Reklama

Siły zbrojne

Pasywne radary wzmocnią polską tarczę. "Krajowy przemysł faworytem"

Widok stacji PCL-PET w pozycji transportowej - fot. PIT-Radwar
Widok stacji PCL-PET w pozycji transportowej - fot. PIT-Radwar

Inspektorat Uzbrojenia opublikował informację o zamiarze przeprowadzenia dialogu technicznego w sprawie mobilnego, trójwspółrzędnego radaru pasywnego. Spółka PIT-RADWAR opracowała pasywny system rozpoznania radiolokacyjnego PCL-PET, który jest faworytem postępowania.

Inspektorat Uzbrojenia poinformował o rozpoczęciu procedury dialogu technicznego w zakresie trójwspółrzędnego radaru pasywnego, przeznaczonego do wykrywania i śledzenia celów powietrznych w oparciu o emitowane przez nie sygnały radiolokacyjne. System tej klasy pozwala na obserwację przestrzeni powietrznej bez emitowania własnych sygnałów (jak ma to miejsce w wypadku aktywnych radarów), jest więc trudny do wykrycia. W Polsce od kilku lat pracuje się nad trójwspółrzędnymi radarami pasywnym („multistatyczny systemem pasywnej radiolokacji PCL-PET”), i to właśnie ten system ma spore szanse w postępowaniu. Działania realizowane za państwowe pieniądze, w należącej do Polskiej Grupy Zbrojeniowej – spółce PIT-Radwar. 

Po co i komu dialog techniczny?

Celem obecnego dialogu technicznego, planowanego do przeprowadzenia za ponad dwa miesiące. ma być „uzyskanie doradztwa umożliwiającego pozyskanie informacji niezbędnych do przygotowania opisu przedmiotu zamówienia” (mobilnego trójwspółrzędnego radaru pasywnego).

Zgodnie z ogłoszeniem dialog techniczny ma jednak pozwalać również na ocenę oferowanych przez jego uczestników rozwiązań. Mówi się np. o ocenie „…możliwości spełnienia przez oferowany sprzęt wojskowy wstępnie określonych wymagań”. Jeszcze przed rozpoczęciem dialogu ustalono m.in., że radar powinien realizować wykrywanie metodą PCL (Passive Coherent Location), określać trzy współrzędne (odległość, kąt azymutu i elewacji), zapewniać śledzenie obiektów powietrznych i przesyłanie o nich informacji do otoczenia systemowego.

Inspektorat Uzbrojenia chce również sprecyzować uwarunkowania dotyczące systemu zabezpieczenia logistycznego, bezpieczeństwa dostaw oraz szkolenia, oszacować koszty pozyskania, eksploatacji i wycofywania sprzętu wojskowego oraz wstępnie stworzyć harmonogram jego pozyskania.

Radary pasywne mogą być istotnym elementem polskiego, zintegrowanego systemu obrony powietrznej opartego na zestawach Wisła i Narew, gdyż zwiększają zdolność przetrwania na polu walki. Jednocześnie wykorzystanie rozwiązań, proponowanych przez krajowy przemysł zapewnia zachowanie i kontrolę nad technologiami, używanymi w tego typu urządzeniach. System PCL-PET, opracowany przez PIT-RADWAR powstaje właśnie z myślą o wsparciu zestawów Wisła czy Narew.

Inspektorat Uzbrojenia ogłosił informację o przeprowadzeniu dialogu technicznego z oficjalnym zaproszeniem do przesłania zgłoszeń. Termin nadsyłania tych zgłoszeń ustalono na 21 marca 2016 r., natomiast sam dialog planuje się przeprowadzić w maju i czerwcu 2016 r. IU dopuszcza wydłużenie tego okresu, „gdy cele określone w przedmiocie dialogu technicznego nie zostaną osiągnięte”. Zgodnie z prawem zamówień publicznych zamawiający przed wszczęciem postępowania o udzielenie zamówienia „może” ale nie „musi”:  „przeprowadzić dialog techniczny, zwracając się o doradztwo lub udzielenie informacji w zakresie niezbędnym do przygotowania opisu przedmiotu zamówienia, specyfikacji istotnych warunków zamówienia lub określenia warunków umowy”. 

Czytaj więcej: Wisła i Narew: rakiety dla wojska, technologie dla polskiego przemysłu

(JP)(MD)

Reklama
Reklama

Komentarze (18)

  1. Ad

    Nowy minister a dialogi techniczne jak były tak bedą...gdzie ta zmiana...

  2. dropk

    moze i radwar wiele może ale nie oszukujmy sie nie jest to mistrzostwo swiata a klienci nie stoja w kilometrowych kolejkach po ich produkty dlatego lepiej zeby w WP były rownież radary innych producentów. Przynajmnie j da sie realnie dowiedziec co warte jedno i drugie

    1. Podbipięta

      Stoją. Radary zachodnie z polskimi podzespołami.Dużo tego sprzedajemy od lat! Nie wspominając o Indiach.

  3. gosc

    I dlatego powinnismy sie raczej zdecydowac na MEADS, ktory w racji lepszej wspolpracy sieciocentrycznej bylby lepszy do tych radarow i rakiet krotkiego zasiegu Narew.

  4. Lord Godar

    No i zielone światło z mojej strony ... oby tylko sprzęt który wytworzą faktycznie stał na wysokim poziomie. Generalnie powinniśmy stworzyć sieć punktów pasywnej lokalizacji obiektów latających , zarówno emitujących fale radarowe/radiowe jak i w podczerwieni . W przyszłości można by iść też w drugą stronę i stworzyć sieć "wabików" - fałszywych radarów , punktów dowodzenia itp. tworząc przy tym swego rodzaju "zasadzki" na przeciwnika ... SF ... chyba nie do końca ..

    1. anakonda

      to juz najbizsza przyszlosc skoro powstaja rakiety niszczace radary musi powstac platforma imitujaca sygnał i wydaje mi sie ze zrobiy to najlepiej na swiecie skoro nasze radary to scisła czołówka ,zreszta juz powinny trwac prace nad symylatorami czy emiterami sygnałów .

  5. wolf

    Te radary to podobno faktycznie mocna rzecz. Nasi w Radwarze pracują nad specyfikacją rosyjskich pocisków taktycznych, a sam radar ponoć ma możliwość śledzenia obiektów stealh. Jeśli to prawda to warto brać i rozwijać tą działkę.

    1. QDark

      Teoretyczna możliwość śledzenia ob. stealth jest. Swego czasu właśnie pracowano(nie wiem, czy jest to zaimplementowane w tych radarach ) nad systemem, który wykrywa nie tylko emisje radiowe/radarowe etc., ale odbijanie się fal pochodzących z GPS, telefonii kom etc.

  6. dimitris

    Mam uwagę. Ładne te rysunki, ale taki "pack" to głównie na wystawę. Współczesne wrażliwe systemy winny maskować się na podobieństwo niektórych rosyjskich - w "cywilnym" kontenerze 40-stopowym. Albo wystarczy ich tylko do pierwszych chwil przyszłej wojny.

    1. Tomasz Andrykp

      tego sprzętu nie da sie zamknąć w kontenerze 40 stopowym pozdro

  7. Edmund

    Celem obecnego dialogu technicznego ... ma być „uzyskanie doradztwa umożliwiającego pozyskanie informacji niezbędnych do przygotowania opisu przedmiotu zamówienia” Z tego zdania wynika, że Ci którzy ten dialog przeprowadzą, pojęcia nie mają o niczym i chcą się dopiero NAUCZYĆ co mają zamawiać i jak. Czy jest jakikolwiek kraj na świecie , który tak koncertowo marnuje pieniądze i czas, zatrudnia takich nieudaczników, tworzy tak korupcjogenne procedury ?

  8. Kris

    Kolejny dialog techniczny, aż się nóż w kieszeni otwiera. Muszę chyba odpocząć kilka miesięcy od stron o tematyce wojskowości, prawdopodobnie wiele nie stracę.

  9. grey

    " przeznaczonego do wykrywania i śledzenia celów powietrznych w oparciu o emitowane przez nie sygnały radiolokacyjne." ciekawszy byłby radar do śledzenia celów powietrznych w oparciu o blokowane przez nie sygnały radiolokacyjne. Taki PAK 50 powinien być widoczny jako czarna dziura na tle świecącego nieba. :)

    1. mobile4you

      Część tego systemu: PCL właśnie tak działa.

    2. gru

      Nie wiem co to jest PAK 50, ale jeżeli chodziło Ci o PAK FA, to RCS tego czegoś jest podobno mniej więcej w stylu Rafale/EF2k. Ma do tego nie osłonięte silniki - duża emisja IR. O aktywnym chłodzeniu silnika/krawędzi skrzydeł w stylu F-35 Rusaki zaczną myśleć za jakieś 20 lat.

  10. oloo

    Ale to na razie tylko maja zamiar przeprowadzić dialog techniczny :) NIe jest pewne czy się zdecyduja na to :) Fajnych fachowców mają w tym IU :)

  11. Jan Nowak

    Ciekawe czy to działa

    1. dropik

      zapewne nie ;)

    2. blokers

      Ruskim dziala, to nam tez powinno.

    3. tak tylko...

      Widzę, że radość sprawia ci szydzenie z Polski, więc podam ostatnią wiadomość: agencja TASS donosi, że właśnie swoją upadłość ogłosił jedyny producent w Rosji wozów bojowych: BMP-1, BMP-2, BMP-3. A Putin cały czas utrzymuje, że sankcje Rosję wzmacniają…

  12. Plush

    Mamy radary ktore jak cos wykryja to ino obserwowac besa bo czym niby ten obiekt poczestujemy?

  13. taaki tam

    Taki dialog techniczny powinien trwać góra dwa miesiące. Zaprosić specjalistów z danej dziedziny, dać się im wypowiedzieć, zadać pytanie firmom czy sprzęt o zadanej specyfikacji posiadają a jeśli tak to w jakiej cenie i dać 30 dni na ofertę pisemną. Tak się dzieje w firmie prywatnej w której czas ceni się na równi z pieniądzem. No ale oczywiście nie w naszym kraju... Nasze młyny mielą w zuuupełnie innnym temmpie....

    1. K2

      Kim są Ci mityczni specjaliści? Żołnierze którzy pracują na sprzęcie z lat 70tych? Naukowcy którzy nie mają kasy na kupno mieszkania, a ich pracownie wyglądają jak lombardy z elektroniką w USA? Oświeć mnie bo nie rozumiem kto to może być? Politycy od MON?

  14. RR

    Działać w temacie jak najszybciej. Raz, że potrzebne, dwa, podczas uzgadniania wymogów na Narew, Wisłę i system zarządzania obroną p.lot./p.rak. jako warunek konieczny dać integrację tego radaru do systemu wykrywania radarowego. Oby taki system zarządzania był wspólny dla tych programów.

  15. Hammer

    Bardzo dobry radar, potrzebny i Polski co cieszy bardzo. Mogłoby sie odbyć bez dialogu. Wojsko potrzebuje MoN kupuje;-)

    1. rcicho

      Skąd wiesz że bardzo dobry? Byłes przy testowaniu tych urządzeń?

  16. x

    proponuję najpierw ogłosić dialog na zakup treningowych zestawów PCL-PET !!! - po co tak nagle i od razu wersja (o zgrozo) bojowa ?

    1. k

      Przydały by się przekroje...

  17. Koba

    Czyli w kwestii dialogów technicznych nic się nie zmieniło... A już miałem nadzieję.

  18. Marek

    1. „uzyskanie doradztwa umożliwiającego pozyskanie informacji niezbędnych do przygotowania opisu przedmiotu zamówienia” ... ciekawe kto wymyśla taki bełkot w IU/MON. 2. No to jak jest już decyzja o przyszłym "dialogu tech.", to można być pewnym, że do 2030r. WP takiego sprzętu mieć nie będzie. Brawo "niezatapialni" spece z IU/MON ;-))