- Wiadomości
Następca Honkera dla wojskowej regulacji ruchu
Do końca bieżącego roku Wojsko Polskie planuje pozyskać 57 samochodów małej ładowności oraz wysokiej mobilności z napędem 4x4. Terenówki nie mogą przekraczać wagi 3,5 t i mają służyć wojskowym oddziałom regulacji ruchu. Szacowana wartość kontraktu ma wynieść ponad 11 mln zł. Jednocześnie prowadzone jest dużo większe, odrębne postępowanie pod kryptonimem Mustang, w ramach którego ma być pozyskany pojazd podobnej klasy.
![Samochody zastąpią używane obecnie Honkery | Fot. Radosław Drożdżewski (CC BY-SA 3.0/Wikimedia Commons/[https://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0])](https://cdn.defence24.pl/2021/05/23/800x450px/AHPMJZ5NQycc4OP1ECA3mSWBpgHNICGv50kgvhOB.vvoq.jpg)
Dnia 28 lipca br. 2. Regionalna Baza Logistyczna w Warszawie ogłosiła rozpoczęcie przetargu na dostawę dla wojska 57 samochodów małej ładowności i wysokiej mobilności. Zamówienie publiczne zostanie udzielone w trybie przetargu nieograniczonego przyspieszonego, albowiem termin składania wniosków wyznaczono na 11 sierpnia 2017 roku, zaś termin dostawy samochodów na nieprzekraczalny termin 15 grudnia br.
Postępowanie prowadzone jest w czterech zadaniach (zakup 10, 13, 16 i 18 sztuk samochodów) do których oferenci mogą przystępować oddzielnie. Zwycięzca zostanie wyłoniony według następujących kryteriów: cena (waga 60), okres gwarancji (34), najniższe zużycie energii (2), najniższa emisja CO2 (2) oraz najniższa emisja zanieczyszczeń (2).
Czytaj także: MON podsumowuje odejścia generałów i admirałów
Przedmiotem zamówienia jest dostawa samochodów małej ładowności wysokiej mobilności posiadających możliwość przewożenia 7 osób na miejscach siedzących (w tym kierowca) i ładunku o masie minimum 125 kg. Ponadto samochód powinien mieć możliwość holowania za sobą przyczep o masie 1500 kg.
Zgodnie z SIWZ, samochody te muszą być wyposażone w silnik wysokoprężny o mocy minimum 105 kW spełniający normę emisji spalin minimum Euro 6, połączony z ręcznie sterowaną lub automatyczną skrzynią biegów o minimum 5 przełożeniach do przodu. Zamawiane terenówki mają posiadać układ jezdny 4x4 i wyposażony w system TPMS (monitorujący ciśnienie w oponach), ABS, ESP, ASR, aktywny tempomat oraz systemy ułatwiające ruszania pod górę oraz ostrego hamowania. Samochody muszą być zdolne do wykonywania przewidzianych dla nich zadań transportowych po drogach twardych i gruntowych w warunkach klimatycznych i terenowych charakterystycznych dla obszaru Europy.
Nowe samochody mają zastąpić użytkowane do tej pory w pododdziałach regulacji ruchu samochody Honker. Z kolei Inspektorat Uzbrojenia w oddzielnym postępowaniu pod kryptonimem Mustang zamierza pozyskać pojazdy ciężarowo-osobowe wysokiej mobilności o masie 3,5 t (w wersji opancerzonej i nieopancerzonej) w celu wymiany pozostających jeszcze w służbie Honkerów. W ramach postępowania na Mustanaga planuje się pozyskać od 913 do 3700 pojazdów, ma więc znacznie szerszy charakter niż omawiany przetarg.
Sama potrzeba znalezienia następcy Honkera nie budzi wątpliwości, podobnie jak konieczność odpowiedniego zaopatrzenia jednostek regulacji ruchu, odgrywających istotną rolę także w związku z obecnością w Polsce sił sojuszniczych. Otwarte jest jednak pytanie, czy realizacja kilku postępowań na pojazdy o dość podobnych parametrach w tym samym czasie jest właściwym rozwiązaniem. Brak unifikacji floty pojazdów 4x4 czy też rozdrobnienie procesu ich pozyskiwania w ramach różnych postępowań prowadzonych przez poszczególne jednostki może prowadzić do ponoszenia dodatkowych kosztów czy utrudnienia późniejszego wsparcia eksploatacji pojazdów.
Czytaj także: Nowy przetarg na następcę Honkera
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]