostwo misji na miejscu. A także holenderscy dowódcy, którzy pili z Serbami, nie chcąc widzieć odrażających zbrodni dziejących się na ich oczach." 

 Dziennik Trybuna, Turcja opuści NATO?": Taką deklarację złożył doradca prezydenta Turcji Yalchin Topchau. Stwierdził on przy tym, że Sojusz ma wrogi stosunek do Turcji. Wypowiedź była związana z incydentem podczas ćwiczeń NATO Trident Javelin, gdzie na tablicy z portretami przeciwników znalazł się m.in prezydent Turcji oraz założyciel Republiki Tureckiej Ataturk. "Niezależnie od małego prawdopodobieństwa wyjścia Turcji ze struktur NATO to wyrazisty sygnał psujących się relacji pomiędzy Sojuszem Północnoatlantyckim, a Turcja związany z konfliktem w Syrii".