Reklama

Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie

Fot. Cpl. Anne Henry/USMC

Piątek z Defence24.pl: Polskie F-35 coraz bliżej; Oferta PGZ dla polskiej armii; Wpadki rosyjskiego wywiadu; Ewolucja pojęcia terroryzmu; Koncern Leonardo chce zainwestować w polski przemysł zbrojeniowy

Piątkowy przegląd prasy pod kątem bezpieczeństwa i obronności.

Adrian Siwek, Gazeta Polska Codziennie, „Nowoczesne myśliwce tuż-tuż”: Polska wkrótce dołączy do elity państw, które posiadają najnowocześniejsze myśliwce 5. generacji. „Departament Stanu USA podjął decyzję zatwierdzającą sprzedaż Polsce 32 myśliwców F-35. Oznacza to, że jesteśmy bliżej zrealizowania tego kontraktu. Procedura zakupu przez Polskę samolotów piątej generacji wymaga jeszcze m.in. uzyskania zgody od Kongresu Stanów Zjednoczonych, który w ciągu maksymalnie 15 dni ostatecznie zatwierdzi kontrakt.”


Paweł Kryszczak, Gazeta Polska Codziennie, „Szeroka i nagradzana oferta PGZ dla Wojska Polskiego”: Relacja z tegorocznych targów zbrojeniowych, które odbyły się w Kielcach. „Wśród innowacyjnych systemów proponowanych przez polską zbrojeniówkę należy wspomnieć o prototypie nowego bojowego pływającego wozu piechoty Borsuk, jak i o laureacie prestiżowej nagrody Defender — niszczycielu czołgów dla programu o kryptonimie <<Ottokar-Brzoza>>. Dla tego programu podczas MSPO podpisano z jednym z potencjalnych partnerów porozumienie o współpracy, gwarantujące transfer technologii dla pocisków rakietowych Brimstone. Zawarta została także umowa z Męsko SA na dostawę pierwszych elementów do rakiet CAMM i Brimstone w ramach włączenia w łańcuch dostaw.”


Magdalena Miecznicka, Dziennik Gazeta Prawna, „Johnny English na rosyjskim żołdzie”: Analiza działalności rosyjskiego wywiadu. „Choć stacja miała pozwolić im się wybielić, to nawet prowadząca nie umiała całkowicie pohamować śmiechu, kiedy umięśnieni mężczyźni o aparycji żołnierzy utrzymywali, że zajmują się handlem suplementami i odżywkami dla sportowców”


Krzysztof Liedel, Paulina Piasecka, Polska The Times, „Terroryzm: od World Trade Center do dziś”: Minęła 18. rocznica ataku na World Trade Center w USA. Jak od tamtej pory zmieniło się pojęcie terroryzmu i czego możemy się dziś spodziewać po zamachowcach? „Musimy zatem budować odporność nie tylko na terroryzm jako taki, ale przede wszystkim na terroryzm, który stanowi nową broń w arsenale współczesnych wojen. Biorąc pod uwagę zawarty w niektórych aktualnie obowiązujących doktrynach wojennych opis nowego konfliktu i pola walki, powinno być to uznawane za realny priorytet.”


Gazeta Finansowa, „Włoski koncern Leonardo chce zaangażować się w krajowy przemysł zbrojeniowy”: Konsorcjum Eurofighter chce złożyć Polsce ofertę przystąpienia do największego europejskiego programu lotniczego umożliwiającego udział w rozwoju myśliwca szóstej generacji w przyszłości. „Zakłady lotnicze PZL-Świdnik, skąd pochodzi 80 proc. śmigłowców dostarczonych polskim siłom zbrojnym w ostatnich latach, są filarem obecności zbrojeniowego koncernu Leonardo na krajowym rynku - mówi Marco Lupo, prezes Leonardo Poland. Spółka chce ściślej współpracować z polskim przemysłem obronnym, m.in. nad rozwojem nowoczesnego śmigłowca bojowego AW249 i modernizacją Sokołów, które są podstawą floty wiropłatowej polskiego wojska. [...]”


Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (1)

  1. Palmel

    Nowoczesne myśliwce tuż-tuż F35 - Izrael już się przekonał o tych samolotach co są warte w ubiegłym roku w lutym zderzył się z Rosyjskim ptakiem nad Syrią i 100 mln USD poszło na złom a ostatnie starcie 9/10.09 kiedy to Rosyjskie SU35S pogoniły Izraelskie samoloty znad Libanu, F35 po przekroczeniu prędkości dźwięku gubi płytki osłony antyradarowej i po co nam te samoloty a nie lepiej nasz przemysł włączyć do europejskiego programu budowy samolotów 5 i 6 generacji

    1. Wertus

      Te same izraelskie trzydziestki piątki dokonały wielu nalotów na terytorium Syrii nie będąc wykrytym przez żadne radary czy to syryjskie czy rosyjskie, nie mówiąc już o tym, że tak głośno reklamowane systemy S-300 i S-400 w ogóle nie zadziałały. Gdyby ten samolot rzeczywiście był takim latającym złomem, to nie kupowałyby ich takie państwa jak Norwegia, Wielka Brytania czy Singapur.

Reklama