Piątek z Defence24.pl: Wyciek tajnego maila z KGP ws. ochrony szczytu NATO; Rosyjski atak hakerski na polski MSZ; Kreml utworzył Rosgwardię; Niemiecka armia otworzy się na obcokrajowców?; Testy rakietowe Korei Pólnocnej

Wojciech Czuchnowski, Iwona Szpala, Gazeta Wyborcza, "Tajemnice NATO w mailu": Plany ochrony szczytu NATO będzie trzeba zmienić? "Komenda Główna Policji w niezabezpieczonym mailu na kilkadziesiąt adresów rozesłała szczegółowe plany zabezpieczenia zbliżającego się szczytu NATO w Warszawie. Teraz wszystkie plany trzeba będzie zmienić, bo nie ma pewności, czy nie dostały się w niepowołane ręce. Jedną z instytucji, do której dotarł mail, jest stołeczny ratusz. Nasi rozmówcy potwierdzają, że w zwykłym, niezabezpieczonym mailu zostały opisane plany zabezpieczenia międzynarodowego wydarzenia, które rozpoczyna się 8 lipca. Korespondencja przyszła do 12 osób ze speczespołu ds. szczytu NATO w Warszawie. - Z uwagi na rangę szczytu i wprowadzane przez rząd środki bezpieczeństwa forma otwartego maila, którą wybrała KGP, nas zdziwiła. Takiego maiła przed postronnymi ochronić nie sposób, przejąć może go każdy. Istnieje niebezpieczeństwo, że ktoś pozna kulisy ochrony VIP-ów - słyszymy od jednego z urzędników."

Wiktor Ferfecki, Rzeczpospolita, "Rosja atakuje przed szczytem": Rosja podjęła próbę dostania się do komputerów najważniejszych urzędników w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. Maile z złośliwym wirusem, miała  rozsyłać osławiona grupa hakerska - ATP28 - jednakże w porę udało się zabezpieczyć zagrożone komputery.

MW, Super Express, "Gwardia Putina": "Niższa izba parlamentu rosyjskiego, Duma Państwowa, zdecydowała właśnie o utworzeniu Rosgwardii. Formacja ma dbać o bezpieczeństwo i suwerenność kraju i w pełni podlega prezydentowi Władimirowi Putinowi (63 l.). Gwardia ma olbrzymie uprawnienia. Może używać broni w tłumie ludzi w przypadku ataku terrorystów, uwalniać zakładników czy odpierać ataki na obiekty państwowe. Może też kontrolować obywateli na ulicy, legitymować ich czy zatrzymać osoby podejrzane."

Aleksander Kłos, Gazeta Polska Codziennie, "Wiele problemów Bundeswehry": Niemiecka armia będzie mogła przyjmować w swoje szeregi obcokrajowców. Żołnierze zawodowi Bundeswhery protestują przeciwko takiemu rozwiązaniu. "Wiele wskazuje na to, że niemieckie władze nie będą miały jednak wyjścia, gdyż armia tego kraju ma problemy ze zwiększeniem swojej liczebności. Obecnie, choć powinna ona stanowić 170 tyś. żołnierzy, jest o trzy tysiące mniejsza. Niedawno rząd w Berlinie podjął decyzję ojej zwiększeniu do przyszłego roku o kolejne 7 tyś. żołnierzy. Tyle że wiele wskazuje na to, iż warunki oferowane przez Bundeswehrę nie są na tyle atrakcyjne, by przyciągnąć do niej Niemców chętnych do służenia krajowi."

Och, Dziennik Trybuna, "A Kim robi swoje": Japonia obawia się Korei Północnej, która po raz kolejny przeprowadziła testy rakiet mogących przenosić broń jądrową. "Pierwsza wpadła zaraz do morza - jak i przy 3 poprzednich próbach - ale druga przeleciała 400 km i też wpadła do Morza Japońskiego, co potwierdziło Dowództwo Sił Strategicznych USA, któremu podlegają jednostki lotnictwa i marynarki wojennej dysponujące bronią jądrową. Rakieta ta ma mieć zasięg do 3 tyś. kilometrów. Północ dysponuje ładunkami jądrowymi i mogłaby stanowić realne zagrożenie nie tylko dla Korei Płd i Japonii - i wojsk USA tam stacjonujących - ale i amerykańskiej wyspy Guam z jej bazą wojskową."