Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie
Piątek z Defence24.pl: Polska kupi brazylijskie okręty podwodne?; Analiza stosunków polsko – amerykańskich
Piątkowy przegląd prasy pod kątem bezpieczeństwa i obronności.
Paweł Kryszczak, Gazeta Polska Codziennie, „Brazylia wystawia na sprzedaż okręty podwodne”: Brazylia wycofuje swoje stare okręty podwodne, aby wprowadzić do służby nowe okręty typu Scorpene zakupione od Naval Group. Wartość wycofywanych okrętów jest szacowany na 200 – 300 mln dolarów. „Według rewelacji brazylijskiego serwisu Poder Naval brazylijskie ministerstwo obrony zdecydowało o wycofaniu ze służby dwóch dwudziestokilkuletnich okrętów podwodnych typu U 209/1400 i wystawieniu ich na sprzedaż. Zainteresowane zakupem mają być Peru oraz Polska. [...] Wycofywanymi jednostkami miałyby być <<Timbira>> (S-32) i <<Tapajo>> (S-33). Pierwszy z tych okrętów podwodnych został wcielony do służby w Marinha do Brasil w 1996 r., drugi w 1999 r.”
Piotr Zaremba, Polska The Times, „Czy Donald Trump faktycznie sprzyja Polsce”: Analiza stosunków polsko – amerykańskich. „Zwiększanie wojskowego, wciąż niestałego kontyngentu amerykańskiego nad Wisłą jest, warto to przypomnieć, kontynuacją polityki Obamy z końca jego urzędowania. Dwa lata temu zauważyliśmy tych żołnierzy równie mocno, jak usłyszeliśmy ciepłe słowa samego prezydenta. Pojawia się oczywiście cały czas pytanie o cenę tego amerykańskiego zaangażowania.”
L55
To nie są "brazylijskie" okręty, tylko made in Germany U-209 1400 w wersji eksportowej. Niewiele jest krajów na świecie mających kompetencję w budowie okrętów podwodnych. Polska do tych krajów nigdy nie należała i nie ma się co łudzić i napinać - nigdy należeć nie będzie. Bardzo dobry ruch, następnym logicznym posunięciem powinno być coś nowego od TKMS, ale to już pewnie nie w tym stuleciu ;-)
chateaux
A znasz jakieś "nie-eksportowe" wersje jednostek typu 209?
say69mat
Pytanie tak a'propo opłacalności inwestycji w zakup brazylijskich op - jako gap fillera - dla naszej MW. Mianowicie, gdzie Polska może zakupić/wydzierżawić obecnie, jakiekolwiek OP w cenie 200 - 300 milionów USD??? Kolejna kwestia, skoro zakup ex - australijskich fregat został zdyskontowany na rzecz planów budowy rzeczonych fregat wysiłkiem narodowego przemysłu okrętowego. To może wypadałoby - ze względu na konsekwencję - zlecić rzeczonemu narodowemu przemysłowi okrętowemu - również - budowę okrętów podwodnych. Tak abyśmy byli w stanie kontemplować dynamikę procesu budowy potencjału naszej MW. Wysiłkiem i potencjałem kompetencji rzeczonego narodowego przemysłu okrętowego.
Jacek90144
Gawrona budowaliśmy 20lat i wyszła bardzo droga motorowka. Niestety ale u nas lepiej/taniej jest nie produkować samodzielnie okrętów. Taka prawda.
Nergal
Jakie firmy pracują w stoczni???
Marek
Mam nadzieję, że te brazylijskie newsy to kompletne bzdury.