Projektantem okrętu jest inżynier Zygmunt Choreń, kierujący biurem konstrukcyjnym Choren Design & Consulting, uważany za jednego z najwybitniejszych konstruktorów żaglowców na świecie. Podstawowe dane techniczne okrętu to: wymiary 110x14,5x8,6 m, typ ożaglowania – rejowe (trzymasztowa fregata), powierzchnia ożaglowania - 3000 m², prędkość pod żaglami - 17 węzłów (przy wietrze 6°B), załoga 222 ludzi (w tym 120 kadetów, spośród których 40 będzie kobietami). Najwyższy stalowy maszt ma wysokość 54 m. Co ciekawe, trzeci maszt jest jednocześnie kominem. W ten sposób uniknięto uciążliwości związanych z odprowadzania spalin przez boczne wydechy umieszczone na poziomie pokładu.
Zamówiony przez algierską marynarkę wojenną za pośrednictwem specjalizującej się w handlu bronią oraz sprzętem wojskowym firmy Cenzin, okręt zwodowano 7 listopada 2015 r. w stoczni Remontowa Shipbuilding z Gdańska. Według pierwotnych założeń budowa jednostki miała zakończyć się pod koniec 2016 roku.
Czytaj też: Żaglowiec dla sił morskich Algierii zwodowany w Gdańsku [FOTO]
Tak się jednak nie stało, według informacji przekazanych przez stocznię spowodowane to było wprowadzeniem pewnych modyfikacji technicznych związanych z doborem napędu głównego. W konsekwencji budowa okrętu została zakończona w połowie bieżącego roku, co pozwoliło na rozpoczęcie prób morskich, na które żaglowiec wyruszył z Gdańska 15 lipca 2017 r. Realizowane były one na wodach Zatoki Gdańskiej i Bałtyku Południowego, a sprawdzany był m.in. napęd i ożaglowanie. Po ich zakończeniu, 23 lipca br., fregata zawinęła ponownie do Gdańska, gdzie w macierzystej stoczni usuwano zauważone usterki.
Czytaj też: Polski żaglowiec dla algierskiej floty. Próby morskie
W drugi etap prób morskich, połączony ze szkoleniem algierskiej załogi, El-Mellah wyruszył 16 sierpnia br. Testy trwały do końca września, w tym czasie okręt kilkakrotnie zawijał do Gdyni. Dzięki bazowaniu algierskiej jednostki w tym porcie zniknęła konieczność każdorazowego odłączania linii energetycznych przy wchodzeniu do portu w Gdańsku, co było niezbędne ze względu na wysokość masztów żaglowca.
Po zakończeniu testów morskich okręt trafił do doku nr 4 Gdańskiej Stoczni Remontowa, gdzie przeszedł ostatni przegląd przed zdaniem odbiorcy. Prace obejmowały przegląd kadłuba, poprawki malarskie na kadłubie oraz odświeżenie warstwy antifoulingu (powłoki antyporostowej). Dzisiejsza uroczystość oznacza, że za kilka dni, najprawdopodobniej na początku listopada, El-Mellah z algierską załogą, samodzielnie popłynie do Algierii.
Andrzej Nitka
Roman
El-Mellach to po arabsku żeglarz. Nazwa jak najbardziej pasująca do tej pięknej fregaty. Swoją drogą to już druga jednostka żaglowa zaprojektowana przez inż. Chorenia w ostatnim czasie i zbudowana w polskiej stoczni. Wcześniej bo w 2015 r. był to żaglowy bark Le Quy Don dla wietnamskiej marynarki wojennej. Też piękny okręt, aczkolwiek zdecydowanie mniejszy niż ten zbudowany dla Algierczyków. Te obydwa żaglowce stanowią doskonałą promocję dla polskich stoczni i być może w nieodległej przyszłości, któraś z kolejnych marynarek wojennych zamówi nowy żaglowiec i wkrótce nasze stocznie będą potentatem w budowie okrętów żaglowych.
KrzysiekS
Piękny żaglowiec gratulacje dla stoczni.
Anakin
Po prostu - piękny ...